- Strona główna
- Forum
- Toyota Forum Techniczne
- Toyota Technicznie
- Odpalać na popych?
Odpalać na popych?
| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 Kiinio TOYOTA DRIVER Cari E Częstochowa | 2008-04-23 23:26:15 Mój motor to benzyna 1.6 16 V. Coś się może popsuć przez zapalanie silnika za pomocą holowania?
|
 AdS TOYOTA DRIVER nissan almera Warszawa | 2008-04-23 23:32:59 Jasne że tak, ale czasem trzeba i jak jest to zrobione z wyczuciem nic nie powinno się stać. Życie też jest ryzykowne  A co się stało? Najlepiej używać jednak rozrusznika... |
Kiinio TOYOTA DRIVER Cari E Częstochowa | 2008-04-24 01:06:53 Bateria po nocy klęka 
Co to znaczy z wyczuciem? |
 Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2008-04-24 02:13:02 Pchnąć dobrze, dwójka i powoli sprzęgło puszczać.
Pozdro. |
 Cromm TOYOTA MANIAK Toyota Corolla CE-11 ... malopolska | 2008-04-24 10:55:11 4A-FE to chyba bezkolizyjne rozwiazanie ...?
My kiedys odpalalismy KIA dostawcze na "sznurek" z zimie i dalej jezdza  |
AdS TOYOTA DRIVER nissan almera Warszawa | 2008-04-24 11:33:59 Bezkolizyjne to ponoć przy zerwaniu paska, a przy przeskoczeniu wesoło by nie było... |
;){kind=link}
CzapCzap T E L E T U B I Ś | 2008-04-24 17:53:48 Delikatnie, minimalna predkosc , dwojeczka i spoksik 
[ wiadomość edytowana przez: CzapCzap dnia 2008-04-24 17:54:05 ] |
 Tragbier TOYOTA DRIVER TOYOTA COROLLA CE100 Sandomierz | 2008-04-24 17:59:54 Jak juz musisz to proponuje powoli puszczać sprzęgło wbić nawet trójke i jak masz czym to jeszcze pokręć rozrusznikiem kiedyś tak holowałem z mechanikiem kadetta 1,7 D. i nic sie nie stało a jak masz benzynke to tak jak pisze Perzan powoli sprzęgło i dwójka , a tak wogóle to najlepiej kup baterie. |
;){kind=link}
 polakus TOYOTA DRIVER e18/mr2 w30 Ruda Śląska | 2008-04-25 21:20:52 fajnie wyglada salatka z zaworow,ale nie chce dramatyzowac..  |
AdS TOYOTA DRIVER nissan almera Warszawa | 2008-04-25 21:49:37
Znacząca, bo przy zerwaniu wymiana paska jest konieczna i oczywista i wtedy odczuwamy radość z tej bezkolizyjności, a przy przeskoczeniu czekają nas zbędne koszty i radości jest mało. Ale ogólnie masz pewnie rację... |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2008-04-25 22:14:31
No tak... od tej strony na to nie patrzyłem Dla mnie jedynymi kosztami jest trochę czasu, trochę pasty do rąk i ciepłej wody 
A radość jest zawsze, że sobie w końcu mogłem podłubać 
Jeszcze jak uda mi się czegoś nie zepsuć a nawet naprawić.. ho, ho, ho...
Polakus, nie dramatyzujmy Jak nie rozbujasz auta do 40km/h i nie zrobisz strzała ze sprzęgła na jedynce to luzik
Pozdro. |
polakus TOYOTA DRIVER e18/mr2 w30 Ruda Śląska | 2008-04-27 17:17:38
w sumie i racja. ale ja jakos nowszych maszyna na pych nie pale,chyba z braku potrzeby hehe. kiedys w c15 pamietam jak kolo na popych zapalal no i salatka  |
BabciaEwa TOYOTA FRIEND Mitsubishi Mirage Kraków | 2008-05-01 09:40:24 Nie ma to, jak nasz dziadek-Rover. Aucisko ma dość archaiczny silnik z rozrządem na kołach zębatych.
Nie dość, że nie trzeba mu robić rozrządu co ileś tam km, to jeszcze w razie potrzeby można go odpalić na zaciąg albo na popych. Popych jest trudniejszy, bo bydlę waży prawie 2 tony.  |
polakus TOYOTA DRIVER e18/mr2 w30 Ruda Śląska | 2008-05-02 10:40:42
co to dwie tony dla zdrowego chlopa heheh gorzej jak nie ma takiego pod reka |
Kiinio TOYOTA DRIVER Cari E Częstochowa | 2008-05-03 16:49:34 Nie tak dawno jeździłem maluchem, był okres popsutego rozrusznika, wtedy odpalanie na popych było czymś naturalnym, nie trzeba było nikogo prosić o pomoc bo to lekkie, a parkowało się zawsze na górce |
 JOHYM Celica GT Kraków | 2008-05-04 16:46:21
Tak , nie odpalaj tak naładuj/kup nowy akumulator/pożycz prądu od innego auta, oprócz przestawienia rozrządu uszkodzisz kata-nie polecam. |
;){kind=link}
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2008-05-05 11:55:44
Nie tragizuj. Jeżeli silnik ma w porządku i zapala jak należy, to nic katalizatorowi nie zrobi. Równie dobrze możesz zarżnąć katalizator kręcąc bez opamiętania rozrusznikiem przy uwalonej cewce i do tego wcale nie trzeba pchać auta. Ech... nie wiem skąd u ludzi takie dziwne przekonania. Pasek przeskoczy, korba wyjdzie bokiem, katalizator się opije, ząb się złamie, dupa pęknie w poprzek...
Ja już powinienem ze 3 silniki wymienic, bo regularnie co 2-3 dni (a nieraz kilka razy dziennie) od 6 lat zapalam moją "na pych" jak zgaśnie przy przejściu na gaz.
Pozdro. |
Kiinio TOYOTA DRIVER Cari E Częstochowa | 2008-05-05 19:51:31
i wtedy będzie dopiero |
BabciaEwa TOYOTA FRIEND Mitsubishi Mirage Kraków | 2008-05-06 13:02:06
Oczywiście żartujesz ???  |