Takie tam... nic ważnego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siema.
Jak już mówiłem na ostatnim zlocie, 25.IX.2010r bierzemy z Anią ślub. Jak się komuś będzie chciało z nas posmiać podczas naszej drogi pod ołtarz to zapraszamy: godzina 16:30, Kościół pod wezwaniem M. B. Królowej Polski, Warszawa ul. Gdańska 6a (blisko Hali Marymonckiej i Metra Marymont).

Na zawsze Wasz: chemik333
  
 
Cytat:
2010-09-15 11:49:38, chemik333 pisze:
Siema. Jak już mówiłem na ostatnim zlocie, 25.IX.2010r bierzemy z Anią ślub. Jak się komuś będzie chciało z nas posmiać podczas naszej drogi pod ołtarz to zapraszamy: godzina 16:30, Kościół pod wezwaniem M. B. Królowej Polski, Warszawa ul. Gdańska 6a (blisko Hali Marymonckiej i Metra Marymont). Na zawsze Wasz: chemik333


No w końcu.Dlaczego masz mieć lepiej od nas (zaobrączkowanych)???
  
 
Cytat:
... Na zawsze Wasz: chemik333



jasne, teraz to na zawsze, a po slubie to bedziesz mial dwa zakazy:
1. pic piwo
2. spotykac sie z nami

  
 
no to powodzenia chlopie, teraz sie zacznie
  
 
Będzie dobrze!
Gratulacje!
  
 
Gratulacje !!
  
 
Pamiętaj, że jeszcze nie jest za późno...

gratulacje!
  
 
No chemik jednak ciebie tez to dopadlo
ale jestesmy z toba pamietaj!
ale rzecz jasna Gralulacje

btw: a beda bomby pod kosciolem?

  
 
życzę Wam wszystkiego dobrego

  
 
No i dobrze, co ma mieć lepiej od nas

Gratulacje
  
 
wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
  
 
wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
  
 
Gratulacje ........ a oma na chodzie? coby się szybko ewakuować ....

Będzie dobrze nie bój żaby ....

Wasze zdrowie co by dobrze się działo .....
  
 
żal chłopa....
  
 
GRATULACJE! Wszystkiego najlepszego!
  
 
Trochę z przestawionym zapłonem (może czujnik Hall'a mi szwankuje ), bo to już dzisiaj (ale datowo zdążyłem): WSZYSTKIEGO DOBREGO!! na nowej drodze życia, mam nadzieje że z tej nocy nic nie zapamiętasz a rano wstaniesz rześki jak cytryna

Niech rdza i moc ogryzków towarzyszą Wam również w nadchodzącym etapie
  
 
noi po zabigu chemik zaobrączkowany byliśmy i widzieliśmy
  
 
Cytat:
2010-09-25 19:09:28, gumbas-66 pisze:
noi po zabigu chemik zaobrączkowany byliśmy i widzieliśmy



ano byliśmy i widzieliśmy, a chemik wyglądał na cakiem szczęśliwego
  
 
przynajmniej teraz na legalu możesz krzyczeć , podaj kapcie stara
  
 
Może troszkę spóźnione, ale i moje gratulacje!
I przytoczę tu tylko taki tekścik jak pamiętam z Bill Cosby Show:

Przed ślubem jest jeszcze miłość, a po ślubie już tylko rachunki...

Oby było ich jak najmniej