(VII 1.6 16V) 200tyś jaki olej teraz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam koledzy
doradzcie mi jaki olej byłby najlepszy do takiego przebiegu jakiej firmy i czy jeszcze półsyntetyk czy juz mineralke. Aktualnie jeżdze na castrolu półsyntetyk. 2 miesiące temu założyłem gaz sekwencje
  
 
Oryginalny Forda 10w40,ewentualnie(ja mam taki)Mobil 5w50
  
 
Witam
Skoro jeździsz na półsyntetyku i silnik pracuje ok to po co chcesz zmieniac?? Jeżeli oleju nie ubywa, silnik nie kopci czyli nie spala zbyt dużych ilości to nie ma potrzby zmieniania oleju bo w końcu oleju nie zmienia się ze względu na przebieg (chodzi o zmianę rodzaju oleju) a ze względu na stan jednostki napędowej.
Pozdrawiam
  
 
To Twoj silnik, jesli jest sprawny, oczywiscie podkreslam słowo sprawny, to mozesz nawet 5w30, czy 5w40 wlac i tez bedzie chodził, nawet i po 300 tys, wazne czy jest w dobrej kondycji, przebieg ma tu naj mniej do tego.
  
 
ja dodam ze mam prawie 170 tys przebiegu i wciaz leje syntetyk SHELL HELIX ULTRA 5W40 i jest dobrze, zadnych problemów z silnikiem
  
 
kolego - jeśli nie ubywa w dużych ilościach, to lej dalej półsyntetyk - polecam fordowski. Sam na nim jeżdzę. Jeśli coś bierze, to zamiast się pchać w mineralny, zalej Valvoline Max Life 10W40. Ale nie pchaj się w minerala jeśli silnik jest w dobrym stanie.
  
 
Nie wiem czemu, ale te "magiczne" 200tys. podsuwa ludziom do głów różne pomysły... Nie patrz na przebieg, tylko na stan slnika.
Widziałem silnik mogiłę po ~150tys i mordowany na gazie silnik w audi 100 (cygaro) z przebiegiem przekraczającym 400tys w takim stanie ze nie wierzyłem. Wogóle nie brał, a jak dostał benzyny (odśwętnie na pół roku) to rwał jak głupi!!
Lej to co lałeś albo tego Valvolina.
  
 
od wymiany do wymiany czyli co 10 tyś dolewam właśnie ok 1litra nie jest o aż tak tragicznie. Też właśnie szkoda mi go jeszcze zalewać mineralką i chcę sie dowiedzieć może o jakiejś innej marce oleju który będzie też dobry i może mniej spali. Co to jest ten Valvoline Max Life 10W40 czy dobry? półsyntetyk i czym sie różni od casrtola bo nie chce zmieniać na gorszy
  
 
Witam
Kolego skoro bierze ci litr od zmiany do zmiany to w sumie nie jest aż tak mało - zalej tego Valvoline-a tylko koniecznie Maxlife 10w-40. Jest to olej do silników z przebiegiem wiekszym niż 100000km - ma w sobie specjalne formuły kóre m.in. zmniejszaja zużycie oleju, poprawiają elastycznośc uszczelek itp. - sam go stosuję i nie dolewam ani kropli - zalej i zobacz czy bedziesz musiał stosowac dolewki
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2009-08-30 22:11:20, nowypn pisze:
Witam Kolego skoro bierze ci litr od zmiany do zmiany to w sumie nie jest aż tak mało



Raczysz żartować. To jest w zasadzie tyle co nic.
W skrajnym wypadku mógłbym wspomnieć o normach zużycia we współczesnych nowych samochodach. Góruje tu chyba opel, który w instrukcjach podaje zużycie 70 ml na 100 km. A więc między wymianami dopuszcza dolanie 7 litrów. Dopiero jak samochód zużywa więcej to jest powód do naprawy gwarancyjnej. Oczywiście takie dane mają inne źródło (normy ekologiczne), i oczywiście biorący tyle silnik to trup, ale litr między wymianami to naprawdę niewiele.
  
 
Cytat:
2009-08-30 16:34:00, wodzu213 pisze:
od wymiany do wymiany czyli co 10 tyś dolewam właśnie ok 1litra nie jest o aż tak tragicznie. Też właśnie szkoda mi go jeszcze zalewać mineralką i chcę sie dowiedzieć może o jakiejś innej marce oleju który będzie też dobry i może mniej spali. Co to jest ten Valvoline Max Life 10W40 czy dobry? półsyntetyk i czym sie różni od casrtola bo nie chce zmieniać na gorszy


Kolego nie wiem czy mnie zaraz nie pojadą, ale Castrol to nie jest za dobry olej. Valvoline jest olejem, który już u kilku kolegów - nawet z forum ograniczył spalanie oleju. Jest to olej półsyntetyczny.
  
 
.... ja mam przejechane 250 kkm i leje Mobil 1 5W50 .... i bez dolewek miedzy wymianami co 10 kkm .... .... przy 15 kkm trzeba dolac szklanke oleju ...
  
 
dzieki koledzy spróbuje tego oleju chodź szczerze powiem ze nie słyszałem o nim jeszcze i nie widzialem nigdzie w sklepie. Spróbuje ten Valvoline-a Maxlife 10w-40 jak go polecacie. A cene znacie tak w przybliżeniu
  
 
jakieś 20-22 zł. za 1 L.
  
 
to dużo tańsze od castrola i takie dobre zobacze może pomoże
  
 
gdzie to można kupić nie widziałem tego nigdy
  
 
Cytat:
2009-08-30 10:52:53, wodzu213 pisze:
Witam koledzy doradzcie mi jaki olej byłby najlepszy do takiego przebiegu jakiej firmy i czy jeszcze półsyntetyk czy juz mineralke. Aktualnie jeżdze na castrolu półsyntetyk. 2 miesiące temu założyłem gaz sekwencje


Jaki lales taki lej,nie rozumie po co zmieniac
  
 
po to bo troche mi bierze i na innym oleju moze sie uspokoji a nie chce za bardzo lac mineralki
  
 
Cytat:
2009-09-05 22:01:24, wodzu213 pisze:
po to bo troche mi bierze i na innym oleju moze sie uspokoji a nie chce za bardzo lac mineralki


1l nie ma zadnej tragedii,a zmiana oleju ,hmm moze 300ml mniej zalewajac jakas 15w/40
  
 
Co do norm zuzycia to jest to bzdura, a czemu, juz tłumacze.
Silnik w trakcie docierania potrafi wciagnac 1L na 1000km, tak miała przynajmniej skoda, jest to normalne zjawisko, i po pewnym przebiegu powinno sie uspokoic luz zejsc do zera.
A czemu producent podaje normy, a dlatego ze jak bys kupił samochod i n ie było by tych norm, to dla wiekszosci ludzi było by to dziwne i nie dopuszczalne zeby auto piło olej, wkoncu to nowy samochod(dotyczy to biznesmenow itp) ktorzy nie znaja sie na motoryzacji) w takim wypadku były by skargi, wnioski, sprawy o zwrot kasy lub naprawe.
Dlatego producent zabezpieczył sie tytmi normami.

A Castrola wywal bo to szhit nie dosc ze drogi to i przynajmniej dla forda badziewny.
Mobil, Ford czy Valvoline, tych olejow sie trzymaj, sa tansze i duzo lepsze.
U siebie najpierw był niewiadomy po zmianie silnika, wlałem Castrol, było ok, oleju nie ubywało wogole, ale popychacze klekotały niemiłosiernie, no to przed zima zmiana na mobila 10W, po tym duzo, duzo ucichło i tak przejezdziłem cała zime i w lecie zmieniłem na Forda XR 10W, i na tym oleju chodził podobnie co i na Mobilu, czyli bardzo dobrze, na Fordzie xr zrobiłem z 4 tys i olej jak był tak był, na zadnym z tych olejow nie ubywało ani grama.
Raz tylko był okres z miesiac ze wcinało olej, ale okazało sie ze zawor odp. skrzyni był uszkodzony, czyt. nie otwierał sie i pchało olej do cylindrow, po zmianie był spokoj.

Teraz w obecnym Dieslu przebiegu realnego nie znam, wlałem Mobila 10W40 i narazie jest ok, nie dymi, dobrze chodzi i olej jest w normie.


[ wiadomość edytowana przez: Magik123 dnia 2009-09-05 22:16:35 ]

[ wiadomość edytowana przez: Magik123 dnia 2009-09-05 22:18:26 ]