Carina nierówna praca silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich forumowiczów.
Niedawno kupiłem Carine E i mam z nia mały problem. Po rozgrzaniu silnika zaczyna pracowac nierówno na wolnych obrotach. Zaczyna delikatnie szarpac całym samochodem, delikatnie sobie strzela z rury a właściwie to słychac takie lekkie puf co jakis czas, mniej wiecej co jakies 2 sekundy. Silnik to 3sfe, sprawdziłem swiece i wydają sie w miare ok, nie wiem czy to moze kable WN bo widnieje na nich data 1994 a samochód ma przejechane 199 tyś. Co to moze jeszcze być: zawór biegu jałowego, silnik krokowy? Prosze o pomoc Dodam jeszcze że jak silnik jest zimny i pracuje na ssaniu to nie ma takich objawów i jak sie doda gazu na rozgrzanym silniku to tez objawy ustaja. Myślałem że to te kable WN ale wtedy chyba w pełnym zakresie obrotów by nierówno pracował i nie ważne czy zimny czy ciepły.
  
 
Charakterystyczne puff z rury to zawor ktory sie niedomyka.
Zawory do regulacji natychmiast ,zanim sie wypali
  
 
Witam ponownie.
Po wielu perturbacjach z samochodem problem nadal nie zniknął. Zawory sprawdziłem osobiście bo jakoś nie wierzyłem mechanikom którzy sprawdzili i powiedzieli ze jest ok więc szukałem innej przyczyny opisywanego problemu. Opcje się skończyły więc postanowiłem sprawdzić sam i okazało się że wszystkie zawory są ok z wyjątkiem drugiego zaworu wydechowego na pierwszym cylindrze który ma luz 0,38mm czyli jest już w górnym zakresie. I pytanie brzmi czy może on powodować opisywane objawy tzn. silnik zimny czy ciepły lekko poszarpuje całym samochodem jakby na ułamek sekundy tracił iskrę albo paliwo, dzieje się to tylko na wolnych obrotach po lekkim dodaniu gazu objawy znikają, w czasie jazdy nie odczuwam żadnych nieprawidłowości. Dodam ze w celu usunięcia tej denerwującej usterki wymieniłem
świece, kable WN, kopułkę i palec rozdzielacza, nawet całą przepustnicę (na używaną) bo w między czasie pojawiły się problemy z wolnymi obrotami i po jej wymianie jest już ok obrotami ale poszarpywanie zostało, również rozrząd ale dlatego że przyszedł na niego czas.
Oczywiście jak wcześniej pisałem słychać co jakiś czas leciuteńkie puf z rury ale trzeba przykucnąć przy wydechu żeby to usłyszeć.
Mam wrażenie jakby to było coś z układem zapłonowym albo paliwowym, może pompa paliwa, może filtr paliwa, może jeszcze coś innego sam już nie wiem. Będę wdzięczny za jakieś sugestie.
Pozdrawiam.
  
 
sugestie były trafne może regulacja nie dokładna tylko troszkę dziwne powinnieneś szukać raczej za małego luzu niż za dużego
  
 
Tak też właśnie myślałem bo miałem szukać zaworu który się nie domyka więc luz powinien być na którymś za mały a na wszystkich jest mniej więcej po środku wymaganego zakresu tylko na tym jednym wydechowym jest 0,38 i jeszcze na ostatnim cylindrze też jest na wydechowym 0,36. Może coś źle pomierzyłem ale nie wydaje mi się bo wszystko robiłem zgodnie z instrukcja i mierzyłem szczelinomierzem z dokładnością do 0,01mm. Szczerze powiem że mnie już mocno denerwuje ten problem i żaden mechanik nie wie co to może być.
  
 
zmierz kompresje pierw to będziesz miał jasność co do szczelności zaworów czy pierścieni,zaczynaj od prostych rzeczy,jak nie ma różnicy dużej to nie kop pod deklem tylko szukaj gdzie indziej,zasilanie,prądy itd
  
 
Cytat:
2010-09-22 13:42:35, Karol81 pisze:
Tak też właśnie myślałem bo miałem szukać zaworu który się nie domyka więc luz powinien być na którymś za mały a na wszystkich jest mniej więcej po środku wymaganego zakresu tylko na tym jednym wydechowym jest 0,38 i jeszcze na ostatnim cylindrze też jest na wydechowym 0,36. Może coś źle pomierzyłem ale nie wydaje mi się bo wszystko robiłem zgodnie z instrukcja i mierzyłem szczelinomierzem z dokładnością do 0,01mm. Szczerze powiem że mnie już mocno denerwuje ten problem i żaden mechanik nie wie co to może być.


za duzy luz nie szkodzi ,najwyzej silnik glosniej pracuje,jezeli niema zaciasnych to zmierz kompreche.
W momencie poszarpywania osluchaj wtryski...dlugim srubokretem dotykaj wtrysku i rekojesc do ucha,ale sie nie pomyl Sprawny wtryskiwacz cyka metalicznie, zamulony glucho i wyslyszysz nieregularnosc cykniec jak by sie zawieszal.
Odepnij tez sonde czy pomoze?A wydech masz szczelny?
  
 
Cytat:
2010-09-22 22:45:17, Bigelektron pisze:
za duzy luz nie szkodzi ,najwyzej silnik glosniej pracuje,jezeli niema zaciasnych to zmierz kompreche. W momencie poszarpywania osluchaj wtryski...dlugim srubokretem dotykaj wtrysku i rekojesc do ucha,ale sie nie pomyl Sprawny wtryskiwacz cyka metalicznie, zamulony glucho i wyslyszysz nieregularnosc cykniec jak by sie zawieszal. Odepnij tez sonde czy pomoze?A wydech masz szczelny?



ja bym sprawdzil wydech... uszczelki i zlacze elastyczne.