[OGÓLNE] Przegub >> czyszczenie czy wymiana?

Witam

W Poradach jest opis czyszczenia przegubu ale ... czy to pomoże
Zaczął mi właśnie tykać czyt. nie stukać (padła osłona) i się tak zastanawiam nad sensem wymiany.

Może pomoże tylko czyszczenie?
Czy ktoś już tak kombinował ?

pozdrawiam

A co powoduje to tykanie?
Gdzie zagnieżdza się syf?

podstawowa zasada przy przegubach:
NIE CZYŚCIMY, NIE NAPRAWIAMY, WYMIENIAMY NA NOWY
ewentualnie samą osłonę jeśli dopiero co została uszkodzona a uczkodzenie nie pozwoliło na dostanie się zanieczyszczeń do przegubu

jeśli co kolwiek dostało się do przegubu bądź który kolwiek z elementów przegubu wykazuje cechy zużycia bądź uszkodzenia to niestety ale z tym nic nie zrobimy, przegub jest nierozbieralny! (dla twardzieli ktorzy twierdzą: "co?! ja nie dam rady?!", tak dacie rade ale już nie złożycie )

dodatkowo robota jeśli chodzi o czyszczenie czy wymianę jest taka sama, i napewno nie jest to 5 minut więc pytanie czy się opłaca?
dodatkowo przegub można za 100PLN kupić w komplecie z osłoną natomiast jeśli przegub się rozleci w czasie jazdy to latająca luźno półoś zwiększa koszty drastycznie, jeśli będziesz miał szczęście (tylko zawiecha z jednej strony do wymiany) to w 500-600 PLN się zmieścisz, mniej szczęścia to koszt 1500-2000 (co prawda z innej przyczyny ale miałem latającą luźno półoś robote zrobiłem sam ale części na naprawę tylko tego uszkodzenia to ponad 1400 PLN mnie wyniosły), a w przypadku skrajnego pecha nieopanujesz samochodu i albo tylko samochód na szrot albo samochód z kierowcą na szrot,

Terkocze ci przy jeździe na wprost czy przy głębszych skrętach?