[N7A]Szarpie na zimnym ale wkreca sie normalnie..

Dlugo sie nie pobawilem swoja zabawka... Mozna powiedziec ze co miesiac cos.. ehh

Teraz na zimnym silniku szarpie mi strasznie na niskich obrotach. nie moge mussskac gazem tylko musze mu lekko stawiac to jest OK. Czytalem w innych watach ze to moze sonda. Ale zapytam sie Was.
Spalanie wzroslo z 10l do okolo 20l po miescie... tylko nie wiem czy to przez to ze cos jest popsute czy przez to ze malo jezdze na wolnych, aczkolwiek jak osiagnie normalna temp. uspokaja sie i jezdzi sie prawie normalnie.
- szapie przy ruszaniu i zmianie biegów głownie na niskich oborotach
- wchodzi na obroty normalnie bez zadnych tam prychawek
- zauwazylem ze wolne oboty zrobily sie ciut wyzsze

Mocy nie stracil ale jezdzilem tydzien z tym szarpaniem i juz mi przeglub zaczyna stukac...

Przejrzalem powietrze i wydaje sie wporzadlku. jesli chodzi o krokoy to jest z boku podwieszony, bo stozek jest, ale mam tak od przekładki i nigdy nie bylo z tym problemu...
Pompka paliwa chyba OK, no bo na cieplym jest OK
Co to moze byc?
podziekowac, pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: ZieleTDH dnia 2010-10-03 14:43:05 ]

Cytat:

2010-10-03 16:51:35, Kleszczak pisze: może ci rurka od mapsensora spadła.

Noo niby przegladalem i jest ok. ale moze gdzies sie cos przetarlo, nie wiem. musze wywalic cale powietrze i jeszcze raz podlaczyc :/