[Ogólne] Jaki rozmiar opon polecacie ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc, mam escorta z 1991 roku i opony 175/70/r13
Teraz pora na zimówki i jakie lepiej założyć ? Szersze , węższe ? Wyższe , niższe ? Chodzi o to bu opona nie była też droga. Najlepiej podajcie rozmiar opony jaki byście założyli. Opony będę wymieniał tylko z przodu. Bo stać mnie tylko na dwie. Z tyłu letnie ale prawie nowe to bieżnik mają duży. I jak myślicie dwie opony to będzie jakaś różnica ? Czy jak wymienię tylko opony z przodu to nic to nie da i lepiej głowy se nie zawracać ?

[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2010-12-02 20:59:29 ]
  
 
Moim zdaniem nie ma sensu wymieniać tylko dwóch. Jak brak kasy na 4, to zamiast dwóch nówek kup w miarę sensowne używki.
Na zimę generalnie węższe lepsze, ale rozmiar, który podałeś powinien być ok - taki przynajmniej jest dedykowany do escorta.
  
 
Jak załozysz zimowe na przód ,a na tyle zostawisz letnie to rozwalisz się na pierwszym zakręcie .Przyspieszenie będziesz miał super i to Ciebie zgubi ,tył Ci ucieknie i na reakcje będzie za pózno .Jak Cie nie stać to kup chociażby bieżnikowane ale cztery !
  
 
Cytat:
2010-11-29 22:52:19, kamil76 pisze:
Jak założysz zimowe na przód ,a na tyle zostawisz letnie to rozwalisz się na pierwszym zakręcie .Przyspieszenie będziesz miał super i to Ciebie zgubi ,tył Ci ucieknie i na reakcje będzie za pózno .Jak Cie nie stać to kup chociażby bieżnikowane ale cztery !



Taka sama sytuacja przy hamowaniu, tył Cię wyprzedzi.
Generalnie dwie opony zimowe jak zakładasz to masz wybór:
1. Jak nie założysz na przód to skręcisz kołami, a pojedziesz prosto, walniesz w drzewo i zginiesz...
2. Jak nie założysz na tył to skręcisz, tyłek Cie wyprzedzi, uderzysz tyłem w to samo drzewo i zginiesz, tyle że nie będziesz wiedział dlaczego...




[ wiadomość edytowana przez: Mateklobez dnia 2010-11-29 23:18:14 ]
  
 
Cytat:
1. Jak założysz na przód to skręcisz kołami, a pojedziesz prosto, walniesz w drzewo i zginiesz...
2. Jak założysz na tył to skręcisz, tyłek Cie wyprzedzi, uderzysz tyłem w to samo drzewo i zginiesz, tyle że nie będziesz wiedział dlaczego...



Dobrze prawisz tyle ,że akurat odwrotnie
  
 
Generalnie rozmiaru opon nie zmieniaj, załóż takie jak letnie.

Węższe mają sens jak jeździsz po śniegu, wtedy się wcinają w śnieg co daje lepszą przyczepność, natomiast na mokrym będziesz miał dużo mniejszą skuteczność takich opon, szczególnie na zakrętach łatwiej wpaść w poślizg.

Także rozmiar ten sam, tylko wersja zimowa.
  
 
Cytat:
2010-11-29 23:08:01, kamil76 pisze:
Dobrze prawisz tyle ,że akurat odwrotnie



Hehe, racja

Cytat:
1. Jak nie założysz na przód...
2. Jak nie założysz na tył...


  
 
Cytat:
2010-11-29 23:16:13, JmB pisze:
Generalnie rozmiaru opon nie zmieniaj, załóż takie jak letnie. Węższe mają sens jak jeździsz po śniegu, wtedy się wcinają w śnieg co daje lepszą przyczepność, natomiast na mokrym będziesz miał dużo mniejszą skuteczność takich opon, szczególnie na zakrętach łatwiej wpaść w poślizg. Także rozmiar ten sam, tylko wersja zimowa.


masz całkowitą racje , ja dodam tylko od siebie że owe węższe opony mają sens w autach które już w standardzie mają kawałek koła pod sobą, zaś podstawowa escortowa 13'' w rozmiarze 175/70 nie oszukujmy się -sama w sobie jest wąska i wchodzenie w rozmiary typu 165 czy 155 czy mniej to już abstrakcia i pozostawmy te rozmiary dla aut z segmentu A
  
 
Jak masz wymieniać tylko dwie to sobie odpuść wogóle. na letnich bedziesz jeździł wolniej niże emeryt z parkinsonem, ale przynajmniej przyczepność (czy raczej jej brak) bedzie jednakowa i sie przyzwyczaisz. jak dasz na jedną oś to tak jak koledzy pisali - zgubi cie to. niektórzy tak zakładają, ale to droga do pierwszego poślizgu.
Przepatrz ceny bieżnikowanych. na zime nie są złe, a bedziesz miał 4.

-----------------
Nie bierz życia na serio, i tak nie wyjdziesz z niego żywy..
  
 
Ja do swojego założyłem dwie nowe Dayton DW510 (około 150zł/sztukę) na przód i na tył używane Kumho (od poprzedniego właściciela) Rozmiar 185/65/R14
  
 
185/55/15 przód i 195/50/15 tył i kazda to sama przyjemność
  
 
Cytat:
2010-11-30 10:16:38, Sjepka pisze:
185/55/15 przód i 195/50/15 tył i kazda to sama przyjemność



185/60/14 przód i 185/65/15 (6J seryjne z RS)tył

15 w takim rozmiarze przyjkladowo goodyear ultra grip 6/7 po jednym sezonie kupisz 4szt za 350pln z założeniem i wyważeniem. Koszt nowej oponki to min 269pln. Dlatego nowych nie kupuje bo dwa przejazdy i wygladaja jak roczne uzywki

Jeszcze 2 kolcówkina przód na mega snieg i bajera
  
 
Ja mam zalozone 155/80/13 i samochod jezdzi jak po szynach - nie ma problemu z ruszaniem i hamowaniem. Z tylu zimowki maja tylko 3mm i czasami lubia uciec na zakrecie, ale mala kontra kierownica wystarcza
  
 
Też mam u siebie 155/80/13, Toyo, kupione nowe dwa lata temu i nie polecam. Na śniegu spoko, ale na mokrym w zakręcie czuć moment dosyc gwałtownego "przegięcia", w którym opona zaczyna się zawijać pod felgę. No i na dziurawych łukach (np. przejazd przez torowisko tramwajowe) czuć jak opona "przeskakuje" na dziurach. Nie wiem czy to wina tych konkretnych opon, ale jeśli nie, zdecydowanie nie polecam tak wąskich rozmiarów, mimo że jest to jeden z rozmiarów podawanych przez producenta jako odpowiedni do tego samochodu.