FSO-Warszawa 125p 1500ME 1991r.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich i mam nadzieję, że spodoba wam się mój wóz, który chcę teraz zaprezentować
Jest to FSO-Warszawa 125p 1500ME. Jego przebieg to prawie 200tys, jeszcze bez remontu, ale niedługo będzie wymieniana uszczelka pod głowicą i może cuś jeszcze przy okazji.
Jestem jego posiadaczem od 21 października ubiegłego roku, jak dotychczas starałem się przywrócić go do stanu używalności, teraz powoli zabieram się za małe upiększanie tego cudnego wytworu polskiego przemysłu, oto kilka jego zdjęć:




dodatkowo mozna go podziwiać tutaj:
http://polskajazda.pl/Wasze,sesje/Galeria/FELGI!!!/528
tutaj:
http://polskajazda.pl/Wasze,sesje/Galeria/Myćku/527
i tutaj:
http://behemoth-006.fm.interia.pl/index.html
  
 
ładnie pasują te białe ats-y do czerwonego kanta. tylko popraw te zderzaki i wywal hak, a tak poza tym to chyba ci prawy przedni błotnik chrupie.
i kurczę, myj dziada do zdjęć.

edit: a po co chcesz uszczelkę wymieniać? jeśli nic się nie dzieje to lepiej nie ruszać.

[ wiadomość edytowana przez: fiat_maniac dnia 2008-07-17 01:53:11 ]
  
 
wszsytkow swoim czasie, hak to rzecz oczywista, ale musi poczekać , aż skończymy wylewać piwnicę u kumpla, bo na razie spełnia też trcohę rolę woła roboczego , a zderzaki, się zrobi.
Rdza to go w wielu jeszcze miejscach delikatnie podgryza, a progi są na 00% do roboty.
Silnik dostaje lewe powietrze, awykonalne jest praktycznie już wyregulowanie porządnie gazu, i cholernie chlupie na wszystkie sprony już z silnika, także uszczelkę na pewno wymienię, może jeszcze do końca lipca
  
 
Zostaw hak, bo, uwierz mi, warto go miećjakby kiedyś np przyszło Ci wybrać się z przyczepą na camping Fiacikiem