[MKVII] maglownica, mniejszy zimmering?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś zakładał mniejszy zimmering do przekładni, jeżeli tak to jaki ?. 3 razy był wymieniany zimmering od 1998r. W serwisie ( (na telefon) poradzono, aby nie zakładać ponownie tego samego ( 42,5x20x6,3) tylko 42,5x19x6,3 ponieważ już jest za mocno wyrobiony wałek i nowy pochodzi parę m-cy w najlepszym przypadku. Próbuje znaleźć taki o śr wewn. mniejszej o 1 mm. ale bez rezultatu, czy ktoś to przećwiczył?.
  
 
Pierścienie uszczelniające są w typoszeregu i nie ma zupełnie dowolnych. A wałek przecież też można przetoczyć, albo napawać i stoczyć na nominał. Dlatego regeneracja magla nie jest tania... (od 400pln często)
  
 
Tak, wiem że można regenerować z tym, że wymiana jest szybka i tania i zrobię to sam. Spróbuję zatem jeszcze raz wymienić zimmering oryginalny,- może trochę pochula.Dzięki.
  
 
Cytat:
2010-01-04 11:19:44, sambor2 pisze:
...wymiana jest szybka i tania i .... ...


i na krótko starcza...
coś za coś.
co do pierścieni to możesz spytnać:
http://www.asmus.pl/
http://www.inco-uszczelnienia.pl/
http://www.simrit.com.pl/
http://www.tss.trelleborg.com/com/www/en/div/bookmark_page.jsp
http://test.pl/
http://www.marco-uszczelnienia.com.pl/
Oczywiście rąbią też na wymiar, ale koszta są spore...
  
 
Zapewne masz racje. Jeżeli starczy do lata będzie dobrze.Latem łatwiej wyciągnąć maglownicę, teraz kilka dni bez essa byłoby trudno. Mam już oryginał (kolega miał po swoim essie ), jutro go wrzucę. Jeszcze jedno, prawdopodobnie jest problem z samym wyciągnięciem zimmeringa ( od strony kabiny) trzeba nawiercić w nim otwór i następnie zrobić haczyk (drut) i potem wytargać? . Znajomy mechanik podpowiedział, że jeżeli jest prawdopodobieństwo, iż wytarty jest wałek (a jest na bank- 12 lat ) to można w pierścieniu zmniejszyć średnicę wewnętrzną poprzez wkręcenie kilku zwojów sprężynki???. Nie chcę eksperymentować, a może warto?. Dzięki za odpowiedź.
Surec dzięki za linki.

[ wiadomość edytowana przez: sambor2 dnia 2010-01-04 18:50:06 ]
  
 
uszczelniacz "mniejszy" o 1mm bedzie za bardzo naciagniety i niekoniecznie musi uszczelnic.
warga ma uszczelniac. jesli by walek sie wytarl, a nie wierze,
to mozna zastosowac pod zimmer'a podkladke miedziana np i wejdzie plycej.
walek moze miec wrzery i uszkadzac warge. walek w miejscu uszczelnienia warto przepolerowac, ja tak robie w innych sprzetach i jest miodzio.
  
 
Podmianka na mniejszy o 1mm uszczelniacz nie bardzo ma sens. Za bardzo naciągnie się guma i może pęknąć. Lepiej już sprężynkę skrócić.
Co do wyciągania z wierceniem - najwygodniejsza opcja. Najlepiej wziąć dobry punktak i zrobić dobrą bazę pod wiertło. Ja po zapunktowaniu używałem najpierw wiertła do drewna a później do metalu. Używałem wkrętarki - na sprzęgle ustawiłem tak, że po przejściu wiertła nie zrobiło pełnego otworu - wyciągając wiertło od razu wyszedł uszczelniacz.

Co do podkładki pod uszczelniacz - nie wiem czy dasz radę założyć później segera. Ja chciałem wcisnąć głębiej i między uszczelniacz a podkładkę (na niej opiera sie seger) dać 0,3-0,5 podkładkę mosiężną i nie chciało się poskładać - robiłem to prostymi szczypcami - wygiętymi może by poszło (niewygodnie się składało).
Co do wieku - u mnie lało w czasie jazdy w mieście ok 0,3-0,4l dziennie. Po wymianie uszczelniacza ani grama. Auto ma rok 99 więc 10 lat już ma.

Pracy jest na jakieś max 2 godziny. Do uzupełnienia potrzeba później jakieś 0,2l oleju. Polecam kupić również osłonkę - tą osłaniającą od brudu.
  
 
Dzięki za pomoc. Chodziło mi po głowie, aby zimmering trochę podnieść jak będzie wyrobiony wałek, ale podejrzewałem że się to nie uda, - zobaczę jutro jak to wygląda. Przepoleruję zatem wałek jak będą wżery -CKrsv. Przemkowal dzięki za podpowiedź jak wyciągnąć pierścień. Mam już osłonkę, dowiedziałem się o niej później z tym, że ma wewnętrzną średnicę mniejszą niż pierścień, czy tak ma być?. Dzięki.
  
 
moze problem leżeć w luzie promieniowym bądz skrzywieniu wałka.
cos czesto pojawia sie ten przeciek.
nie bede prorokowal bo nie widzialem.


[ wiadomość edytowana przez: CKsrv dnia 2011-02-10 18:42:26 ]
  
 
Co do osłonki, to już nie pamiętam dokładnie. Ale też wydawało mi się że coś będzie nie tak a wszystko pasowało.
  
 
Fest szacun dla wszystkich, którzy to robią w 1-2 godz. Mnie zajęło 4h , - niestety. Jeżeli mogę coś podpowiedzieć to:
1/. Warto zdemontować fotel kierowcy ( nie zrobiłem tego),
2/. Bez osłonki nie wymieniać ( stara była b.licha),
3/. Zaopatrzyć się w dobre kleszcze do ściągania segiera ( nie z tesco,- ja takie miałem). Trudny dostęp.
4/. Do wbijania simeringu nadaje sie mufa 3/4 cala (wod-kan).
Dzięki wszystkim za pomoc, na razie nie leje .
Przemkował faktycznie średnica wewn. osłonki jest mniejsza, ale poddaje się i lepiej uszczelnia. Po uzupełnieniu płynu dobrze odpowietrzyć: 3 razy w lewo, 3 razy w prawo sterem ( silnik wyłączony), przez otwór dekla wyleci trochę płynu z powietrzem. Potem włączyć silnik to samo, przy skrajnych położeniach słychać jak pompa chodzi głośniej. Po przejechaniu 500 m ( w tym 10 zakrętów ) jest ok.
  
 
sambor2 - nie wiem dokładnie ile zeszło, ale jakieś 2 godziny. Spieszyłem się bo robiłem pod chmurką i pogoda była niepewna.
Wiem, że to może krótko, ale nie miałem zamiaru się bawić

Do wbijania jak najbardziej mufa się nadaje. Zapomniałem o tym napisać. Nawet leży w skrzynce z narzędziami jeszcze.

Pierwsze od czego trzeba zacząć, to wyciągnięcie dywanika i dogrzebanie się do osłony.
Końcówkę przy maglu odkręcać od strony silnika, po wcześniejszym odkręceniu drugiego mocowania od strony pedałów.
Przydaje się mocny wkrętak - żeby ściągnąć drążek. Szczególnie od strony silnika.
Chyba tyle potrzeba.
  
 
Ja wszystko odkręcałem od wewnątrz więc dlatego proponuję, aby wyciągnąć fotel kierowcy, - na bank będzie łatwiej.
  
 
Siema , podpinam się pod temat gdyż ostatnio i mi zwiewa płyn od wspomagania , jakiś mały wyciek był przy zbiorniczku ale już po nim następnie zajrzałem co jest za kołem , i o to z lewej strony ukazała mi się mokroś
sporo płynu zebrało się w gumowej osłonie ->


i teraz nie wiem ,czy jest możliwość że ścieka mi od kolumny kierownicy czy to jednak coś innego.
aa i jeszcze czy da się tą gumową osłone ściągnąć bez demontażu magla

moje autko to escort mkIV 1.6 16v "95 na wspomaganiu ..

z góry dzięki

[ wiadomość edytowana przez: elvissss dnia 2010-04-20 13:31:52 ]
  
 
odkręciłem przed chwilą kierownice od przekładni ściągnąłem gume i plastik i pozatym że na maglu jest brudno jednak nie jestem mokro . powinno być mokro gdyby to był ten uszczelniacz ?
  
 
chłopacy ?
  
 
U mnie lało z simeringa, tradycyjnie a nie po gumie. Wtedy kapie bezpośrednio na glebę a nie po drążku i dalej do gumy . NIe bardzo kumam jak to leci po drążku?.
  
 
Witam.
Czy ktoś zna wymiar simeringa do MK VII? (1996 r.)
Chodzi mi oczywiście o maglownice,w miejscu gdzie wchodzi kolumna
kierownicza.
Pozdrawiam.
  
 
no masz w 1. poscie np.
  
 
Tak,zauważyłem go.Przeszukiwałem inne fora i znalazłem jeszcze
inne wymiary do MK VII 47x62x7 i 28x47x7 i rozumiesz że mam
mętlik w głowie.Dlatego chciałbym aby ktoś to wyjaśnił.
Pozdrawiam.