Deska rozdzielcza essi mkV (kokpit)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam chodzi o jej demontaż...w ilu miejscach jest skręcona (pomijając nawiewy, licznik itd) do karoserii i jakie klucze potrzeba by to ruszyć, ktoś to przerabiał? Generalnie chodzi mi o to na ile czasu jest to robota (sam demontaż) i czy jest to problem czy do ogarniecia tylko potrzeba chwile czasu, z gory dzieki
  
 
wiesz co??? wydaje mi sie że ktoś już to opisywał... poszukaj w szukarceeeeeeee
  
 
Jak się nie mylę w książce WKŁ jest wsio opisane, są nawet linki na forum do pdf'a więc jak znajdziesz to sobie poradzisz
  
 
dzieki chłopaki, dałem już radę, teraz tylko bedzie problem założyć
  
 
Cytat:
2008-05-06 06:45:50, trance pisze:
dzieki chłopaki, dałem już radę, teraz tylko bedzie problem założyć


odwrotna kolejność i po herbacie. A śrubki, które Ci zostaną będziesz miał na zapas
  
 
ja demontaz deski mamjuz dzis za sobą hehe, kopałem sie do nagrzewnicy. bite 5 godzin roboty ale juz po zabiegu
  
 
Dla kogos kto robil to juz nie raz to zdjecie max 30min Zalozenie ciut dluzej bo przewody trzeba ladnie sobie po podpinac Wczoraj to przerabialem
  
 
he he to był mój pierwszy demontaz deski dlatego zdjecie i włozenie z powrotem plus ocana stanu nagzrewnicy mi tyle zajelo...nie chcialem nic pomieszac.... w koncu pierwszy raz rozbierałem escorta ...
  
 
Niezłego kotleta odkopaliście