Lampka kontrolna niedostatecznego ładowania akumulatora.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Niedawno kupiłam Escorcika i mam pewien problem- świeci mi sie lampka kontrolna niedostatecznego ładowania akumulatora ale nie jasnym,normalnym,czerwonym światłem-raczej lekko się żarzy.Widać to tylko jak jest trochę ciemniej.Nie ma żadnych innych objawów,samochód odpala dobrze ale to światło trochę mnie niepokoi...Pomóżcie proszę i dajcie znać czy spotkaliście się już gdzieś z takim objawem?????
  
 
sprawdz czy dobrze naciagniety masz pasek klinowy
  
 
Tutaj masz linka do jednego tematu KLIK, tam też w jednym z moich postów jest link do kolejnego tematu.

I tutaj też masz temat gdzie miałem też problem z kontrolką KLIK
  
 
Dzięki za wskazówki.Posprawdzam to o czym piszecie
  
 
szczotki
  
 
mi tak dioda mruga - zapala się lekko już od roku
na początku się bałem o akumulator, ale
elektryk mówił mi że to dioda wzbudzania na alternatorze siada
a jak ładowanie jest ok, a sprawdzałem jakiś czas co kilka dni i było OK, to nie ma się co martwić tylko poczekać aż do końca siądzie ładowanie...
na razie jeżdżę, zima minęłą (lekka bo lekka ale zawsze) i dalej jest OK
  
 
Też ostatnio podczas jazdy zwróciłem uwagę że ta kontrolka się lekko świeci, będę musiał coś z tym zrobić
A pasek mam naciągnięty
  
 
Cytat:
Też ostatnio podczas jazdy zwróciłem uwagę że ta kontrolka się lekko świeci, będę musiał coś z tym zrobić
A pasek mam naciągnięty



proponuję sprawdzić przewód plusowy idący z alternatora na rozrusznik moze zaśniedział....pzdr
  
 
Cze. Żeby nie pisać nowego post odświerze dinozaura.

Mianowicie mam taką sytuację odpalam silnik bez problemu za pierwszym razem i kontrolka ładowania aku która powinna po chwili zgasnąć świeci się cały czas Jak dodam lekko gazu to gaśnie Sprawdzałem ładowanie i mam na zgaszonym silniku ok 11.9V jak odpale to mam 13.9V bez wiatraka i wyłączone radio, jak włącze światła wiatrak i radio to mi spada do 13.5V. To pokazuje mi licznik-elektroniczny po przeszczepie.

A miernik pokazuje 14.3V na zapalonym silniku.

Czy wiecie co może być powodem że lampka od aku nie gaśnie? Prosze o pomoc bo już sprawdziłem wszystko co mogłem i nic


[ wiadomość edytowana przez: LobsterMan dnia 2009-02-14 18:18:58 ]
  
 
Miałem dokładnie to samo.. mechanik powiedział że ładowanie i wogóle wszystko jest ok.. i z taką gasnącą lampką jeździłem chyba z pół roku.. w końcu poszedł mi alternator.. nie pamiętam tylko czy były wymieniane szczotki.. czy cały.. ale po zrobieniu kontrolka mi zgasła.. więc według mnie coś ci powoli zaczyna siadać w alternatorze.
  
 
Najprawdopodobniej sypnął się mostek prostowniczy. Na dzień dobry do sprawdzenia diody wzbudzenia. Te akurat można bez najmniejszego problemu wymienić.
  
 
panowie , podepnę się pod temat , ja mam tak samo , że kontrolka aku mi nie gaśnie ale ja nie dodaje gazu , autko pochodzi z jakieś 5 min i kontrolka sama gaśnie , może to oznaka że akumulator już jest stary ? rozładowywuje się w nocy a podczas odpolenia alternator musi naładować jakby swoją normę ??


a może ma ktoś fotorelacje z wykręcenia z autka alternatora , rozkręceniu szczotek i całej regeneracji ? i wogóle macie fotkę z wykręconymi szczotkami ( bo chciałbym wiedzieć jak one wyglądają ) ?

P.S.czy ten klucz nasadowy podejdzie pod każdą "grzechotkę" bo gdzieś tutaj czytałem że aby wykręcić szczotki potrzebny jest takowy klucz... ?
pierwszy
drugi

[ wiadomość edytowana przez: escort-bytom dnia 2009-02-14 20:07:50 ]
  
 
upp
  
 
Cytat:
P.S.czy ten klucz nasadowy podejdzie pod każdą "grzechotkę" bo gdzieś tutaj czytałem że aby wykręcić szczotki potrzebny jest takowy klucz... ? pierwszy drugi [ wiadomość edytowana przez: escort-bytom dnia 2009-02-14 20:07:50 ]


Jak w tytule aukcji, nasadka jest na grzechotkę 1/4', trzeba taką kupić i będzie pasował
  
 
też miałem to niedawno w swoim escorciku.przyczyną były nadpalone diody wzbudzenia.też jakis czas jezdziłem az nadpaliły sie 3 i przestało ładować;(więc trzeba było zrobić
  
 
Cytat:
2009-02-15 13:48:33, arpawelec pisze:
też miałem to niedawno w swoim escorciku.przyczyną były nadpalone diody wzbudzenia.też jakis czas jezdziłem az nadpaliły sie 3 i przestało ładować;(więc trzeba było zrobić



Jeśli się żarzy to polecam rozebrac i wyczyscic alternator. Jak nie widac rudy przy diodach to ok, powinno pomoc
  
 
Więc objaw jest taki, odpalam włanczam światła mijania i podświetlenie licznika słabsze, dodam gazu lampka aku gaśnie podświetlenie się rozjaśnia. Diody wzbudzenia? Teraz pytanie czy poszły się kochać czy tzreba wyczyścić, bo ja już szukam nowego alternatora.
  
 
A jak już "włanczasz" to potem "zdanżasz" na czas?
  
 
W żecy zamej
  
 
Diody to elementy elektroniczne i jako takie podlegają tylko wymianie. Faktycznie, jeśli mostek jest pokryty jakimś szlamem, który może przewodzić prąd, to obowiązkowo należy to wyczyścić.
A diody należy sprawdzić bez obciążenia i pod obciążeniem.
W którymś ze swoich wątków podałem metodę na poprawienie instalacji ładowania w escorcie poprzez dodanie przewodu łączącego bezpośrednio alternator z akumulatorem, bo oryginalne połączenie poprzez rozrusznik często nie jest najlepsze.