Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
kamil76 Sympatyk FEFK Citroen C4 Grand Pic ... Ostróda | 2011-02-23 08:54:39 Jakby go nie ładował to by nie było takich szopek .Akumulator szrot . |
Pre100n Sympatyk FEFK Ford Focus II C-Max Wroclaw | 2011-02-23 09:01:35 Jeżeli aku był przez dłuższy czas był na mrozie zupełnie rozładowany to możesz pomyśleć o kupnie nowego.
cytat: "Roztwór kwasu siarkowego, którym jest elektrolit podczas pracy akumulatora tworzy mieszaninę jednorodną. Natomiast gdy akumulator nie jest używany i jeszcze do tego jest niska temperatura następuje pewne rozwarstwienie elektrolitu i bardziej gęsty elektrolit jest na dole akumulatora, rzadszy u góry. Te różnice nie są zbyt duże ale mogą przy dużym spadku temperatury powodować krystalizację górnej warstwy elektrolitu. Spowodowane to jest tym, że w czasie pracy akumulatora następuje dyfuzja jonów w wyniku reakcji chemicznych zachodzących w akumulatorze i można powiedzieć, że następuje w pewnym sensie ciągłe mieszanie elektrolitu. W akumulatorze pozostawionym w bezczynności przez dłuższy czas takie zjawisko nie zachodzi. Wielkość tego zjawiska uzależniona jest również od budowy wewnętrznej akumulatora (ilości płyt w ogniwie, ich wysokości, ilości elektrolitu itp)." |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-23 09:33:45
Jakbym go nie ładował to bym w ogóle nigdzie nie pojechał. Było dobrze po 20, a miałem jeszcze sporo spraw do załatwienia. Myślisz, że podobało mi się, że auto nie pali, mnie czas goni i nie mam za bardzo wyboru? |
kamil76 Sympatyk FEFK Citroen C4 Grand Pic ... Ostróda | 2011-02-23 09:39:37 żle się wyraziłem ,chodziło mi o sposób ładowania ,ilość amperów .Auto powinno odpalić po kilkugodzinnym ładowaniu ,oczywiście jeżeli aku jest sprawny ,a w Twoim przypadku tak nie jest |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-23 09:51:51 Ale wytłumaczcie mi koledzy pewną rzecz. Zakładając, że akumulator jest niesprawny...
Rano nie kręci rozrusznikiem mimo, że całą noc stał w domu. Odpala na kablach, przejeżdża 5km i nie ma bata, żeby podczas tej drogi mógł się naładować. Potem stoi na dworze, przy ujemnych temperaturach przez 8 godzin podczas pracy i odpala od pierwszego strzała. Więc jak to jest, że raz aku jest sprawny a raz nie ???? Żeby nie było to ja się nie chcę wykłócać, aku na bank pójdzie do wymiany, ale wytłumaczcie mi ten fenomen. Dodam, że tym samym prostownikiem (ten z Lidla 3,4A) ładowałem rozładowane aku od swojego klekota i zajęło to 3-4h. Ten potrzebował ponad 12h. |
trifoglio Łódź | 2011-02-23 09:59:05
a co to za Aku? dokładniej jaka marka? parametry? |
jorgus06 Ford Escort Katowice | 2011-02-23 10:13:10 Kolego a kable WN albo czujnik położenia wału?
W Ibizie '96 miałem taki sam problem palił kiedy chciał, przyczyną były: pęknieta kopułka palca, aku nie trzymał podobnie jak u Ciebie, stare swiece, i przebicie na kablach WN, z tym że z braku funduszy (najtańsze ok90zł) kable zaizolowałem przy wyjściu z cewki, bo tylko tam było przetarcie dośc głebokie. Zapala prawie zawsze. Prawie, bo gdy jest duża wilgotność trzeba trochę pokręcić, gdyż jednak ta taśma nie jest perfekcyjna. Kopułka-35zl palec-20zl swieczki-72 aku-20zl(od kolegi na gwarancji) pzdr. |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-23 10:27:22
Kurcze, teraz z pracy nie wyjdę, żeby sprawdzić. Ale zrobię to jak tylko złapię wolną chwilę. |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2011-02-23 10:37:16 1. Akumulatory się różnią, marką, pojemnością i stanem, dlatego nie porównuj dwóch różnych aku, zwłaszcza, że są różnie traktowane...
2. Aku podczas jazdy się nie naładuje zbytnio, zwłaszcza w zimę. Ale na pewno się rozgrzeje i rozgrzeje także rozruszniki i sam silnik. Do tego w nocy masz dużo niższą temp i trochę więcej niż 8h stoi... Spadek o kilka stopni daje spadek pojemności proporcjonalnie dużo większy. Ziarko do ziarka i aku rano kicha... 3. Do tego Aku się zasiarczają nieładowane i późniejsze ładowanie niewiele daje. Do tego dochodzi możliwie mały poziom elektrolitu... 4. Ja aku zawijam nieco w piankę budowlaną i trochę dłużej trzyma. NAwet zeszłej zimy przy -28 dawał radę... 5. Do tego kwestia oleju, stanu rozrusznika i czy altek prawidłowo ładuje? 6. Nie wiemy też, czy prostownik jest sprawny do końca... |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-23 14:05:22 Wszystko pięknie, ja się z Wami zgadzam. Ale dziś go miałem na prostowniku (który działa) i rozrusznik nie zakręcił od początku (słyszałem tylko pstryknięcie i to wszystko). Wówczas włączyłem radyjko i jakieś inne odbiorniki i po chwili rozrusznik się obudził.
Teraz tak sobie przypominam jak mój teść - stary wyga, pracownik dużego zakładu mechanicznego - mówił, że jak swoje auto próbował odpalić po ostrych mrozach to zaczął od wzbudzania akumulatora. Czyli tak... jego stary Uno stał z 2 tygodnie nie ruszany (w grudniu, kiedy to mrozy ostre były). Aku nie ruszał, zostało pod maską. W końcu miał jechać na ryby więc siłą rzeczy musiał odpalić auto. Zanim jednak podjął jakiekolwiek próby odpalenia, rozpoczął od wzbudzania akumulatora. W tym celu na parę minut (nie wiem czy 1, czy 2 czy 10 czy ile) włączył światła pozycyjne. Później rozruch odbył się bez problemów. Może mam dokładnie taki sam przypadek. U mnie dziś także rozrusznik zakręcił po tym jak chwilę sobie radyjko pochodziło. |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-24 07:56:33 heh... dziś aku przelażało noc w domu i rano problemów z rozruchem nie było |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2011-02-24 08:09:51
Widzę, że wolisz loterię od spokoju ducha... |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-24 09:26:25
Pożyczakiem będę jeździł do soboty. Zatem mam jeszcze 2 noce na testy . A tak na poważnie to chciałbym zasugerować koledze (właścicielowi) co tak na prawdę ma do zrobienia. Najłatwiej jest powiedzieć "wymień akumulator". Chcę mieć pewność, że to właśnie aku jest źródłem problemu. Mam zamiar wybrać się do akumulatorowców żeby sprawdzić cele (czy zwarcia nie ma jakaś). Może sprawdziliby przy okazji gęstość i zasiarczenie elektrolitu. To tyle pomysłów. Tak w ogóle to dziękuję wszystkim za zainteresowanie. |
atkamitka Escort Driver Był Franek mkVII, je ... Kraków | 2011-02-24 10:48:43 oprócz akumulatora zastanawiałabym się nad sprawnością automatu rozrusznika. |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-25 09:36:43 heh... dziś z rana odpalił bez problemu
|
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2011-02-25 12:03:35
I jaki z tego wniosek? Będziesz codziennie zdawał relację, czy odpalił, czy nie? I czego oczekujesz? |
jarman Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-25 14:07:42
Nie, nie będę zdawał relacji - forum to nie blog. A wniosek #1 jest taki na tą chwilę, że akumulator był kompletnie rozładowany i dopiero długie ładowania mu pomogło. Spróbuję pojechać do akumulatorowców, żeby go sprawdzili, ale na razie wydaje się, tu wniosek #2, że koledzy z forum nie zawsze mieli rację (nie generalizuje). |