Wymiana bebnow z tyl mk7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Jak w temacie chcialbym wymienic bebny z tyl bo jak wcisne hamulec to trze sie niesamowicie. Chce wymienic bebny i szczeki. Czy powinno sie wymienic lozyska - te ktore mam jak narazie wogole nie wyja.
Czy jakies specjalne narzedzia beda potrzebne do wymiany, jakie problemy moge napotkac i jak mocno dokrecic lozysko. Z gory dzieki za rady.
  
 
A czemu od razu bębny? Najpierw zmierzyć, sprawdzić, czy nie zowalizowane i dopiero wtedy zastanawiać się, czy kupić nowe, czy nie. A jeśli już, to pewnie, że łożyska dać nowe. I przy okazji sprawdzić cylinderki i samoregulatory, bo te lubią sobie pójść na emeryturę.
  
 
co do dokręcania łożysk to powinno się je dokręcać kluczem dynamometrycznym



póki co ja tego nie testowałem, ale mam olbrzymi problem z ciągle padającymi łożyskami i to że są dokręcane na wyczucie może być tego przyczyną
  
 
wyszukiwarka nie gryzie