Polski Fiat 125p 1300 - rocznik 1981

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przyszla pora i na mnie

Na slad autka trafilem w lutym 2006 i w polowie miesiaca pojechalem na ogledziny.
Zastalem Fiata, rocznik '81 stojacego od prawie roku w stodole...

https://images3.fotosik.pl/83/e4c2869329e1cfdf.jpg

https://images2.fotosik.pl/83/aca74ba9cdf34685.jpg

https://images2.fotosik.pl/83/3ef0c0434a6bf961.jpg

https://images4.fotosik.pl/47/1a98337919315cba.jpg

Licznik wskazywal 99kkm i byl to przebieg oryginalny, "wyjezdzony" przez 24 lata.
W aucie fabryka umiescila (na specjalne zyczenie) silnik o pojemnosci 1295 cc - 1500 cc bylo juz standardem.
Fiat od opuszczenia bramy FSO byl w rekach jednej rodziny - do marca 2006 kiedy ja stalem sie Jego wlascicielem
Auto zapalilo bez zadnych problemow po prawie 2 latach stania i szczesliwy wrocilem nim do domu - trasa liczyla ok 60 km.
Po przyjechaniu do garazu wzialem sie za "mechanike". Dzieki pomocy przyjaciol na ktorych zawsze mozna liczycy uwinelismy sie ze wszystkim calkiem sprawnie - sam bym chyba dlubal do dzis .
Zregenerowalem caly uklad hamulcowy, hydraulike sprzegla, gaznik, aparat zaplonowy, alternator.
Wymienilem plyny, oleje, paski, swiece, przewody, kolo pasowe ; ustawile zaplon i zawory.
Pozniej przyszla pora na lakier - zostal spolerowany delikatna pasta... i to wszystko. Nie robilem zadnych zaprawek - mistrzem tego byl poprzedni wlasciciel .

Autko jezdzilo tylko przez 5 miesiecy, w tym czasie przejechalo 8000 km i do czasu odstawienia (z roznych przyczyn) do garazu spisywalo sie swietnie. A wyglada tak:


https://images4.fotosik.pl/47/0eaa45fa983eac18.jpg

https://images3.fotosik.pl/83/ac530f66c60425a3.jpg

https://images1.fotosik.pl/83/d93890a29bcf374f.jpg

https://images3.fotosik.pl/83/73cb51853620e2fb.jpg

https://images2.fotosik.pl/83/9392dbb6b9f048eb.jpg

https://images4.fotosik.pl/47/02759bd6d7674bc7.jpg

https://images3.fotosik.pl/83/b49bc004698eafba.jpg

https://images1.fotosik.pl/83/46b309f692de5c60.jpg

https://images3.fotosik.pl/83/38344934d2710a2d.jpg

https://images3.fotosik.pl/83/e5d19ea7b2a28172.jpg

https://images1.fotosik.pl/83/d01fd5a9d62152ff.jpg

https://images2.fotosik.pl/83/b006660349fe33d0.jpg

https://images2.fotosik.pl/83/67d6e686b846b94d.jpg

https://images3.fotosik.pl/83/36819851c58232c3.jpg

A to najnowsze fotki (tor probny FSO):

http://img512.imageshack.us/img512/9642/012wd.jpg

http://img244.imageshack.us/img244/8834/029om.jpg

http://img512.imageshack.us/img512/6917/034hj.jpg

http://img512.imageshack.us/img512/8416/043yy.jpg

http://img512.imageshack.us/img512/2654/052cl.jpg

http://img246.imageshack.us/img246/9109/069xs.jpg

http://img280.imageshack.us/img280/5306/078fq.jpg
  
 
Bolim. Rozjaśnij go jakoś. Bitex - won, można poszukać listew na drzwi, jeśli felgi wymagają malowania proponuję białe.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Listwy zostaja (strach je ruszyc ), felunek z gumami na razie pozyczam, bo na moich strach jezdzic (nawet nie wiem jaki beda mialy kolor) a z bitexem musze pomyslec, moze czyms uda sie zmyc - przynajmniej z pasa przedniego
  
 
Jak chciałem zmyć u mnie bitex, to się okazało, że jest pomalowany na blachę i nie było pod nim lakieru - mam nadzieję, że u Ciebie będzie lepiej.
  
 
Jak bitex poleci won (z progów tez powinien), to bedzie naprawde super wygladał ten fiacior

Zresztą I tak wyglada nieźle, w zeszłe wakacje miałęm przyjemność go parę razy widzieć, jak stał pod robotą Bolimy i naprawdę autko robiło dobre wrażenie
  
 
Bolim, do zmycia bitexu najlepsze nitro - tyle że w dużych ilosciach to raz, a dwa możesz trafić na odwyk po takiej akcji...
  
 
Dzisiaj Fiacik otrzymal przeglad, ubezpieczenie OC i przyzwoite opony
  
 
Jakie mu kupiłeś? I po ile?
  
 
Pozyczylem - 2x Passio i 2x Mador(???) 165/80/13
  
 
Profil mimo wszystko niższy niż pełny...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Olo - czy roznica jest znaczaca?

Odpalilem dzisiaj Fiata. Niestety przez zmeczenie i brak uwagi podlaczylem odwrotnie akumulator co uszkodzilo mostek w alternatorze albo regulator napiecia, czego skutkiem jest brak ladowania . Silnik zapalil od pierwszego (po recznym pompowaniu paliwa) i ogolnie wszystko bylo by ok, gdyby nie to, ze po rozgrzaniu kontrolka cisnienia oleju gasnie przy ok 2000 rpm i wyraznie slychac panewki (w zeszlym roku jednak sie przytarl przez awarie pompy oleju). Teraz stoi na parkingu firmowym i niestety czeka na nowy silnik (mam juz zarezerwowany 1300). Plany na wrzesien-pazdziernik: wymiana silnika i alternatora, rozruszanie hampli, usuniecie bitexu z pasa przedniego, wyprostowanie lekko przekoszonego tylnego zderzaka oraz drobne zaprawki jakims antykorozyjnym specyfikiem. Zobaczymy ile z tych punktow uda mi sie zrealizowac...






[ wiadomość edytowana przez: BolimA dnia 2007-09-12 18:51:30 ]
  
 
Różnica 6mm miedzy /82 a /80.
Co do ładowania sprawdź bezpiecznik J. Zabezpiecza regulator i uzwojenie wzbudzenia. Bez wzbudzenia altek nie ładuje a lampka będize sie świecić.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Swego czasu jak kolega podpiął odwrotnie aku w pistacjowym jeszcze nie Czeczunowym, to padł właśnie mostek w alternatorze oraz stopiła się izolacja na przewodzie masowym od aku.
  
 
bolima, wywal ten przeklęty bitex z pasa i progó jak najszybciej. bleee
  
 
bolim - w****** mnie dyskutowanie o Twoim samochodzie w 3 wątkach jednocześnie. (3 forach)


[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-09-12 23:30:15 ]
[ powód edycji: "kolokwializm" ]
  
 
W takim razie z Toba dyskutuje w tym
  
 
Cytat:
2007-09-12 18:50:07, BolimA pisze:
... Zobaczymy ile z tych punktow uda mi sie zrealizowac...



możemy obstawiać? biorąc pod uwagę "remont" panewkowozu
  
 
Cytat:
2007-09-12 22:44:22, BolimA pisze:
W takim razie z Toba dyskutuje w tym


I tak wszędzie sie mówi o zdzieraniu bitexu

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2007-09-12 22:42:50, OLO pisze:
bolim - w****** mnie dyskutowanie o Twoim samochodzie w 3 wątkach jednocześnie. (3 forach)



fsoak, motonews i jakie jeszcze?
  
 
Pewno youngtimer.pl