Wymieniłem zegary i to samo! Proszę o pomoc.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Przed chwilą skończyłem wymiane zegarów w Omie B, gdyż poprzedni stanął mi licznik km i prędkosci. W ASO powiedzieli, że
musiało się coś wyłamać. Kupiłem na Allegro zegary używane,
człowiek miał do benzyny i diesla. Ustawił mi ilość km jaką chciałem. Dzisiaj wymieniłem, ruszyłem i nic tak samo stoi jak po-
przedni.
Zastanawiam się czy coś w elektronice auta nie wysiadło, bo nie
przypuszczam aby kupiony zegar też miał taką samą usterkę jak
mój stary. Zresztą człowiek miał jeszcze drugi zegar.

Jesli ktoś miałby jakieś sugestie w tym temacie to proszę o pomoc.

Pozdr.
  
 
witam masz czujnik przy skrzyni ktury odpowiada za prenkosciomiesz zadko sie spotyka zeby nawalil komputer wymien ten cujnik i powinno wszystko dzialac poprawnie
  
 
W Omedze pomiar prędkości jest realizowany przez ABS. Podstawowe pytanie jest takie czy inne funkcje zależne od prędkości działają. Sprawdź czy BC wyświetla ci średnie zużycie paliwa w l/h czy w l/100 km (w czasie jazdy oczywiście), czy działa servortonic, czy radio się podgłaśnia (jeśli masz taką opcję). A tempomat chodzi?. W Omach do roku modelowego 1997 sygał prędkości wychodził z pinu 6 na ABS a w późniejszych z pinu 23. Sprawdź czy masz sygnał. Czy pali się kontrolka ABS lub TC? Jeśłi nie to problem tkwi w kompie ABS lub między ABS a licznikiem. Jeśli tak to między czujnikiem a ABS lub w kompie ABS. Czy sprawdzałeś błędy TECHEM? Jak będziesz znał odpowiedzi na te pytania to pomyślimy co dalej

MCZ
  
 
Cytat:
2005-03-06 00:10:53, MCZ pisze:
W Omedze pomiar prędkości jest realizowany przez ABS. Podstawowe pytanie jest takie czy inne funkcje zależne od prędkości działają. Sprawdź czy BC wyświetla ci średnie zużycie paliwa w l/h czy w l/100 km (w czasie jazdy oczywiście), czy działa servortonic, czy radio się podgłaśnia (jeśli masz taką opcję). A tempomat chodzi?. W Omach do roku modelowego 1997 sygał prędkości wychodził z pinu 6 na ABS a w późniejszych z pinu 23. Sprawdź czy masz sygnał. Czy pali się kontrolka ABS lub TC? Jeśłi nie to problem tkwi w kompie ABS lub między ABS a licznikiem. Jeśli tak to między czujnikiem a ABS lub w kompie ABS. Czy sprawdzałeś błędy TECHEM? Jak będziesz znał odpowiedzi na te pytania to pomyślimy co dalej MCZ



Witam.
Dziękuję za odpowiedzi i chęci udzielenia pomocy.
Sprawę przedstawię od początku zaistnienia usterki. Ok. miesiac
temu przy ruszeniu rano zauważyłem, że wskazówka prędkości nie
ruszyła i po paru przejechanych metrach nie nalicza odległości.
Pojechałem do ASO, powiedzieli mi, ze mogły wyłamać sie trybiki
w zegarze i trzeba wymienić zegary bo to jest nienaprawialne.
Po 2 dniach jazdy po mieście zapaliła się kontrolka awarii silnika
i się świeciła. Pojechałem do ASO gdzie powiedzieli mi, że nie ma
błędu tylko zapaliła się z powodu uszkodzenia naliczania km i pręd-
kości i po kilku dniach znowu sie zaświeci. Mechanik powiedział, że
ABS jest w porzadku, co mnie zdziwiło gdyż nie przypuszczałem, że
może być jakaś zależność. Na fakturze napisali mi: testowanie komp-Tech1/2, nie wiem co to oznacza.
Oczywiście auto odpala i jeżdzi normalnie z tym, ze wolne obroty są wyższe, ok.1000/min/ Pewnego razu wskazówka ruszyła się i
pokazywała predkość a takze naliczana była droga. Takim sposo-
bem przejechałem 2,5km do parkingu. Na drugi dzień już nie ruszy
ło. Za drugim pobytem w ASO zgasili lampkę silnika. Chyba po
kilkunastu dniach przy wyprzedzaniu mocniej depnąłem na gaz i
znowu się zapaliła. Wymieniłem zegary na inne i tez nie działa.
Co do wskażników to świeci się kontrolka silnika, zuzycie paliwa
wskazuje l/h w czasie jazdy też ale wyzsze wartości, radio gra bez
zmian, tempomatu nie mam i innych nieprawidłowosci nie stwier-
dzam. W tych zmienionych zegarach pokazuje wyższe wartości :
obroty o ok.500/min, wyzszą temperaturę silnika i więcej paliwa w
zbiorniku.
Zastanawia mnie fakt, że w ASO nie mieliby pojęcia o przyczynach
awarii i ze jest np. jakis czujnik przy skrzyni biegów? chociaż od
dawna słyszałem, ze serwis Opla w Lublinie jest kiepski.
I chyba znowu zmienię zegary na poprzednie bo przynajmniej wiem jak mi wskazywały.
Dziękuję za dotychczasową pomoc i liczę na dalszą.

Pozdr.
  
 
To urzadzenie przy skrzyni to impulsator moze kostka ci wypadla
  
 
No to teraz juz coś wiadomo.
Testowanie techem to po prostu diagnostyka elektroniki przy pomocy kompa serwisowego czyli TECH-a. Następnym razem jak pojedziesz do ASO powiedz im, ze jak się pali kontrolka to nie wystarczy skasować błąd. Trzeba jeszcze powiedzieć klientowi jego numer i opis. Wiedzałbyś znacznie więcej niż teraz.
Objawy masz podobne do tych co ja miałem. Wynika z nich, że nie masz po prostu sygnału o prędkości. Jeśli nie pali się kontrolka ABS to znaczy że ABS ten sygnał ma. Czyli problem tkwi pomiędzy kompem ABS a licznikiem lub w samym kompie ABS.
W Twoim roczniku sygnał do prędkościomierza wychodzi z pinu 6 z kompa ABS. Jeśli nie było grzebane w instalacji to fabrycznie kabel powinien być niebiesko-czerwony.
Komp ABS jest na pompie ABS(NIE HAMULCOWEJ), poniżej pompy hamulcowej. Dostęp jest dośc trudny. Niestety musisz się podpiąć i zobaczyć czy jest sygnał. Podepnij woltomierz wsadz go do środka i się kawałek przejedź. Ewentualnie bryka w górę i kręć tylnym kołem (chyba prawym). W miarę zmian prędkości powinny się zmieniać napięcia. Jakie powinny być wartości tego nie wiem.
Jak nie masz zmian napięcia to problemu szukaj w kompie ABS. Jeśli napięcie się zmienia to nie ma przejścia z ABS do licznika. Ponieważ pali ci się kontrolka silnika to znaczy że do kompa silnika też nie dochodzi sygnał. Czyli NAJPRAWDOPODOBNIEJ problem jest pomiędzy ABS a sławną wtyczką X1. W tym wypadku bym nie szukał tylko położył nowy kabel. Łatwo to sprawdzić. Podpinasz się pod 6 pin na ABS i sprawdzasz czy masz sygnał. A potem podpinasz się pod komp silnika i sprawdzasz czy jest sygnał. Przy silnikach 2.0 7 pin na kompie silnika (kabel nieb-czerw). I masz wszystko jasne.
Druga możliwość jest niestety o wiele gorsza czyli komp ABS
No to wtedy wymiana albo dobry elektronik co go otworzy i spróbuje połatać. Oczywiście zanim wywalisz komp ABS sprawdź czujniki w kołach i czy mają "przejście" do ABS. Omega to "cudowny" samochód.

MCZ
  
 
Witam.

Jeszcze raz dziękuję za poradę. Jak się trochę poprawi pogoda to
biorę się za robotę. O efektach poinformuję.

Pozdr.
Zjak
  
 
Strasznie to wszystko brzmi skomplikowam=nie. A czy ktoś mnie oświeci w takim razie czemu służy kostka na skrzyni biegow? czy to jest tylko sterowanie włącznika świateł cofania? pytam, bo ostatnio powiedział mi ktoś, że jest to kostka od reduktora elektrycznego w skrzyni czy jakoś tak co steruje prędkościomierzem.
  
 
[ot] jakbym mial polegac na serwisach aSO, to pewnie wolalbym jezdzic autobusem...
zgasili lampke "check engine"? toz to musieli chyba jakis przycsk na techu nacisnac...

[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2005-03-08 21:52:23 ]
  
 
Janusz:
Rzeczywiście wywód jest skomplikowany ale nie za bardzo umiem to inaczej opisać a chcę pomóc człowiekowi. Ja miałem to samo co Zjak i u mnie skończyło się wymianą kompa ABS+TC a to droga zabawka więc staram się ratować kolegę.
Tak naprawdę to sprawa jest prosta.
Kostka na skrzyni biegów? No ja myślę, że to włącznik świateł cofania. Może jest tam jakiś czujnik np. prędkości obrotowej wału napędowego albo temperatury oleju w skrzyni (zwłaszcza jak to automat) albo "cóś takiego inszego". Nie wiem i to jest tylko moje "gdybanie". Za pomiar prędkości samochodu w OMEDZE B (a o takiej tu rozmawiamy) odpowiedzialny jest ABS i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Na dowód mam schematy elektryczne.


Zjak:
Jeszcze jedna uwaga. Jak byłeś w ASO to czy sprawdzali ci czy licznik chodzi TECHEM. Przy pomocy Techa można "zadać" prędkość samochodu tak że licznik ją pokazuje. Jeśli wskazówka licznika się rusza to żadne tam ząbki, krzywki i inne pierdoły nie wchodzą w grę tylko zegary są wpożo i już.

Pozdro
MCZ
  
 
MCZ,
nie chodzi o to, żebym kwesionował twoją wiedzę, tylko po prostu nie sądziłem, że dla głup[ego pomiaru prędkości i to z 5 cio procentowym błędem taki skom[likowany patent zrobili. wypada się modlić, zeby mnie się nie zrąbało nic.
Pozdrawiam
  
 
Janusz:
Wiem, ze nie chodzi o kwestionowanie mojej wiedzy. Zresztą ja nie jestem nieomylny. Akurat problem prędkościomierza mam obcykany bo sam przez to przechodziłem. Ale na wielu innych sprawach w Omedze się nie znam. Powiedziałbym, że nawet na większości się nie znam
Z tym skomplikowanym patentem to ja myślę, że to wcale nie jest takie głupie. Bo tak:
ABS i tak ma czujniki i mierzy prędkość kół bo musi żeby działać. Jeśli jest TC to też musi mierzyć prędkość kół żeby "żyć". No to jak już ta prędkość jest zmierzona to tylko wystarczy podać sygnał na licznik i już. Oszczędzasz na czujniku w skrzyni i paru innych drobiazgach.
A, Janusz naprawdę módl się, żeby Ci się nic nie stało z prędkościomierzem. Mnie naprawienie drania kosztowało 3000 zł.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-03-08 22:20:48, MCZ pisze:
. Zjak: Jeszcze jedna uwaga. Jak byłeś w ASO to czy sprawdzali ci czy licznik chodzi TECHEM. Przy pomocy Techa można "zadać" prędkość samochodu tak że licznik ją pokazuje. Jeśli wskazówka licznika się rusza to żadne tam ząbki, krzywki i inne pierdoły nie wchodzą w grę tylko zegary są wpożo i już. Pozdro MCZ



Witam.

Jesli idzie o ASO to chyba tego nie sprawdzali, tylko podejrzewam
że wyjmował zegary, bo gdyby były rzeczywiscie wyłamane ząbki
to następny, który założyłem w tej funkcji byłby sprawny.

Wczoraj zacząłem poszukiwać elektryka, który chciałby się zająć
moja usterką, ale do tych do których trafiłem polecanych jeden
przez drugiego żaden nie miał pojęcia. Aż dopiero w sklepie Opla
w CM /Centrum Motoryzacyjne/ polecili mi warsztat zaufany do
którego się udałem. Powiedziałem co dolega i facet powiedział, że
mi zrobi i nie był tym zaskoczony, czyli wynika z tego, że ma poję
cie i takie rzeczy się zdarzają. Zapisał mnie na wtorek.

Dzisiaj po powrocie na parkingu wolne obroty, a raczej zużycie
paliwa z 1,5l/h spadło na 1,0-1,1l/h co mnie zdziwiło, gdyż przy
zapalonym "checku" zawsze było ok.1,5l/h. Po zgaszeniu silnika,
a nastepnie po zapalenie po paru min. "check" juz nie świecił, a
wskażnik zużycia paliwa wskazywał ok.1,2l/h. czyli normalne u
mnie na wolnych obrotach. Ale funkcja predkosci i km nie działa.

We wtorek po powrocie z warsztatu odezwę się i poinformuję jaka
była usterka. Jeszcze raz dziękuję.

Pozdr.
  
 
Witam.

Dzisiaj po południu wróciłem z warsztatu i od razu piszę co było
przyczyną usterki, zresztą zgodnie z zobowiazaniem.

Otóż nic z tych rzeczy, na które koledzy wskazywali.
Okazało się, że w wiazce przewodów pod maską, która leży przy
lewym nadkolu jeden z przewodów był tak zaśniedziały, że przewo-
dził prąd tylko w czasie postoju z akumulatora, przy uruchomieniu
silnika pod obciążeniem prąd zanikał do zera. Przewód zerwał się
w palcach jak nitka. Oczywiście wymienił przewód i jest wszystko
w porządku. Auto ma 10 lat i w elektryce nikt wczesniej nic nie
grzebał. I jeszcze przy okazji wymienił mi czujnik temperatury
powietrza ten w zderzaku bo szwankował a póżniej przestał wogóle
wskazywać. Okazało sie, że miał oporność kilka razy niższą niż
powinien. Nowy, który kupiłem miał oporność pow. 5 K.om a stary
kilkaset omów.
Czyli warsztat do którego trafiłem jest fachowy.

Pozdr.
  
 
Witam.

Po prawie sześciu latach wyskoczyła mi ta sama usterka czyli nie działa prędkościomierz i nie nalicza dziennych km.
Wybieram się do tego warsztatu, w którym poprzednio usunięto mi tę usterkę, ale czy on jeszcze jest, to nie wiem.

Jeśli jest ktoś z Lublina i zna mechanika, który zna się na elektryce Omegi to proszę o info.

Pozdr.
  
 
jesli wiesz ktore przewody byly przetarte ostatnim razem to bym tam wlasnie szukal przyczyny,
moze podmoklo czy znowu zasniedzialo i dlatego tak sie dzieje




Cytat:
2011-01-20 11:07:47, Zjak pisze:
Witam. Po prawie sześciu latach wyskoczyła mi ta sama usterka czyli nie działa prędkościomierz i nie nalicza dziennych km. Wybieram się do tego warsztatu, w którym poprzednio usunięto mi tę usterkę, ale czy on jeszcze jest, to nie wiem. Jeśli jest ktoś z Lublina i zna mechanika, który zna się na elektryce Omegi to proszę o info. Pozdr.

  
 
Właśnie znalazłem tego samego elektryka, który poprzednio usuwał mi tę usterkę. Pracuje oczywiście już w innym warsztacie. Jestem zapisany na poniedziałek /24.01./
Przypuszczam, że przyczyna leży w zawilgoceniu bo dzisiaj jechałem na krótkim odcinku i zobaczyłem, że naliczył km po przyjechaniu na miejsce. W drodze powrotnej też licznik działał, ale do pewnego momentu i przestał. U nas był dzisiaj lekki mróz, a samochód stoi na parkingu.

Pozdr.
  
 
Dopiero dzisiaj byłem w warsztacie na usunięcie usterki. Tak jak poprzednio, pod maską zawilgotniały i zaśniedziały gdzieś na zagięciu kable. Teraz wszystko jest OK.

Pozdr.