Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Asior 306 HDI XS Sport Wronki | 2009-01-07 09:06:11 ja obstawiam rozrusznik........ ew masz jakiś kiepski olej i przy niskich temperaturach jest bardzo gęsty, przez co aku nie może ukręcić...... a po chwilowym odpaleniu olej już się trochę rozgrzał i jest bardziej płynny................. |
lucasek Escort MKVII Warszawa | 2009-01-07 09:37:38 Jest zalany Mobil Super S 10W40, przy czym jest już na minimum, dzisiaj zrobię dolewkę i jutro zobacze jak zagada... |
przemkowal Escort mkVII Kombi Wrocław | 2009-01-07 09:46:07 Rozrusznik nie daje rady - pewnie tulejki do wymiany.
Ewentualnie sprawdź masę na silnik. |
romcio1 Sympatyk FEFK escort lesko | 2009-01-08 11:33:51 chlopaki moze wiecie jak podlaczyc chlodniczke oleju chodzi mi o weze |
kamil76 Sympatyk FEFK Citroen C4 Grand Pic ... Ostróda | 2009-01-08 15:34:41
Nie tylko w fordach ,większość silników diesla tak ma ,świecę grzeją także jakiś czas po odpaleniu. |
edo32 ford escort słupsk | 2009-01-08 19:08:52 a może po prostu cofa ci się paliwko w razie czego wstaw między filtr paliwa a pompę zaworek zwrotny koszt 25 zł a na pewno sie przyda, sprawdź czy masz korektor konta wtrysku na zimnym silniku(cykanie podczas odpalania-nawet jak cyka to czasami nie świadczy to otym że jest sprawny tylko wytrawne ucho usłyszy że się nie zawiesza) sprawdź rozrusznik ja w poniedziałek swój zregenerowałem a miałem problemy z odpalanie już przy kilku stopniach na minusie a teraz jak ta lala odpalił przy -17 |
Kris75 Sympatyk FEFK Ford Escort Los Alamos | 2009-01-09 10:01:34 Jeśli faktycznie świece są ok, co jest wielce wątpliwe to raczej na pewno nie sprawne jest urządzenie rozruchowe i/lub korektor zimnego silnika. Przy takich objawach innej opcji nie ma. A jeśli faktycznie nie słychać brzdęku przekaźnika świec tzn. że jednak nie grzeją, a nie słyszeć go jeśli jest sprawny to raczej mało prawdopodobne.... |
Jastrzab_1_8D_92 ESCORT 1,8 diesel Brzeziny | 2009-01-09 10:52:09 Witam jak masz miernik napięcia czyli woltomierz to go to przekręć stacyjkę dotknij jeden przewód do listwy zasilania świec lub do dowolnej świecy drugi do silnika. Po przekręceniu stacyjki powinien wskazywać ok 12V po kilu sekundach czyli "tyknięciu" nie powinien wskazywać nic , albo śladowe napięcie ....(zależy od klasy miernika dochodzi jeszcze zjawisko pojemności , ale to naprawdę śladowe) Jeśli po tej operacji czyli uzyskasz rezultat "pojawia się i znika" chodzi o napięcie tzn. ze na świece podawane jest napięcie, czyli świece grzeją , bo jak twierdzisz masz je sprawne. Możesz jeszcze np. za pomocą śrubokręta zablokować "naciągnąć" dźwignię w pompie którą powinien naciągać termostat woskowy. Z tak zablokowaną dźwignią zakręć rozrusznikiem powinien zapalić .Przy temperaturach ujemnych producenci silników diesla z niemiec, produkowanych w ubiegłym stuleciu zalecali dolewanie benzyny do baku. Twoje auto także jest z ubiegłego stulecia więc możesz dolać śmiało, nie dużo ok 10-20% w stosunku do ON, nie zamarza wtedy ropa i nie parafinuje się , oraz jest łatwiejszy rozruch. |