Jakie opony do Omegi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na jakich kapciach jeździcie? Bo właśnie kupiłem 205/65/15. I zastanawiam się czy nie lepiej było 205/60/15. Macie jakieś doświadczenia?
  
 
215/55/16 żadnych problemów.
Te, które wymieniłeś to bardzo komfortowe są.
  
 
Ja mam właśnie 205/65/15 (letnie) i bardzo ładnie się na nich Oma spisuje.
  
 
ja mam dumlopa 205/60/15,sa super ale tylko na suchej nawiezchni,po deszczu troche sie slizgaja,ale to ponoc taka firma,ogulnie w skali od 0-5 to 4
  
 
Dobierz takie, aby srednica kola nie odbiegala od tego, co powinno byc fabrycznie. Pamietaj, ze profil to procent szerokosci opony.
  
 
ile uzytkowników tyle opon mało sensowny temat.

jeździłem: ocena od 1-10

uniroyal rallye 540 195/65 - 6
barum bravuris 195/65 - 1 ( dno absolutne! )
barum 205/60 - 4
barum polaris 195/65 - 1 ( ponizej dna, zakazałbym produkcji! )
fulda carat attiro 195/65 - 8
bridgestone wt-11 zimowe 195/65 - 8



  
 
Cytat:
barum bravuris 195/65 - 1 ( dno absolutne! )



eee... sezon na takich smigalem... bez rewelacji ale trzymaly sie drogi... glosne tylko...
  
 
Cytat:
2004-02-27 12:39:45, DrA pisze:
Cytat:
barum bravuris 195/65 - 1 ( dno absolutne! )



eee... sezon na takich smigalem... bez rewelacji ale trzymaly sie drogi... glosne tylko...



No tak, bo ty 205 miałeś a Urg 195 i stąd ta różnica

  
 
tak jak mówiłem - ile uzytkowników i opon tyle opinii sensu zero, podobnie z olejami i płynem do spryskiwaczy ja np. lubie olej mobil i mam w dupie castrola, elf, orlen, shell. często podajemy własne "preferencje" ale mało za tym idzie obiektywnej oceny. jeździłem na 6 oponach, pasują mi dwie ostatnie - fulda na lato i bridgestone na zimę. czy to znaczy że są godne polecenia ? bo ja wiem - jest setka innych.

ale ....


zawsze ogę się mylić
  
 
Pytanie moje wykika stąd, że wyższe opony dają gorsze prowadzenie ale większy komfort. Oryginalne u mnie to właśnie 65 ale mam wraźenie że trochę na nich pływa. Z drugiej strony to Omega ma takie zawieszenie i masę że pewnie pływa na wszystkich rodzajach nawet na 45
  
 
Chm, wątek chyba nie jest pozbawiony sensu, pod warunkiem że odpowiadają ludzie z doświadczeniem oponiarskim. Ja kupiłem omę na Michelinach 205/65/15 a teraz mam Bravurisy w tym samym rozmiarze. Mimo że Micheliny były prawie łyse trzymały się drogi lepiej niż te Barumy. Mimo profilu który ma doskonale odprowadzać wodę na mokrym ślizgam się na cacy. Oprócz tego są dużo głośniejsze. Dziś nie kupiłbym ich za żadne pieniądze. W tej samej cenie mogłem nabyć prawie nówki Platin (niby Continental) ale w rozmiarze 205/60/15 i to mnie zraziło i trochę żałuję. Słyszał ktoś o nich ?
Piotr
  
 
Skoro tak sobie rozmawaimy - co niektórzy mówią że nieco bez sensu....
to można się zorientować że używamy co niektórzy opon z drugiej reki.
Ekonomia człeka ściga...
Może powiecie, gdzie w okolicy Waszej można zakupić ciekawe second handy.
Wiadomo że to nie nowa opona.... ja na wiosne kupiłem rok temu roczne Fuldy Carat-chyba w pieknym stanie. No ale poszły razem z autem. Były w tak dobrym stanie, że mechanik który przyjechał oglądać auto przed kupnem stwierdził ze zdziwieniem że takie ekstra opony założyłem, myslał chyba że nowe .
  
 
Cytat:
Chm, wątek chyba nie jest pozbawiony sensu, pod warunkiem że odpowiadają ludzie z doświadczeniem oponiarskim. Ja kupiłem omę na Michelinach 205/65/15 a teraz mam Bravurisy w tym samym rozmiarze. Mimo że Micheliny były prawie łyse trzymały się drogi lepiej niż te Barumy. Mimo profilu który ma doskonale odprowadzać wodę na mokrym ślizgam się na cacy.



Widac rozruszniki nie smigaja dobrze na Bravurisach...

A powaznie : opony znosne, trzymaja sie drogi, glosne - to fakt. W porownaniu z zimowkami Michelina na ktorych jezdze teraz trzymaja o niebo lepiej. Nigdy nie zaliczylem poslizgu na tych oponach. Ani na mokrym ani na suchym. A jak jezdze to wiekszosc wie. Doswiadczenia oponiarskiego nie mam ale skoro przy mocy pow 200KM i moim stylu jazdy opona mnie nie zawiodla to nie napisze, ze jest zla... bo nie jest.

Prowo wypowiedz sie bo tez na nich jezdziles.

PS. Napis na moim Bravurisie brzmi : MADE IN FRANCE. Ktos kto ma te opony niech sprawdzi czy nie ma czeskich. Moze w tym tkwi problem. Barum jest chyba wlasnoscia Michelina.. ale lba za to nie dam.
  
 
hmm ja mam barumy nie sa reweracyjne ale tez nie moge na nie narzekac ale moje sa wyprodukowane w niemczech a swego czasu byly jeszcze czeskie a o francuskich nie slyszalem


pozdr
  
 
No wypowiem się - bo akurat miałem z nimi kontakt.

Dużo już Barum'ów (hehe) przećwiczyłem na różnych autach. Można powiedzieć że ewoluowałem wraz z nimi.

Moje wnioski są takie: (cena znana)

Letnie:

najpierw Bravura - w 20SE - 15" całkiem OK, kierunkowe, niebrzydkie

Bravuris - w X20XEV - 15" - bez problemu -jeszcze ładniejsze, aczkolwiekjak kto woli - te są z tych bardziej zaokrąglonych, a nie prostokątnych jak np. Yokohama

Zimowe:

Polaris: X20XV i w spadku X30XE - trochę kłopot na mokrym, zwłaszcza w X30XE - lubią się ślizgnąć nawet na trójce przy "sandale". Ale jak zauważyłem, większość zimowych lubi zamielić na mokrym.

Generalnie: nie mam większych zastrzeżeń, całkiem przyjemnie, bez zbytniego zużycia, w porównianiu do Michelin MX3V (czy jakoś tak) nawet lepsze (kierunkowość robi swoje).

Zauważonuy minus Bravury - słabe scianki boczne, trzeba uważać na kąt najazdu na krawężniki bo lubi wyskoczyć "buła" i opona właściwie na szrot.

Chyba tyle.

PS. Te moje Bravuris to miały napis "Made in France" - gdzieś nawet mam zdjęcie - jak ktoś uparty to może znadę.


[ wiadomość edytowana przez: Prowo dnia 2004-02-27 23:41:17 ]
  
 
Michelin, Michelin i jeszcze raz Michelin.
Żabojady może trwałych aut nie robią, co nieznaczy że brzydkich, ale jeżeli chodzi o oponki to zarówno MXT zimówki jak i ich odpowiednik letni (zapomniałem nazwy dokładnej) są bardzo dobre. No jasne jest że prawom fizyki np. w ciężkim kombiaku z napędem na tył i na śliskiej nawierzchni to żadnymi oponami się nie da przeciwdziałać no ale moim skromnym zdaniem Michlein są the best.
  
 
Michelin, Michelin i jeszcze raz Michelin.
Żabojady może trwałych aut nie robią, co nieznaczy że brzydkich, ale jeżeli chodzi o oponki to zarówno MXT zimówki jak i ich odpowiednik letni (zapomniałem nazwy dokładnej) są bardzo dobre. No jasne jest że prawom fizyki np. w ciężkim kombiaku z napędem na tył i na śliskiej nawierzchni to żadnymi oponami się nie da przeciwdziałać no ale moim skromnym zdaniem Michlein są the best.
  
 
Cytat:
2004-02-27 16:28:48, boogie pisze:
Skoro tak sobie rozmawaimy - co niektórzy mówią że nieco bez sensu....
to można się zorientować że używamy co niektórzy opon z drugiej reki.
Ekonomia człeka ściga...
Może powiecie, gdzie w okolicy Waszej można zakupić ciekawe second handy.
Wiadomo że to nie nowa opona.... ja na wiosne kupiłem rok temu roczne Fuldy Carat-chyba w pieknym stanie. No ale poszły razem z autem. Były w tak dobrym stanie, że mechanik który przyjechał oglądać auto przed kupnem stwierdził ze zdziwieniem że takie ekstra opony założyłem, myslał chyba że nowe .



Widze, ze jestes czlowiek stoleczny - dawno temu byly dwa spore punkty z uzywanymi oponami na Warszawskiej w Lomiankach. Kiedys po skasowaniu Integry zostal mi jakis komplet prawie nowych opon i wymienilem go tam na inne (za doplata) do mojego owczesnego Mrcedesa. Wybor byl przeogromny...
  
 
Witam
No ja jestem teraz w rozterce zima sie pomału kończy (chociaż jej sie za bardzo nie śpieszy) a ja musze jakieś kapcie letnie do bestyjki nabyć co tu wybrać????
Pozdrawiam
  
 
No więc w piątek założyłem moje nowe Bravuris 205/65/15. Wrażenia są następujące - niesamowicie miękkie opony. Dla Omegi miękkie opony to w zasadzie cecha pozytywna. Jazda przez torowiska i kostkę to prawdziwa przyjemność. Jeśliu chodzi o ich głośność to mogę ocenić na trasie przy większych prędkościach. Na pierwsze wrażenie nie słychać aby były specjalnie głośniejsze. Ogólnie jestem zadowolony chociaż denerwuje mnie ich zaokrąglony kształt - szerokość bieżnika jest taka jak w 185.