Turbo - CA(ma)RO

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco





  
 
Ano turbo. Ciekawe ile ten silniczek pociagnie i jaka ma moc?
  
 
zwykle Turbo w samohodzie kol. Camaro... do niego kierujcie pytania
  
 
wow, wrazenie niezłe ale pewno jeździ jeszcze lepiej niż wygląda mam nadzieję silnik pewno na wtrysku jednopunktowym bo z tego co widac to rocznik 96, ciekawe ile mocy wykrzesa ?
  
 
Camaro ma problemy z netem, przynajmniej tak słyszalem. jezdzilem tym autkiem

aha, tuningu dokonał pan Grabowski
  
 
Tyz tio widzialem ...podobno 106kucyków
  
 
grzeje sie jak 150
  
 
Turbina:KKK 03
Ciśnienie doladowania:0,3 Bara
Ciśnieni paliwa:normalnie 0,9 atmosfery, przy turbo 1,7
Pompa:od wielopunktu
Moc:trochę ponad 100KM (hamownia będzię, ale muszę zrobić jeszcze kilka rzeczy)
Stopień spreżania:7:5
Odprężenie: grubsza uszczelka pod głowicą
Chłodzenie:zamiast inercoolera jest radiator (ta długa rura); będą jeszcze wloty na masce oraz osłony z blachy na elementy silnika żeby zaizolować od ciepła oraz tzw."patent" Grabowskiego żeby schłodzić doładowane powietrze
Wtrysk:udało się na 1 wtryskiwaczu (seryjnym); dodatkowy wtryskiwacz jest zamontowany, ale nie używany
Chłodnica oleju:na razie brak, ale niewykluczone ,że będę musiał założyć
Do tego dochodzi zoptymalizowanie jeszcze kilku elementów i ogólna regulacja.
Wrażenia z jazdy:na razie dla bezpieczeństwa jeżdżę jak emeryt bo cała instalacja nie jest kompletna, ale i tak jest REWELACYJNIE.
P.S.1 Elastyczność jest po prostu świetna.
P.S.2 Odgłosy turbiny, zaworu upustowego oraz stożka też robią wrażenie (na razie jeżdżę bez radia ).
P.S.3 Jak pomyślę, że tak fajnie jeździ mimo tego, że jeszcze nie jest w pełni zoptymalizowany, to aż mi się miło robi na myśl jak to będzie chodziło kiedy wszystko będzię zrobione na tip-top.


  
 
Mam nadzieję, że silnik, półośki, tylni most itp. wytrzymają
TFU ,TFU ODPUKAĆ W NIEMALOWANE DRZEWO!!!
P.S.Na szczęście nie mam ciężkiej nogi, a próby sprawnościowe postanowilem sobie darować (tak na wszelki wypadek)
  
 
Hmmm niewiele ponad 100KM - rozumiem że celem było osiągnięcie większej mocy i (albo przede wszystkim) momentu obrotowego, ale przy zachowaniu jako-takiej trwałości tego pięknego 3-podporowego silniczka Bo jeśli nie, to jakoś tak... hmm no niewiele... ponad 100KM to ma roverek.. no ale wiem, wiem... różnica w momencie kosmiczna....


[ wiadomość edytowana przez: makaveli dnia 2004-06-13 20:58:37 ]
  
 
Cytat:
2004-06-13 20:57:33, Makaveli pisze:
Hmmm niewiele ponad 100KM - rozumiem że celem było osiągnięcie większej mocy i (albo przede wszystkim) momentu obrotowego, ale przy zachowaniu jako-takiej trwałości tego pięknego 3-podporowego silniczka Bo jeśli nie, to jakoś tak... hmm no niewiele... ponad 100KM to ma roverek.. no ale wiem, wiem... różnica w momencie kosmiczna....


[ wiadomość edytowana przez: makaveli dnia 2004-06-13 20:58:37 ]


Trwałość i moment (przyspieszenie oraz elatyczność) to były priorytety m.in z powodu tych 3 podpórek .
  
 
Gratulacje
To chyba pierwszy przypadek oturbionego OHV od czasów OBR-u
  
 
Gratulacje za to ze duzo sie o tym mowilo ale nikt sie nie odwazyl. Poczekamy ile to pojezdzi i wtedy moze zostanie obalony mit ze ten silnik nie nadaje sie na turbo. Teraz czekamy na jakis filmik
  
 
Camoaro mam do ciebie pytanki. Ile cie to kosztowalo? Jak nie chcesz odpowiedziec na f. ogolnym moze chociaz na priv. Bylbym bardzo wdzieczny.
  
 
Mnie najbardziej ciekawi jaka będzie trwałość silnika
  
 
Cytat:
2004-06-14 00:11:50, daniel pisze:
Mnie najbardziej ciekawi jaka będzie trwałość silnika

wydaje mi się,że przy tej mocy nie powinno być tragedii.Jak to zobaczyłem wróciła mi wiara w sens,tak zwanej kiedyś przeze mnie "rzeźby w gównie" czyli dłubania OHV-ki
Camaro-szacuneczek
  
 
Cytat:
2004-06-14 00:28:07, kaovietz pisze:
Cytat:
2004-06-14 00:11:50, daniel pisze:
Mnie najbardziej ciekawi jaka będzie trwałość silnika

wydaje mi się,że przy tej mocy nie powinno być tragedii.Jak to zobaczyłem wróciła mi wiara w sens,tak zwanej kiedyś przeze mnie "rzeźby w gównie" czyli dłubania OHV-ki
Camaro-szacuneczek


Masz rację coś w tym jest. Przy mocy około 100 KM silnik nie jest jeszcze bardzo mocno obciążony i rozsądnej jeździe nie powinno być źle. Za to napewno powinna być znaczna poprawa elastyczności oraz dynamice auta.

Ciekawe jak taki układ spisywałby się w połączeniu z gaźnikiem ?

Pozdrawiam
  
 
Jedno pytanko:
A jak miewa się sprzęgło - seria jest?
Bo np. u mnie turbo nie było - kłopoty natomiast tak (słizgało się zawsze)
wyjaśnij prosze bo umieram z ciekawości
  
 
Cytat:
2004-06-14 16:22:37, Fsoliebhaber pisze:
Jedno pytanko:
A jak miewa się sprzęgło - seria jest?
Bo np. u mnie turbo nie było - kłopoty natomiast tak (słizgało się zawsze)
wyjaśnij prosze bo umieram z ciekawości


Tak, to seria i na razie się nie ślizga i....niech tak pozostanie .
  
 
Cytat:
2004-06-14 20:15:16, CAmaRO pisze:
Cytat:
2004-06-14 19:28:47, polonezcaro pisze:
...jak dla mnie przerost formy nad treścią...


Mogłbyś to rozwinąć, bo mnie to trochę zaitrygowało...



Kawał dobrej roboty, cholernie duzo kombinowania, przerabiania, o kasie nawet nei będe wspominał bo tu raczej nie chodzi o to za ile, tylko co z tego wynika. No i masz troche ponad 100KM, a czy nei lepiej było by wsadzenie silnika np VW ( bo były montowane diesle ) , nawet wolnossącego, lub innej marki np. Fiata, ale mniejsza z marką, i dopiero modyfikować taka jednostkę - która już na starcie ma o wiele leprze parametry niż Ty po modyfikacjach, więc wkładając taką samą ilość pracy w modyfikacje innego silnika ( może nawet 6cyl ) tylko pomysles jakie to będą osiągi.

Wiem że teraz możesz z dumą powiedzieć : "Jako pierwszy po OBR zamontowałem turbine do Poloneza", ale to chyba nie o to chodzi, tu raczej chodzi o to co z tego wynikło niż to co zmodyfikowałeś ( wielu raczej zapyta za ile )

Takie jest moje zdanie, już nawet 1,8 VW ma na starcie takie parametry jak Ty teraz, ale w gre jeszcze wchodzą papierki bo zależy z którego roku masz PN, a widać że stary to on nie jest i trzeba się liczyć z Euro-normami