[126] Zerwany gwint (swiecy)w glowicy Czy da sie to naprawic

Dzisiaj przydazylo mi sie cos dziwnego Podczas odpalania silnika cos mi HUKLO!!! z tylu Poczatkowo myslalem ze to moze tlumik Okazalo sie ze to wyszczelila swieca ze swojego miejsca przy okazji zrywajac gwint w glowicy Teraz nie da sie jej wkrecic bo sie obraca Jak sie przyjzalem swiecy ktora wystrzelila to w gwincie byly szczepy gwintu z glowicy ale bardziej przy gorze czyli byla wkrecona dobrze
Powiedzcie mi czy to da sie naprawic czy szukac nowej glowicy
Tato mowi ze kiedys stalo mu sie tak w Kancie to mu to naprawili i nawet nie zdejmowal glowicy Rozwiercili i nagwintowali wkrecili reduktor i wszystko gralo.
Czy ktos z was juz naprawial taka rzecz jesli tak to powiedzcie czy bede musial sciagac glowice (szczeze to mam juz dosc chlodnego garazu)i ile to mniej wiecej kosztuje Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi Mam nadzieje ze wytlumaczylem to klarownie

Ja tam tego nie moge znalesc tego
Wpisywalem rozne kombinacje ale niestety znalazlem temat o glowicy z pandy jeden o szkrzyni i wiele innych ale nie o glowicy
Jesli bylo to przepraszam ale jesli ktos ma namiary na taki temat to plis wrzuccie tu bo ja nie moge znalesc.

dzieki Stasiu Mozna zamykac Sorki za ten temat Mozna mnie zlinczowac

hmm, mi ostatnio przekręcił się gwint w głowicy, miałem zrobioną tulejke i wbitą. Generalnie została uszkodzona tzn powiększona komora spalania bo ktoś gwintownikiem do niej dojechał. Jakoś to działa ale własnie wymieniam głowice, nierówna objetość komór spalania, tak srednio to wygląda. Ale może to ja trafiłem na takiego speca.Acha głowice miałem zdjętą przed robotą

Wlasnie wrocilem ze szkoly Bylem tam od rana Wiec moj tato zadzialal za mojimi plecami i zalatwil mi mechanika ktory zrobi mi to bez zdejmowania glowicy Tez czytalem tamten watek (Do polowy) i sadze ze Ci mechanicy niezle naciagneli kolezanke Ale ok nie czytalem do konca i nie wiem jaki final ma ta historia Sam jestem Ciekawy ile mi zaspiewja za to Oczywiscie dzieki simon za oferte ale chyba ja nie skorzystam bo sam widzisz ze raczej nie bedzie mi potrzebna zreszta zobaczymy Wszytko okaze sie jutro jak pojade do mechanika z rana.

a czy mozna na "czymś" wkrecać świece dla polepszenia szczelności ? bo nie wiem czy mi komprecha nie ucieka przez lekko zjechany gwint :/ istnieja jakies takie specyfiki-uszczelniacze ?

ja pierdziu ale kotlet nekrofilia