[MKx] Wysokie obroty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam escorta 1,4 91r i jak sie rozgrzeje to po puszczeniu gazu silnik wskakuje na obroty 2-3tys. po jakiś 15sec spada do normy. Co może być przyczyna? może silnik krokowy czy co?

[ wiadomość edytowana przez: bociansan dnia 2009-08-14 17:35:08 ]
  
 
a jakii to 1.4 ??

  
 
1,4 monowtrysk
  
 
ale Ty chyba masz gaznik, wiec krokowego nie ma
  
 
podepne sie.Mam podobny problem i też 1.4. Tylko u mnie jak sie nagrzeje i dodam gazu to spadają obroty i gaśnie. Delikatnie mówiąc naerwica już mnie bierze
  
 
czujnik VSS (prędkości jazdy). Jak stoi to jest dobzre jak się toczy to głupieje.
  
 
nawed jak stoi i mu dodam gazu i po chwili puszcze to i tak wskocza obroty
  
 
witam wszystkich.
Przejrzałem forum dość dokładnie i znalazłem kilka bardzo podobnych przypadków do mojego ale nie było żadnego takiego samego. A mianowicie po zmianie elektryki do gazu i złożeniu wszystkiego do kupy pojawił się problem. Mój esi po odpaleniu podniósł obroty do 3000 obr/min i nie zmniejszył. Dodam że mam silnik 1.4 na monowtrysku 91 rok. Instalacja lovato ze sterowaniem autronic al 600. Ale powracając dalej do problemu.
Wymiana krokowca i ten sam problem. Auto chwile chodzi tak jak ma i po upływie 10 sek krokowiec otwiera przepustnice zwiększając obroty do 2000 obr a po chwili 3000 obr. Po czym nie spadają. Nawet czekałem na jakąś reakcje do tego czasu aż wentylator się włączył. I nic żadnej zmiany. Po podaniu napięcia bezpośrednio z akumulatora do krokowca i całkowite jego cofnięcie i zamknięcie przepustnicy silnik pracuje równo i na 800 obrotów. Ale zaraz po podpięciu krokowca i próbie odpalenia problem powraca. Chodzi chwile normalnie a potem do 2000. Co to może być? Pomocy. Dodam że po sczytaniu kodów błyskowych wychodzi na krokowca lub jego obwód.
  
 
Witam
Z tego co napisałeś wynika w miarę jasno że trzeba by przeczyścić styki od krokowego i dokładnie sprawdzić wiązkę przewodów - nie znam na pamięć schematu zasilania krokowca ale może się okazać że trzeba by przelutować skrzynke bezpieczników - bo skoro podałeś + bezpośrednio i jest ok to znaczy że gdzieś nie łączy to zasilanie tak jak trzeba.
Pozdrawiam
  
 
Dobry pomysł. Ale dla sprostowania i sam się wczoraj tego dowiedziałem że to co w większości jest nazywane silniczkiem krokowym u mnie to się zwie silniczek podtrzymania przepustnicy czy coś takiego. Nie działa jak typowy krokowiec on steruje przepustnicą a nie powietrzem na wolnych obrotach. Obwód ten nie jest zabezpieczony przez bezpieczniki. Wiązka idzie bezpośrednio do komputera. Dodam jeszcze że w momencie samodiagnostyki silniczek ten działał to znaczy. Otwierał i zamykał przepustnice. Teraz nie ma żadnej reakcji i wyskakuje kod błędu 48(Zawór regulacyjny prędkości obrotowej biegu jałowego lub jego obwód). Po za tym nie wyskakują żadne błędy. Mam dwie sugestie proszę o porady co o tym myślicie. Pierwsza z nich to że czujnik położenia przepustnicy podaje złą informacje do komputera a ten silniczkiem otwiera przepustnice. A druga zaś taka że czujnik położenia wału i prędkości obrotowej podaje złe dane i zwiększa obroty. Co o tym sądzicie albo co to może jeszcze być. Pozdrawiam wszystkich jeżdżących fordami.
  
 
Witam
W takim razie przejrzyj dokładnie wiązkę od tego silnika podtrzymania wolnych obrotów - w 1.4 CFI nie ma czegos takiego co działa jak typowy krokowiec - ssaniem właśnie steruje ten silniczek podtrzymania wolnych obrotów - sprawdź równieź sam silniczek omomierzem bo skoro nie reaguje na kod 60 w samodiagnostyce to znaczy że nie ma co szuka problemu gdzie indziej.
Pozdrawiam
  
 
Witam,chciałbym się dowiedzieć jak to jest z obrotami silnika 1,6 16v
Biegi zmieniam przy 3000,
przy prędkości 120 obroty wynoszą ok. 3500,a przy 150-160 dochodzą do 4000,190 to już 4500.
Czy to są przwidłowe wartości
Oczywiście prędkości dotyczą 5-go biegu.
  
 
w moim essim przy 120km jest 3100tys, a 5100tys/obr 200km
  
 
a ja mam 1.4 co na 5 biegu,jedzie 210 i ma 3500obr, koledzy nie chcę być niegrzeczny ale prędkości rzędu 200 w 1.6 to są bajki

180 z górki owszem ale nie 200
  
 
trance,swoim jechałem 210 i nie z górki, A1 Piotrków-Łódz,oczywiście tylko ten jedyny raz,po zakupie chciałem sprawdzić ile pójdzie,
więc nie są to takie bajki tak do końca
  
 
Cytat:
2009-08-11 21:48:50, kris2629 pisze:
trance,swoim jechałem 210 i nie z górki, A1 Piotrków-Łódz,oczywiście tylko ten jedyny raz,po zakupie chciałem sprawdzić ile pójdzie, więc nie są to takie bajki tak do końca



to nie jest fizycznie możliwe...przykładowo taki RS...wielu mówi ze jechało 220 i jeszcze pedał nie w podłogę...a kto się orientuje to wie jaką ma granice i wie,ze on w zasadzie 210 i dalej nie chce a jak się ma 1.6 do RSa? Trochę porównanie typu "kopanie leżącego" nieprawdaż?
  
 
Przecież nie będe się z Tobą kłócił na forum,
mówie ci serio ,że jechałem swoim 210
dlatego założyłem wątek o obrotach,
a jak się ma to do RS-a to nie wiem
Bujał się powoli na 5-ce i wskazówka prędlościomierza doszła do 210 i wtedy zbastowałem

[ wiadomość edytowana przez: kris2629 dnia 2009-08-11 22:20:32 ]
  
 
Cytat:
2009-08-11 22:17:14, kris2629 pisze:
Przecież nie będe się z Tobą kłócił na forum, mówie ci serio ,że jechałem swoim 210 dlatego założyłem wątek o obrotach, a jak się ma to do RS-a to nie wiem Bujał się powoli na 5-ce i wskazówka prędlościomierza doszła do 210 i wtedy zbastowałem [ wiadomość edytowana przez: kris2629 dnia 2009-08-11 22:20:32 ]


no nie kłócić się nie będziemy, po prostu licznik Ci dużo przekłamał, ale ma takie prawo po latach
  
 
Licznik zawyżył ok. 5 km/h,sprawdzana prędkość GPS-em
ale żeby było wszystko jasne,
jak tylko będę miał czas to powtórze to i zrobię fote,znaczy wezme brachola i on pstryknie
P.s,,nie zaśmiecajmy już tematu

[ wiadomość edytowana przez: kris2629 dnia 2009-08-11 22:30:41 ]
  
 
spoko a potem człowiek czegoś szuka i znaleźć nie może. Ale przynajmniej się powstrzymaliście A tak powracając do mojego tematu to problem rozwiązany i nikt i nikaj tego nie opisał. W najbliższym czasie dla posiadaczy silnika 1.4 cfi z podobnym schorzeniem do mojego wrzucę kilka fotek z objaśnieniem co tam nie tak dolegało. Dla lepszego pomyślunku dodam że jest to mała pierdoła i zajmicie się silniczkiem podtrzymania przepustnicy w nim cały sęk wysokich obrotów w moim a może i w waszym przypadku . Pozdrawiam.
A mój 1.4 8V przy 1400 ma 3800 obr/min więcej jeszcze nie leciałem

[ wiadomość edytowana przez: kamsta dnia 2009-08-12 18:47:37 ]