Immobiliser Espero

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś wie jak obejść immobiliser w Daewoo Espero? Jeżeli się nie mylę to znajduje się on pod kierownicą
  
 
Jakby jeszcze ktos napisal jak otworzyc esperaka w 20s (Wazne - nie niszczac lakieru) bylbym bardzo wdzieczny
  
 
Nie niszcząc lakieru powiadasz... najprościej stalowym pseudokluczem z dużą rączką, co by "moment obrotowy" był dobry.
  
 
Ok, teraz mozemy przejsc do obchodzenia immobilisera
  
 
Immobilizer należy obchodzić na palcach po cichu trzy razy do okola w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegarka elektronicznego z na wpół wyczerpanymi bateriami
  
 
A mnie się udało. Otwieram pilotem troje drzwi, kierowcy się nie otwierają (nie ma kto jechać do warsztatu) więc otwieram je kluczykiem, wkładak kluczyk do stacyjki, przekręcam a tu nic. Silnik kręci, ale nie odpala. Patrzę na diodę - miga. Wciskam i wyciągam dings w drzwiach, wkładam kluczyk, dioda gaśnie, auto odpala... ale to wszystko w Laosie.
  
 
Czy KAŻDE Espero mialo immobiliser ? Pytam, bo moj kluczyk wyglada dosc przecietnie, a gosc od ktorego go kupilem (auto, a nie kluczyk ) nic mi na ten temat nie mowil. Nie probowalem go odpalac żadnym "innym" kluczem by sprawdzic czy na czyms innym odpali Nie widze natomiast u mnie zadnej "diody" o ktorej mowa w poscie powyzej. Wiec jest czy nie ma?

  
 
No chbya ze chodzi o diode od alarmu (moze ona jest podlaczona pod immobiliser? )
  
 
Przeczytaj mój post do końca... chodzi o Lanosa Taki dowcip, ale na czasie - miałem w/w problem w sobotę chcąc jechać po chmielowy wypełniacz lodówki.
  
 
Aha... każde sprzedawane w PL espero miały immobiliser, a kluczyk wygląda zwyczajnie, bowiem moduł immobilizera ma wielkość i grubość 5 groszówki.
  
 
Ech... człek poczciwy się całe życie uczy
Dzięki za informację i sorki za zawracanie głowy !
  
 
Działa to tak ze ów moduł pod kierownicą odczytuje sygnały przez pętlę indukcyjną z kluczyka. NAstępnie protokołem X komunikuje się z ECU i jeżeli się dogadały ( stanowią parę) to ECU funkconuje mormalnie)
  
 
ale wystarczy przełączyć na Liquified Petroleum Gas i immob idzie spać
  
 
Witaj Krzysiek-Diackon wcale, że tak nie jest ja mam trzeci kluczyk (oprócz 2 oryg.) dorobiony /bez immob./ i po przełączeniu na LPG też auta nie da rady uruchomić !!na benzynie oczywiście też nie!
  
 
Cytat:
Witaj Krzysiek-Diackon wcale, że tak nie jest ja mam trzeci kluczyk (oprócz 2 oryg.) dorobiony /bez immob./ i po przełączeniu na LPG też auta nie da rady uruchomić !!na benzynie oczywiście też nie!


I nie masz zadnej pozastandardowej blokady?
  
 
jeśli chodzi o moje auto to oprócz immobilajzera mam oczywiście autoalarm i u mnie immob. działa prawidłowo też po przełączeniu na LPG (kluczykiem bez kodu /immob./ nie da rady uruchomić auta - ani na benzynie ani na gazie
  
 
A mnie sie kiedys znaki dymne pokazały spod obudowy kierownicy i teraz nie wiem czy mój immob wyzionoł ducha czy tylko mu sie główka przysmarzyła?
  
 
immobiliser odcina zaplon wiec nie ma sily aby odpalił na gazie lub na benzynie ale pewnie zalerzy to równierz od instalacji gazowej ale pewnie sie myle.

A co do samego urządzenia to mam pytanie czy ktos z was ma informacje co do urzycia pozostałych styków złącza immobilisera.

Potrzebyje informacji jak można ten wynalazek obejść bo drugi raz sie zjebało.
  
 
Cytat:
2004-08-25 10:00:41, koperfil pisze:
immobiliser odcina zaplon wiec nie ma sily aby odpalił na gazie lub na benzynie ale pewnie zalerzy to równierz od instalacji gazowej ale pewnie sie myle.




Immobiliser nie odcina zaplonu, tylko pompe paliwa. Na gazie Ci odpali
  
 
Wątpie żeby seryjny immobiliser odcinał pompe paliwa ze schematów nic takiego nie wynika ale moze u Ciebie tak jest
u mnie na pewno (słychać jak) pompa pracuje podczas prób uruchamiania niezapisanym kluczykiem.