Rytmiczne stuki w lewym kole - proszę o pilną pomoc...

Witam,

Wstawiłem dzisiaj auto do mechanika aby wymienić lewy przegub oraz przetoczyć tarcze.

Przegub musiałem wymienić bo tymczasowo był wstawiony nieoryginalny i zaczynał lekko chrobotać.

Tarcze miały przejechane niecałe 10kkm ale niestety zaczęły przy hamowaniu lekko szarpać kierownicą.
Tarcze kupiłem na Kotsisa w Wawie (niby oryginały) ale niestety nie uznali mi gwarancji stąd decyzja o przetoczeniu.

Mechanik zrobił wszystko dokładnie łącznie z przeczyszczeniem i smarowaniem zacisków.

Po zakończonej pracy pojechałem na jazdę próbną i kierownica nie bije, nic nie chrobocze przy skręconych kołach ale pojawiły się rytmiczne stuki przy hamowaniu.

Jest to pojedynczy "stuk" pojawiające się co jeden obrót koła. Mechanik rozbierał wszystko ponownie dwa razy. Przeszlifował klocki, dokładnie przeczyścił piastę oraz wykluczył swożeń. Stuki są słyszalne tylko przy lewym kole (tam gdzie był wymieniany swożeń).

Jeśli zablokuję koła to stuków nie słychać.
Jeśli hamuję i wciskam jednocześnie gaz to stuki są nadal (to chyba wyklucza przegub).
Wcześniej nie stukało ale auto hamowało pulsacyjnie tzn. co obrót koła następowała zauważalna różnica w sile hamowania. Widoczne to było przy zatrzymywaniu auta (teraz tego nie ma).
Przegub jest oryginalny Daewoo kupiony w Wawermot.

Co to może być? Klocki, krzywa piasta, coś uszkodzili podczas wymiany przegubu?
Mechanik podejrzewa, że to "latają" i stukają klocki - tylko co powoduje te "latanie"...?

BARDZO PROSZE o pilną pomoc!

Pozdrawiam i z góry dziękuję,
R

Tylko i wyłącznie stuka. Stuka nawet przy hamowaniu z niewielkiej prędkości. Nic nie bije i nie szarpie. Pedał nie pulsuje.

Tarcze zostały stoczone tylko o 0.2 mm z każdej strony. Miały niewielkie bicie którego po stoczeniu nie ma.

Mechanik to nie amator - sprężynę oczywiście założył.

Dodam jeszcze bo przed chwilą jeździłem - przy cofaniu i hamowaniu nic nie stuka....

Wykluczam więc również "ruszające" się klocki. Nawet jeśli miałyby niewielki luz to słychać było by tylko "jeden stuk"

[ wiadomość edytowana przez: Ravpraca dnia 2012-01-25 21:17:52 ]

Cytat:

2012-01-25 21:54:30, robertkaluza pisze: Tak czy siak, tarczy się nie toczy

od kiedy taka zmiana ??????

Stuki mogą być spowodowane wybitym jarzmem hamulca,niedokręcone jarzmo,kiepskimi klockami (niedokładnie wykonane -za luźne),Coś nie halo z przegubem-piszesz że jest hałas podczas dodawania gazu-obciążenie przegubu,źle przetoczoną tarczą-tarcze się toczy 2 strony z jednego zamocowania w szczękach po uprzednim wyrównaniu ich.
Poza tym masz już prawie nową tarczę zużytą w ok.15-20 %
A im tarcza cieńsza tym szybciej się wichruje.

p.s.
Ile kosztowały Cie te tarcze i ile toczenie?

-----------------
Błędy w aucie są zawarte między oparciem fotela a pedałem gazu

@ Rysiu1
Przeczytaj proszę mój pierwszy post raz jeszcze.

Stuka przy hamowaniu nawet jak wciskam gaz i jednocześnie hamuję.
Przegub nie "hrobocze" przy skręconych kołach.

Tarcze kosztowały 80-90zł za sztukę. Tak jak pisałem wcześniej zostały zakupione w Wawie na Kotsisa.

Tarcze były staczane tak jak piszesz - bez wyjmowania. Robił to człowiek który się na tym zna. Nie sądzę, że to tarcze ale dam je raz jeszcze do sprawdzenia.

Zacisk był rozkręcany, skręcany i poprawiny chyba ze trzy razy. Nie ma prawa być niedokręcony.
Jeśli to zacisk lub klocki to dlaczego nie stuka przy hamowaniu na wstecznym? Poza tym nic się wcześniej nie działo tak więc nie mogło się nic nagle wybić.

Podejrzewam, że jednak "coś" sknocili przy wymianie tego przegubu.

Koledzy pomóżcie...

[ wiadomość edytowana przez: Ravpraca dnia 2012-01-26 09:21:00 ]

Cytat:

2012-01-26 09:12:13, Ravpraca pisze: @ Rysiu1 Przeczytaj proszę mój pierwszy post raz jeszcze. Stuka przy hamowaniu nawet jak wciskam gaz i jednocześnie hamuję. Przegub nie "hrobocze" przy skręconych kołach. Tarcze kosztowały 80-90zł za sztukę. Tak jak pisałem wcześniej zostały zakupione w Wawie na Kotsisa. Tarcze były staczane tak jak piszesz - bez wyjmowania. Robił to człowiek który się na tym zna. Nie sądzę, że to tarcze ale dam je raz jeszcze do sprawdzenia. Zacisk był rozkręcany, skręcany i poprawiny chyba ze trzy razy. Nie ma prawa być niedokręcony. Jeśli to zacisk lub klocki to dlaczego nie stuka przy hamowaniu na wstecznym? Poza tym nic się wcześniej nie działo tak więc nie mogło się nic nagle wybić. Podejrzewam, że jednak "coś" sknocili przy wymianie tego przegubu. Koledzy pomóżcie... [ wiadomość edytowana przez: Ravpraca dnia 2012-01-26 09:21:00 ]

Przeczytałem dobrze
Piszesz że stuka pod obciążeniem.Przegób potrafi stukać nawet jak się jedzie prosto i doda gazu a Ty blokując koło dodajesz gazu i dajesz spory moment na przegub...
Co do tarcz to przepłaciłeś.Brembo można mieć już za 87 zł szt. a ATE 122 zł +koszta wysyłki

-----------------
Błędy w aucie są zawarte między oparciem fotela a pedałem gazu

Teraz to mi wygląda na zużyte łożysko przedniego koła lewego.
Unieś samochód i poruszaj tym kołem czy nie ma wyczuwalnych luzów.