Hmm problem !!! przegub , łożysko ?? pomocy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Od jakiegoś czasu coś strzela mnie z przodu po prawej stronie( koło koła ) Na początku było to jedynie jak gwałtownie ruszałem ale ostatnio jest juz tak przy skęcaniu, przy hamowaniu...

i teraz pytanie ??

co to moze byc??

Dodam że jest to Ford Escort 1,6 1994 rok


Pozdrawiam



[ wiadomość edytowana przez: Kaczmar01 dnia 2008-11-23 14:22:20 ]
  
 
Cytat:
2008-11-23 09:31:43, Kaczmar01 pisze:
Witam Od jakiegoś czasu coś strzela mnie z przodu po prawej stronie( koło koła ) Na początku było to jedynie jak gwałtownie ruszałem ale ostatnio jest juz tak przy skęcaniu, przy hamowaniu... i teraz pytanie ?? co to moze byc?? Dodam że jest to Ford Escort 1,6 1994 rok Pozdrawiam

najpierw zmien temat bo "hmm problem" zbyt wiele nie mowi.
mozliwe ze lozysko ci sie zuzylo albo lacznik stabilizatoa.
  
 
mim zdaniem to Ci przegub strzela!
  
 
ja również obstawiam przegub. Skręć na max w jedną i spróbuj ruszyć mocniej. Później w drugą. Sprawdź czy nie masz pękniętej gumy osłaniającej przegub. Mogło naciągnąć piasku i rozwala przegub. Jak długo tak jeździsz?
  
 
Kolego, wez napisz to jakos sensownie, wytlumacz czy cos bo nikt Ci pytan nie bedzie zadawal, wrozek raczej tez tu nie ma.

Co do strzelania to nie napisales czy na prostych kolach czy na skreconych, przeguby nie strzelaja na prostych kolach i przy hamowaniu tez nie strzelaja, ale warto obejzec wszystko, poruszc, popatrzec.
  
 
więc tak

nawet gdy ruszam na prostych kołach (dość gwałtownie) to już cos strzela...
(jeżdze już tak z 3 miechy ) ale ostatnio juz strzela więcej niż dotychczas

przy skręcaniu to praktycznie zawsze
  
 
Kolego proszę o zmianę tematu na bardziej adekwatny
  
 
Zazwyczaj przy takich oznakach daje o sobie znac przegub.
W moim tego jeszcze nie bylo, ale u mojego taty w tico co rok cos strzela. A moj sposob na sprawdzenie tego jest taki, ze podnosze przod auta. Podpieram go na wahaczach, tak zeby kola byly w powietrzu i dalo sie skrecac kolami na max w oba kierunki. Potem odpalam autko i jedyneczka. Bez gazu powoli skrecam i slucham czy strzela. Jak nie slychac nic, to jeszcze dajem wsteczny i trojeczke, zeby szybciej sie kresil. Raz, co ciekawe mialem przypadek, ze guma na przegubach byla cala, ale kulki jakies daremne i stoczyly sie na jajo