[MKVI] awaryjne otwieranie szybedachu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, dziś postanowiłem wziąć się za montaż el. szyberka, ale zanim się do tego zabrałem to zepsuł się gdy próbowałem go otworzyć bo było gorąco. Otóż dzieje się tak - kręcę w jedną stronę to rusza się nie cały cm, kręcę w drugą to słychać tylko jakieś trzaski. Wydaje mi się że ta spiralna linka odpowiedzialna za przeniesienie napędu z korbki na szyber spadła z prowadnic i się klinuje. Próbowałem otworzyć szyber "na chama" żeby uzyskać dostęp do osłon prowadnic i zrobić porządek z linką, ale szyber ledwo się rusza. Od strony pasażera ładnie się chowa do dołu, a od kierowcy już się klinuje i nie można go wsunąć. Zaniechałem dalszych prób i z wielkim trudem zamknąłem szyber, bo w nocy może padać.
Co mogę w tej sytuacji zrobić?
  
 
musisz cały szyber zdemontować żeby cokolwiek zrobić. A żeby to zrobić to w pierwszej kolejności trzeba ściągnąć podsufitkę.
Jak coś to mam ładny i czyściutki kompletny szyber do escorta
  
 
Znaczy się te śruby muszę wykręcić razem z tą czarną blachą?
  
 
Z tego co kojarzę to razem z tą czarną blachą jest to jeden element. Mam takie pytanie - czy elktryk od mk7 podpasuje do budy mk6 manual? Będą potrzebne dodatkowe przekaźniki czy coś?
  
 
No i chyba zdemontuję całość i będę próbował zrobi, tylko przygotuję coś w razie deszczu . Z tego co się orientuję to z mk7 do mk6 podpasuje, jest potrzebny zielony przekaźnik. (r19? nie pamiętam)
  
 
Dokladnie, musisz odkrecic najpierw cala podsufitke i potem sruby do okola czarnej blachy w ktorej siedzi szyba i cala reszta, musisz tez wyciagnac rurki ktore odprowadzaja wode.
  
 
Dzięki, zobaczymy jutro w praktyce
Szczerze mówiąc to zacząłem klnąć na auto bo im więcej próbuję przy nim zrobić to tym więcej coś psuję.
  
 
szybry pasuja zamiennie MKV, VI i VII. tyle tylko, ze MKVII i nie ktore wersje MKVI maja przycisk po prawej stronie.

Maylo. tak jak poprzednicy. sciagasz podsufitke i o ile pamietam 10 srub klucz chyba 10. nie zapomnij wezykow odpiac od szybra. jak go zalozysz z p[owrotem to popsrawdzaj czy wszystko jest dobrze przykrecone i wezyki dobrze wsadzone, bo chyba nie cchesz miec wody w aucie. tylne wezyki ida do bagaznika na boczki tam tez je trzeba potem sprawdzic czy sa na swoich miejscach, bo przy sciaganiu szybra lubia wychodzic ze swoich miejsc i potem jest basen w bagazniku.

-----------------
FEFK #2497

Był Escort MKV 1.4, 91' 2004-2011
Jest RS2000 MKV 91' 2008-
  
 
No to mam zadanie na lipiec - zrobić elektryczne okno w dachu - dziękować
  
 
Cytat:
2011-06-09 08:25:17, evol_umf pisze:
No to mam zadanie na lipiec - zrobić elektryczne okno w dachu - dziękować



jesli nie masz przekaznika zielonego od ele. szybek, a jest w tym miejscu zworka to jest szansa, ze bedzie ci tez szyber dzialal ( jak nie bedzie dzialac to musisz zakupic takowy przekaznik). poszukaj na forum, bo jest fotorelacja od zakladania elektrycznego szyberdachu.

-----------------
FEFK #2497

Był Escort MKV 1.4, 91' 2004-2011
Jest RS2000 MKV 91' 2008-
  
 
Ledwo zdążyłem przed deszczem tymczasowo zamocować szyber...



Wyciągnąłem mechanizm, jutro spróbuję go naprawić.

Dodam dla potomnych:
Jeśli będziecie demontować szyberdach to lepiej zaopatrzcie się w dodatkową parę rąk tj. pomoc kolegi bo szyber spadnie wam na głowę Bardzo ciężko go zdjąć samemu, a już na pewno jeszcze trudniej założyć bez pomocy. Zalecałbym również posiadanie garażu lub wiaty itp. w razie deszczu...
  
 
je zeli chodzi o elektrykę, podepnij się do oświetlenia, bezpiecznik spokojnie wytrzyma
  
 
Cytat:
2011-06-09 19:51:41, grzesiek127 pisze:
je zeli chodzi o elektrykę, podepnij się do oświetlenia, bezpiecznik spokojnie wytrzyma


Chodzi ci op lampkę przy szybru?
  
 
Cytat:
2011-06-09 18:38:52, Maylo pisze:
....Dodam dla potomnych: Jeśli będziecie demontować szyberdach to lepiej zaopatrzcie się w dodatkową parę rąk tj. pomoc kolegi bo szyber spadnie wam na głowę Bardzo ciężko go zdjąć samemu, a już na pewno jeszcze trudniej założyć bez pomocy. Zalecałbym również posiadanie garażu lub wiaty itp. w razie deszczu...


E tam...ja robiłem 3 razy sam...nawet podufitkę sam montowałem...