Problemy z odpalaniem zimnego auta

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
1. Problemy z odpalaniem zimnego auta b lub g
2. Czasami nierówna praca.
3. Duże zużycie oleju.

Wymieniałem wczoraj świece i jedna, tam pod gwintem gdzie iskry lecą cała w oleju. Uszczelka pod głowicą?
  
 
Odkurzę trupa co by nie zakładać nowego tematu. U mnie wygląda to tak że muszę trochę pokręcić na zimnym silniku i czasem potrafi po prostu zgasnąć w czasie jazdy. Jak już zgaśnie to jest spory kłopot z odpaleniem. Po ostatniej takiej akcji jestem niemal pewien że to pompa ponieważ zapalił dopiero jak pompa dostała solidnego gonga. Zamówiłem już nową (jeszcze nie zamontowałem). Auto jeździ normalnie, ale problem z odpalaniem jest nadal i moje pytanie jest następujące - czy może być inny powód takiego stanu rzeczy? Dodam że regulator ciśnienia paliwa ma kilka miesięcy, a przewody WN, kopułka i palec mają niecały rok.
  
 
Cytat:
2010-07-20 16:01:24, robert_or3 pisze:
a przewody WN, kopułka i palec mają niecały rok.



Moje przewody też mają niecały rok i właśnie podobnie rano czasem na trzy gary chwyci jak zgaśnie to kręcić trzeba by zaskoczył, zdjąłem przewody i niestety do dupy już jadę po nowe
  
 
Cytat:
2010-07-20 16:01:24, robert_or3 pisze:
...Auto jeździ normalnie, ale problem z odpalaniem jest nadal i moje pytanie jest następujące - czy może być inny powód takiego stanu rzeczy?...



Od dłuższego czasu mam niemal identycznie tzn. auto jeździ normalnie nawet osiąga Vmax ale za to jest duży problem z odpalaniem zimnego silnika na benzynie. Dzieje się tak tylko przy niskim poziomie paliwa przy czym do rezerwy jeszcze baardzo daleko. Wystarczy że poziom paliwa zbliży się do 1/4 i problem znika.
Stąd wiem że wpływ pompy na odpalanie zimnego silnika jest ogromny. Ja stawiam na pompę.
  
 
nie sadze aby ilosc paliwa w baku miala duzy wplyw na prace pompy na zimnym silniku. pompa paliwa jest chlodzona paliwem znajdujacym sie w baku wiec jego bardzo mala ilosc i jazda na LPG moga doprowadzic do jej przegrzania i w konsekwenji spalenia. Cisnienie slupa wody na ujsciu z naczynia okraglego o srednicy 1 metra i wysokosci 1 metra bedzie mialo 1 MPa czyli 1,013 bara (jednostka podstawowa to kg/cm2) czyli wielnosc naszego baku oraz jego wysokosc ma prawie zerowy wplyw na cisnienie paliwa na jego ujsciu(cisnienie atmosferyczne to ok 0,1MPa). Tym bardziej ze paliwo nie wyplywa a jest zasysane. Jedyne sluszne to awaria pompki.
  
 
Czyli wszyscy podzielają moją diagnozę Dodam że u mnie odpala na wszystkich garach, ale jak już załapie to ciężko mu wejść pierwszy raz na obroty. Coś jakby po zalaniu świec.
  
 
Cytat:
2010-07-20 18:16:48, adamesce pisze:
nie sadze aby ilosc paliwa w baku miala duzy wplyw na prace pompy na zimnym silniku. pompa paliwa jest chlodzona paliwem znajdujacym sie w baku wiec jego bardzo mala ilosc i jazda na LPG moga doprowadzic do jej przegrzania i w konsekwenji spalenia. Cisnienie slupa wody na ujsciu z naczynia okraglego o srednicy 1 metra i wysokosci 1 metra bedzie mialo 1 MPa czyli 1,013 bara (jednostka podstawowa to kg/cm2) czyli wielnosc naszego baku oraz jego wysokosc ma prawie zerowy wplyw na cisnienie paliwa na jego ujsciu(cisnienie atmosferyczne to ok 0,1MPa). Tym bardziej ze paliwo nie wyplywa a jest zasysane. Jedyne sluszne to awaria pompki.


Z tego co wiem to 1 MPa=10 bar

-----------------
Błędy w aucie są zawarte między oparciem fotela a pedałem gazu
  
 
Cytat:
2010-07-20 17:52:29, wacek99 pisze:
Dzieje się tak tylko przy niskim poziomie paliwa przy czym do rezerwy jeszcze baardzo daleko. Wystarczy że poziom paliwa zbliży się do 1/4 i problem znika.


Inaczej mówiąc tankujesz świeże paliwo i to raczej pomaga, a nie ilość.
U mnie przeważnie tak jest jak jeżdżę ponad 2 miesiące bez dolewania świeżej beny.
Co do przypadku kolegi robert_or3
Może być też stare paliwo ale raczej podczas jazdy by nie gasł. Sugerujesz, że zachowuje się tak jak by świece się zalewały, to może być przyczyna po stronie układu zapłonowego lub lejących /zapiekających się wtryskiwaczy
  
 
PB ma raptem 3 dni więc starość można wykluczyć. Dolałem do niej środka czyszczącego wtryski, ale na razie nic się nie poprawia.
  
 
A może to wina filtra paliwa.
Jest stary. Jak są obroty jest jako taki przepływ. Samochód stoi i pracuje na wolnych obrotach to i paliwo nie ma siły przepłynąć.
Nie wiem taka moja sugestia.
Zawsze coś tam do tematu wniesie
  
 
Po odpaleniu auto pracuje w miarę poprawnie nawet na niskich
obrotach.
  
 
Problem nieco się nasilił. Nabyłem nowy wkład pompy, ale za cholerę nie będzie pasował bez piłowania. Na jakiś czas dam spokój pompie ponieważ po dłuższej obserwacji mi też zaczyna wyglądać to na filtr paliwa. Świece można wykluczyć. Na lpg nie ma tych problemów. Niestety w moim przypadku wymiana filtra będzie się raczej wiązać z wymianą przewodów paliwowych.