[MKVII]Silnik gasnie na luzie 1.8 16v

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
od paru dni mam taki problem,ze auto po wcisnieciu pedalu sprzegla, lub tez wrzuceniu na luz gasnie,rzadko zdarza sie ze faluje w granicach 200obr/min. Jest to dosc ciezkie szczegolnie przy jezdzie po miescie bo gdzie sie nie zatrzymam auto gasnie. Mam gaz,ktory nie byl regulowany od roku na bide.Filt powietrza byl wymieniany 2 tyg.temu. Dziala tak zarwono na gazie jak i na benzynie. Podczas wyciagania przewodow ze swiec na odpalonym aucie,nie ma roznicy w zachowaniu sie silnika, do tego na 2 swiecy chyba przewod ma przebicie bo wali pradem jak sie go wyciaga-reszta nie. Mialem problem z silnikiem krokowym,ale po przeczyszczeniu stykow dzialal bez zarzutu.co to moze byc? bedac u mechanika powiedzial zebym szukal silnika krokowego bo ten do wymiany,ale wole jeszcze spytac was.

[ wiadomość edytowana przez: slawcek dnia 2010-06-13 15:15:40 ]
[ powód edycji: Poprawienie tytułu ]
  
 
Biedny silnik krokowy, zawsze winowajca Sprawdz przewody podcisnienia dochodzace do kolektora dolotowego i zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowej. Jezeli cos tam Ci lata, a któryś króciec od dolotu jest wolny to to bedzie winowajca. Łapie lewe powietrze i tyle.
  
 
zadnego syczenia,zeby lapal lewe powietrze nie slychac
  
 
Sprawdziles ? Czy bawisz sie w "gdyby babcia miała wąsy..." To dosłownie 5 min roboty i ubrudzonę rączki
  
 
owszem,bylo spawdzone
  
 
cashy, tak to jednak byl krokowiec,dzis go wymienilem i smiga ess az milo!
  
 
no prosze, to sie ciesze ze pozytywny finał

Pisałem Ci o tych wężykach, bo u mnie tez było podobnie, cała wina oczywiscie na krokowca poleciala, a po wymianie zero zmiany. Wiec szukalem dalej i znalazlem nieszczelnosci w dolocie
  
 
A ja mam takie pytanie a raczej problem.
Tak więc mam Escorta 1.8 16V Zetec - dzisiaj po wielkich trudach wymontowałem z sąsiadem krokowca i wyczyściłem i zamontowałem z powrotem ale.... Jak odpaliłem mojego Essiego po złożeniu obroty zaczęły strasznie spadać. Teraz na biegu jałowym spadają do około 500 i mniej albo mi gaśnie całkiem. I na 1 biegu jakiś taki zamulony jest. Wcześniej tego nie było. Wcześniej po prostu nierówno czasami chodził. Ktoś mi coś pomoże? Jakieś rady, co mogło się stać?
Czytałem o resecie kompa i jakiejś samoadaptacji. Tylko, że u mnie się to nie bardzo sprawdza bo przy odpaleniu Essiego potrafi zgasnąć i cała samoadaptacja na nic....
  
 
miałem tak samo.....
po wyczyszczeniu kolektora ssącego, korkowca i zaworu odpowietrzenia skrzyni po odpaleniu silnik gasł bez gazu.....
nie miałem na to czasu więc postanowiłem podciągnąć lekko gaz.
I po jakimś 1 miesiącu od naprawy po odpaleniu silnik faluje jak jest zimny a jak się rozgrzeje to ani widu ani słychu po falowaniu
Może potrzymaj go przez 3 minuty na 900 obrotach ..... (choć u mnie to nic nie dało ....)
  
 
miałem identyczne objawy jakis czas temu jak ty RicoSB.wymieniłem sonde lambda,silnik krokowy i jest teraz oki. niewiem czy to była wina sondy czy krokowca bo wymieniałem na raz te cześci. w każdym badz razie któryś z tych elemętów...pozdro
  
 
A Ty Andre42212 wymieniałeś te części na nowe czy używane?
  
 
Witam niech mi ktoś napisze opinie o silniku 1.8 16v 105km xr3i 93r .Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2011-02-07 22:39:00, KaroleczekWPY pisze:
Witam niech mi ktoś napisze opinie o silniku 1.8 16v 105km xr3i 93r .Pozdrawiam



dobry jest