[MKVII]uszkodzona obudowa termostatu - kontynuacja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pod podobnym tytułem w "pytania i odpowiedzi" ->"silnik benzyna" jest opisany problem, stróże przepływu informacji zablokowali go, więc zaczynam nowy i wklejam pierwszy post

witajcie, potrzeba pomoc,
nie dawano jakiś zwierze wpadło mi pod maskę i narobiło spustoszenia, połamało kilka plastików, rozwaliło pudło od filtra powietrza, połamało centralkę od gazu i co najgorsze uszkodziło obudowę termostatu
tak to powinno wyglądać (link do aukcji-chciałem wrzucić fotę, ale nie działała)
a tak jest:
obudowa
gniazdo w obudowie
wtyczka

niestety nie mam pomysłów na naprawę tego, nigdy też nie rozbierałem termostatu, nie wiem czy czegoś brakuje w tym....

zwyczajnie potrzebna pomoc

ps. zwierzak (najprawdopodobniej kuna) nie przeżył


plastik już jest zamówiony, mam natomiast inny problem:

ten czujnik jest odpowiedzialny za włączanie wentylatora i w korkach odczuwam wyraźnie jego brak

dlatego musiałem zrobić tzw. partyzantkę, pociągnąłem od wtyczki do kabiny przewód z przełącznikiem na końcu. niestety włączenie przełącznika nie włącza wentylatora. Podobnie przy rozgrzanym silniku

Sprawdziłem schematy (mam tylko do 1.4 na monowtrysku, mój to pełny wtrysk), jest to jedyny czujnik włączenia wentylatora, czy na pełnym wtrysku jest jeszcze jakiś inny odpowiedzialny za to?


[ wiadomość edytowana przez: grzesiek127 dnia 2010-04-09 09:20:48 ]

[ wiadomość edytowana przez: grzesiek127 dnia 2010-04-09 09:21:28 ]

[ wiadomość edytowana przez: grzesiek127 dnia 2010-04-09 09:23:45 ]
  
 
Cytat:
2010-04-09 09:06:45, grzesiek127 pisze:
... dlatego musiałem zrobić tzw. partyzantkę, pociągnąłem od wtyczki do kabiny przewód z przełącznikiem na końcu. niestety włączenie przełącznika nie włącza wentylatora. Podobnie przy rozgrzanym silniku ...




a sprawdziles bezpiecznik wentylatora czy dobry??


[ wiadomość edytowana przez: srvrserver dnia 2010-04-09 09:39:17 ]
  
 
Cytat:
2010-04-09 09:38:52, srvrserver pisze:
a sprawdziles bezpiecznik wentylatora czy dobry?? [ wiadomość edytowana przez: srvrserver dnia 2010-04-09 09:39:17 ]

rozumiem że w skrzynce w środku, a co jeśli dobry
  
 
Grzesiek, sprawdź czy kabel zasilający wentylator nie jest gdzieś przerwany, skoro zwierzak wpadł pod maskę i narobił bałaganu mógł także zerwać kabel... Przypominam że instalacja w aucie nie jest już pierwszej nowości, możliwe że kabel poprostu mógł przerwać się w niewidocznym miejscu, np. pod izolacją, sprawdź wtyczki itp...
W 1.4 kable od wentylatora nie są jakoś specjalnie ukryte (u mnie były centralnie po między kolektorem a wentylatorem a był to mono wtrysk więc nie powinno być róznicy)... Sprawdź na "krótko" czy wentylator jest sprawny, może być to zwyczajnie złośliwość rzeczy martwych i wentylator nie dziala...
  
 
Spróbuj na włączonym zapłonie sprawdzić miernikiem czy masz w tej wtyczce prąd. Nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie w silniku ZETA jest to trochę inaczej... Ale problem przerabiam podobny.

Jak jedziesz temperatura opada jak należy?

Może nie dokładnie połączyłeś gdzieś kable do wtyczki.

Wydaje mi się, że aby zreperować termostat musisz go wyjąć (całą obudowę) i czymś się dobrze w wiercić w pozostałość czujnika i go wykręcić.

-----------------
FEFK #2481
  
 
Jeśli dobry, to patrząc na to jak pokiereszowany jest czujnik, mogły sie we wtyczce kable pourywać...
  
 
witam

odświerzam (kontynuuję) wątek

dostałem już czujnik, teraz pora by go zmienić, wczoraj chciałem to zrobić ale przytomnie sie zatrzymałem.

czy jeśli go wykręcę to nie wyleje mi się płyn chłodniczy (wszystkie przewody są nad nim), nie wiem czy jeśli je odłączę tak aby płyn sie nie wylał, to czy po wykręceniu płyn nie ucieknie z silnika

chce to zrobić tak aby go nie wylać, nie mam ochoty biec na stację i dokupywać

[ wiadomość edytowana przez: grzesiek127 dnia 2010-05-13 07:52:30 ]
  
 
Cytat:
2010-04-09 16:16:14, grzesiek127 pisze:
witam odświerzam (kontynuuję) wątek dostałem już czujnik, teraz pora by go zmienić, wczoraj chciałem to zrobić ale przytomnie sie zatrzymałem. czy jeśli go wykręcę to nie wyleje mi się płyn chłodniczy (wszystkie przewody są nad nim), nie wiem czy jeśli je odłączę tak aby płyn sie nie wylał, to czy po wykręceniu płyn nie ucieknie z silnika chce to zrobić tak aby go nie wylać, nie mam ochoty biec na stację i dokupywać [ wiadomość edytowana przez: grzesiek127 dnia 2010-05-13 07:52:30 ]



jakiś spec się znajdzie?
  
 
ilośc płynu który ci ubedzie bedzie bardzo mała .po wykreceniuczujnika zatkaj palcem wkręć nowy ,może z 200ml ubedzie
  
 
Cytat:
2010-05-13 08:20:38, RemikGT pisze:
ilośc płynu który ci ubedzie bedzie bardzo mała .po wykreceniuczujnika zatkaj palcem wkręć nowy ,może z 200ml ubedzie

jestes pewny, czujnik jest na poziomie zbiornika wyrównawczego