[OGÓLNE] Problem z odpalaniem. Czy to przekaźniki?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,

Ostatnio miewam problemy z odpalaniem. Czasami pali od razu a czasami nie. Jak nie zapali po kilku sekundach to moge kręcić 5 min. i nic. Wymieniłem przewody i świece na motorcrafty - nie pomogło. Zauwazyłem że jak nie chce odpalić to coś tyka, jakby przekaźnik.

Macie jakieś sposoby sprawdzania przekaźników?
Który może u mnie nawalać?
Po przekreceniu kluczyka za każdym razem słychać pompę paliwa to ten od pompy jest chyba dobry.
Czy to może coś w tej skrzynce nie styka?

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-11-10 23:37:29 ]
[ powód edycji: Dostosowanie tematu do nowego regulaminu. ]
  
 
Hmmm, coś cisza.
Może jednak ktoś by mi napisał jak posprawdzać te przekaźniki?

Co prawda od niedzieli odpala bez problemu, ale nigdy nie wiadomo kiedy mu wróci

  
 
Przekaźniki sprawdzamy na warsztacie. Ja najpierw opuściłbym skrzynkę bezpieczników i palcem sprawdził który to przekaźnik wariuje, a potem dopiero zagłębiał się dalej w temat.
  
 
Jak pojawia się sytuacja, że nie odpala, to mówisz, że "cyka" Czy to cykanie dochodzi jakby zza deski rozdzielczej? Czy wtedy prawidłowo kręci rozrusznik? Miałem podobne objawy...
  
 
To cykanie z deski rozdzielczej to właśnie przekaźnik.
  
 
A jak ktoś sobie ruski budzik zainstalował? Też będzie cykać
  
 
Aaaa, skoro tak, to u mnie powodem było to, że przez klemy szło za mało prądu. Poczyściłem, podokręcałem i ręką odjął Pali od pierwszego kopa.
  
 
Cytat:
Aaaa, skoro tak, to u mnie powodem było to, że przez klemy szło za mało prądu. Poczyściłem, podokręcałem i ręką odjął Pali od pierwszego kopa.



U mnie rozrusznik kręci dobrze. ale zero reakcji. Raz jak nie chciał odpalic to stuknałem w skrzynkę bezpieczników, przekaźników i załapał.
Dziwne że czasami słychać to tykanie przekaźnika a czasami nie. wtedy nawet stukanie w skrzynke nie pomaga. Pali tylko na pych
W weekend przyjrze sie bliżej tej skrzynce.

Pozdr
  
 
A ma ktoś może jakiś rysunek skrzynki przekaźników z opisem który od czego?

Szukałem na forum ale ta wyszukiwarka troche kulawa
wywala mi całą masę postów. przydałaby się opcja wyszukaj posty w których występują wszystkie słowa. czyli operator logiczny AND
troche by to zawęziło wyniki poszukiwań

  
 
Niom. Może ktoś ma...
  
 
Przejrzałem przekaźniki i wszystko z nimi było ok. Wkurzyłem sie i wkońcu odstawiłem essinke do warszatu. Okazało się że czujnik położenia wału korbowego wogóle nie dawał sygnału na kompa. podobno nawet był nie przykręcony. Po wyczyszczeniu i wkręceniu czujnika pali na dotyk. Swoją drogą jak to mozliwe że na pych palił a z rozzrusznika nie chciał. No cóż escort to dziwne auto
  
 
Witam.
Chmm ciekawe. Mam u taty podobny problem w escorcie 92r 1,4 benzyna strasznie grają jakieś przekaźniki jak się jedzie ot tak sobie saczynają grać (klekotac) i samochód zaczyna tracić moc przerywać i gaśnie potem już nie odpala i nie ma regóły czy ciepły czy zimny. Czasem ciężko odpalić rano kręci jak wariat pompę słychać.
Pompa nowa przewody wysokiego napięci nowe świece nowe czujnik położenia wału nowy i nic nie dział. czasem przejedzie się 200 km i ok a czasem jak mu ciś najdzie to tylko pchnąć w przepaść.
  
 
Ja też tak miałem. Coś cykało i 2 razy siary mi narobił, raz musiałem pchać essinkę pod pracą :/ Na odpalanie pomogło przeczyszczenie czujnika, a przekaźnik dalej cyka...
  
 
ja mam coś takiego samego tyka zielony przekaźnik z literką T i z kluczyka rano potrafi zapalić a jak pochodzi to potem kicha z tego tylko górka ratuje sprawę lub krawacik i po paru metrach jest OK w trakcie jazdy też potrafi wywinąć numer piszecie czujnik pozycji wału a gdzie jest tak dokładnie w moim essim MKV silnik 1.4i patrząc od strony zderzaka