[OGÓLNE] Sprężyny obniżające -pytanie ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym kupic tak jak w temacie komplet sprężyn obniżających do Escorta 98r.(hatchaback)
Zastanawiam sie jakie obniżenie wybrac -30mm lub -40mm ?

30mm jest żadsze do kupienia (są eibach ale drogie)
40mm (jest tego trochę mts,gt cupline,weitec, ale boję się że zbyt posadzą mi moje autko )
Do autka mam już kupine odpowienie felgi 16'' z niskim profilem 195/45.

Pomóżcie mi doradzic co wybrac ,jakie obniżenie i ewentualnie jaka firma do tych 16'' ,żeby to się ładnie komponowało.
Z góry dziękuję


[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2010-05-15 15:48:11 ]
[ powód edycji: dostosowanie tytułu do nowego regulaminu ]
  
 
Ja bym wolał zainwestować w Eibacha lub coś podobnego, bo będą lepsze do jazdy niż twarde badziewie.. Na zbyt twardej glebie źle się jeździ po naszych drogach niestety :/
  
 
Yeżu, może Ty mi odpowiesz, sorka za wcinasie sie w temat, miałem wczesniej sport -40, na amorkach seryjnych, i był taki problem ze wahacze opierały sie miejscem(tym wypukleniem) gdzie jest mała tulejka o rame(sanki) poprostu jak dobijało na dołach to wachacz tym miejscem opierał sie, uderzał o sanki, tak ze nie było możliwości nawet o zakładaniu nizszych sprezyn, i moze ktos wie czemu tak jest?
Bo to był jedyny powód dla ktorego załozylem seryjne springi.
  
 
Cytat:
2009-03-12 11:06:07, Magik123 pisze:
Yeżu, może Ty mi odpowiesz, sorka za wcinasie sie w temat, miałem wczesniej sport -40, na amorkach seryjnych, i był taki problem ze wahacze opierały sie miejscem(tym wypukleniem) gdzie jest mała tulejka o rame(sanki) poprostu jak dobijało na dołach to wachacz tym miejscem opierał sie, uderzał o sanki, tak ze nie było możliwości nawet o zakładaniu nizszych sprezyn, i moze ktos wie czemu tak jest? Bo to był jedyny powód dla ktorego załozylem seryjne springi.



Tuleja Ci sie wysunela lub nie byla wprasowana ,albo poprostu zurzyta - mialem takie cos. Jesli z tuleja jest wysztko ok nie ma takiej opcji



Jesli chcesz zostac na seryjnych amorach zaluz -30 - im mniej tym lepiej bedzie sie jezdzic ) Mialem na serii nawet - 60 - podskakiwal przodek


[ wiadomość edytowana przez: Seba dnia 2009-03-12 12:01:26 ]
  
 
Seba, tuleje były na swoim miejcu o to chodzi, wyglądało to tak ze wahacz był maksymalnie podniesiony do góry, podobnie jak bym załozyl np -80, a bylo to tylko -40.
Kurcze korci mnie na springi, ale sie boje ze bedzie to samo
  
 
Panowie panowie mieliście mi pomóc w doborze odpowiednich sprężyn, a tu mój temat zszedł na bok .
  
 
-30 jest praktycznie nieodczuwalna. Ja miałem najpierw -60 i to był kompromis pomiędzy wyglądem a komfortem. Potem -80 i to już było czuć że t jest gleba. Do dziś tęsknię za tym zawiasem.

Wszystko zależy d tego co chcesz osiągnąć, ale pamiętaj że jak założysz springi, to pamiętaj, że tył może siąść bardziej niż przód i da to nieładny efekt.

Ja bym szukał jakiegoś używanego kompletu w dobrym stanie. Przejdź sie po kurnikach, tam czasem można coś fajnego wyszukać
  
 
Powiem ,że chodzi mi bardziej o wygląd aby te 16-astki fajnie wyglądały na essim. Utrate komfortu przeżyję
To jak , bardziej opłaca się -30 czy -40 obniżenia ?
Wiadac gołym okiem tą różnicę ?
  
 
Wg mnie najlepiej szukac gleby ktora ma wieksze obnizenie z przodu np 60/40 a to dlatego ze Escort jak i wiekszosc aut ma z przodu wieksze szpary miedzy kolem i nadkolem.Efektem zalozenia takiej gleby bedzie wyrownanie obydwu stron lub nawet delikatny klin w przeciwnym razie moze wyjsc z tego "taczka" co wyglada gorzej niz seryjny zawias
  
 
Nie chcę zakładać nowego wątku, a chciałbym Was zapytać, a przede wszystkim tych którzy mieli do czynienia z takim rozwiązaniem. Chciałbym założyć sprężyny obniżające -60 mm przód i tył na fabryczne amorki. W teorii jest że do -40mm można na fabrycznych latać, ale jak to wygląd w praktyce ? Samochód jest dużo twardszy ? Jak z trwałością amorków ( jak długo wytrzymają ) ?
  
 
No Panowie nikt nic takiego nie miał ?
  
 
ja mogę tylko powiedzieć tyle ile wiem po lekturze forum ;] kiedyś przeczytałem, że kayaby nie dały rady z -60mm
  
 
Forum przejrzałem i nie dostałem w zasadzie żadnej odpowiedzi
  
 
ja bym nie zakładał na twoim miejscu, nie ma sensu. -35 lub -40 ci wystarczy, optimum do jazdy w PL. Ja tak mam, auto stojące przy innym z taką glebą nie wiele wyżej siedzi a prowadzi się to dużo lepiej. Czerwone Eibachy -35 i nic innego, naprawdę. Miałem -65 i NIGDY WIĘCEJ!
  
 
do seryjnych amorów lepiej nie zakładać duzych obniżeń bo po prostu te amorki nie są do tego przystosowane..max obniżenie -35, -40 i wszystko...co do trwałości amorków, znacznie spada...