Czy to uszczelka pod głowicą...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od kilku dni zauważyłem, że dymiło mi dość mocno z wydechu (spaliny białe na zimnym potem o zabarwieniu niebieskim - silnik rozgrzany na lpg). Sprawdzałem poziom oleju, płynu chłodniczego i wszystko wyglądało, że jest ok. Pojeździłem trochę sprawdzając cały czas poziom płynów - było bez zmian. Wczoraj w zbiorniczku było trochę poniżej łączenia. Dzisiaj rano okazało się, że zbiornik jest zupełnie pusty. Dolałem wody destylowanej i pojechałem do pracy... przed odjazdem musiałem dolać wody ponownie... Poziom i kolor oleju się nie zmienia. Na korku wlewu oleju nie ma mazi o białym zabarwieniu, jest czysty... Zbiornik wyrównawczy mokry...

Czy objawy wskazują na uszczelkę?
Nieplanowny wydatek... przy okazji trzeba założyć nowy rozrząd, który miałem zmienić na wiosnę... koszty urosły...

[ wiadomość edytowana przez: Nortonn dnia 2008-10-30 21:09:07 ]
  
 
Niestety tak

Ale pociesze Cie, dobrze zrobiona więcej kosztów nie tworzy
  
 
OK...
Czy oprócz uszczelki należy wymienić coś jeszcze? Obowiązkowo głowicę trzeba splanować? Czy pompę wody także należy wymienić?
  
 
Uszczelniacze zaworowe, pasek rozrządu, rolka, napinacz, pompa wody, uszczelki pod kolektory i pokrywę zaworów, koniecznie plan głowicy.
Oczywiście znajdą się zaraz wpisy, że po co, ale sam oceń czy warto...
  
 
A ja bym dodal czy przy okazji zdjecia glowicy nie warto dodac 200 zl i wymienic pierscienie... No chyba ze masz jakis niewielki przebieg.
  
 
Cytat:
2008-10-31 18:16:14, DeeJay pisze:
Uszczelniacze zaworowe, pasek rozrządu, rolka, napinacz, pompa wody, uszczelki pod kolektory i pokrywę zaworów, koniecznie plan głowicy. Oczywiście znajdą się zaraz wpisy, że po co, ale sam oceń czy warto...



Nowe śruby też warto
  
 
Cytat:
2008-10-31 19:18:10, Zoltar pisze:
Nowe śruby też warto



Spoko Marcin. Zaraz ktoś napisze, że wystarczy tylko opierdolić starą uszczelkę silikonem i zaoszczędzić kasę.
  
 
to co Didżej i Torp napisali i mozna by było dotrzeć zawory i NOWE sruby na głowice, polecam Ci kolege klubowego Pstusia, mozliwe ze z dojazdem tutaj do nas wyjdzie Ci tyle samo co w warsztacie ale wydaje mi sie ze tu pewniej, nie jeden takie rzeczy u niego robił, mnie to kosztowało ok 550zł z olejem koncentratem do chłodnicy, uszczelkami kolektora, głowicy planowaniem i jego robotą czyli w ok 1000 moze ciut więcej z tymi pierscienami i rozrządem sie zamkniesz
  
 
Obecny przebieg to 95tys. - podobno...
Jak pytałem mechanika to stwierdził, że wymiana uszczelki w granicach 400-500zł plus rozrząd, ale za tą usługę to chyba taniej policzy bo i tak musi rozebrać silnik.

A kolega mechanik jest z regionu łódzkiego?
  
 
Cytat:
Spoko Marcin. Zaraz ktoś napisze, że wystarczy tylko opierdolić starą uszczelkę silikonem i zaoszczędzić kasę



I tu sie Kolega sznowny myli. Zeby zaoszczedzic wystarczy poluzowac sruby głowicy z tej strony z której cieknie, wcisnąc palcem silikonu. W ramach oszczednosci moze być silikon z castoramy za 1,99.
  
 

Cytat:
I tu sie Kolega sznowny myli. Zeby zaoszczedzic wystarczy poluzowac sruby głowicy z tej strony z której cieknie, wcisnąc palcem silikonu. W ramach oszczednosci moze być silikon z castoramy za 1,99.



A ja bym pospawał
  
 
tak na powaznie to zrób to co Koledzy pisali z tymi uszczelkami co oczywiste i sróbami oraz planowaniem -dobry mechanik zreszta o tym wie a jak nie to szukaj takiego. pierscienie i uszczelniacze to nie jest koniecznosc-jak nie zepsute to nie naprawiaj--to tez mozesz sam ocenic po rozebraniu a jak sie nie znasz to DOBRY mechanik sam zasógeruje czy robic i nie bedzie Ci niepotrzebnie kosztów powiekszał
  
 
pawel12356 kupię te najważniejsze rzeczy typu uszczelki, płyny, śruby, rozrząd a pierścionki i uszczelniacze ew. po rozebraniu silnika. Jeżeli mechanik stwierdzi, że są nadpalone lub w niedługim czasie będą wymagać wymiany to oczywiście lepiej to zrobić teraz niż potem ponownie płacić za robociznę. Zaoszczędzone na tym pieniążki można przeznaczyć na gaz

Oszczędzam autko a praktycznie ograniczyłem jazdę żeby nie tworzyć dodatkowych kosztów. Autko musi dojechać na własnych kołach do mechanika

Dziękuję za wszystkie uwagi
  
 
2008-10-31 19:23:38, Kula69 pisze:
.."mnie to kosztowało ok 550zł z olejem koncentratem do chłodnicy.."
wiesz dlaczego tak drogo ??

...bo do chłodnicy trzeba było zastosować koncentrat płynu chłodzącego!

...w przypadku zastosowania koncentratu oleju koszta drastycznie rosną


[ wiadomość edytowana przez: mifinka dnia 2008-11-26 09:44:33 ]
  
 
Elektryka w autku zrobiona:
- ładowanie (wymieniony regulator, łożyska i prądnica)
- wszystkie niedoróbki elektryczne (niedziałające światła, podgrzewanie tylnej szyby i lusterek, zapalniczka itd).

Nareszcie wszystko jest sprawne Wystrzegać się elektryków w autoryzowanych serwisach - pracownik nie wiedział co jest przyczyną i chciał rozebrać mi całe auto na części w celu wymiany całej instalcj elektrycznej... Koszt takiej usługi miał wynieść ponad 2000zł (!)

Następna naprawa to uszczelka...
W tym samym serwisie gdzie robiona była elektryka mogą również wymienić uszczelkę... Koszt to 400zł z wymianą rozrządu. Do tego trzeba doliczyć planowanie głowicy plus części.
Cena chyba do zaakceptowania za taką usługę?

Autko będzie trzeba zostawić na ok. 3dni ale naprawa może się przedłużyć do tygodnia.
  
 
Cytat:
2008-11-05 10:52:04, Nortonn pisze:
Autko będzie trzeba zostawić na ok. 3dni ale naprawa może się przedłużyć do tygodnia.



W takim czasie to chyba spółdzielnia inwalidów "Zryw" zrobi
  
 
Cytat:
2008-11-05 11:00:57, DeeJay pisze:
W takim czasie to chyba spółdzielnia inwalidów "Zryw" zrobi


Naprawa trwa tyle ponieważ oddają głowicę do zakładu, który zajmuje się tylko i wyłącznie planowaniem - to będzie trwało min. dzień. Wiadomo trzeba to zawieźć, potem przywieźć i nad samym planowaniem trzeba spędzić trochę czasu. Wolę pczekać dzień i usługę mieć wykonaną dokładnie...
  
 
Cytat:
2008-11-05 11:14:00, Nortonn pisze:
Wolę pczekać dzień i usługę mieć wykonaną dokładnie...



To jak najbardziej słuszne, ale tydzień czasu to przegięcie.
Robotę da się zrobić spokojnie w dwa dni. Ja swego czasu miałem od rana do wieczora zrobioną taką robotę plus dodatkowo spolerowane kolektory, tyle, że po znajomości.
  
 
Cytat:
2008-11-05 11:23:01, DeeJay pisze:
To jak najbardziej słuszne, ale tydzień czasu to przegięcie.


No tak, tylko zależy ile będzie trwało planowanie głowicy. Może potrwać tydzień jeżeli okaże się, że oprócz uszczelki trzeba wymienić inne części.

Ale myślę, że max. 3 dni
  
 
Planowanie to godzina niecała

Więc niech się nie podniecają, jeden mechanik złoży i rozłoży w 2 dni z piwkiem w ręku