[MKVI] Problem z rysami i zaciekami

Witam.

Mam problem ponieważ na mojej masce widnieje wyryte R... Stało się to na śląsku i nie wiem co z tym zrobić. A wygląda to tak:



No i mam też ryski przy klamkach:



Co mogę z tym zrobić ? Mam nadzieje że jedynym wyjściem nie będize wizyta u lakiernika ?

Przy okazji chciałbym zapytać się o to co mogę zrobić z zaciekami po płynie od spryskiwaczy ? Bo fajnie też to nie wygląda:

Przy okazji tankowania rozejrzałem się za tą pastą i znalazłem tylko że 3 róże rodzaje. Takie jak na zdjęciu:

http://autosiatki.pl/img/druchema-big.jpg

Więc który wybrać ? Szary, niebieski czy czarny ? Ile będzie potrzeba tego tubek ? No i jaki wosk najlepiej kupić ?

Ja używałem tej Tempo firmy druchdema kiedyś, to jest jakaś czeska firma ale to tylko raz ją trafiłem, a potem używałem już tylko tej z K2 i mogę polecić, tania i skuteczna. Na cały samochód starczy spokojnie jedna tubka. Wosku K2 nie używałem, ale on raczej nie ma większego znaczenia. Ja używałem wosku carnabua firmy Formula.

Pasta tempo tu nic nie zdziala, jest ona do lekkiego polerowania, w dodatku recznie to mozna sobie co najwyzej lusterka wypolerowac.

Mozna sprobowac polerki mechanicznej np Fracela, ale jesli rysy sa glebokie to nic ta polerka nie da, bo raz, jesli nie jest zarysowane do bazy lub podkladu to wtedy robi sie to papierem wodnym, wyrownuje powierzchnie (tylko na plytkich rysach) i dopiero polerka. Jesli rysa jest do podkladu czy bazy, to juz tylko lakierowanie. W dodatku pasta zostawi w tej rysie piekny bialy slad, tak ze bedzie jeszcze bardziej widoczna.

my na myjni używaliśmy pasty najpierw pasty g3 potem g1 do wykonczenia. Nadaje sie do polerki ręcznej i maszynowej. Potem wosk ręczny.