Trzy kabelki złóż, kochaj, albo włóż.....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kupiłem w końcu światła do jazdy dziennej. Mając na uwadze wiecznie palące się xenony podjąłem decyzję zakupu światełek ledowych z homologacją.. Z dusza na ramieniu i dyplomem inżyniera podjąłem dziś wyzwanie montażu owego ustrojstwa w klusce. W miarę przyzwoicie wyszło nie wytrącając z równowagi mojego dość prymitywnego poczucia estetyki. Straty niewielkie - dwa paluchy rozcięte, prawie przebita śledziona i przecięte czoło a'la Zorro. Lampy osadzone symetrycznie, zgodnie z wymogami przepisów. Jest ok. Problem się zaczął po montażu gdy trzeba było wszystko podłączyć elektrycznie. Są trzy eleganckie kabelki. Na schemacie oznaczone są trzema symbolami. Kolor 1 do "+", kolor 2 do "masy", kolor 3 do "żarówki". O tyle, o ile z dwoma pierwszymi sobie poradzę, to nie za bardzo kumam gdzie i jak podłączyć kabel z żaróweczką? Boje się grzebać przy xenonach z racji napięć tam panujących stąd pytanie. Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie dokładnie ten trzeci kabelek wpiąć?
Pozdro
  
 
do szaro czarnego we wtyczce do lampy wtedy ledy zapala sie z postojowkami a o to chyba tobie chodzi
  
 
Ok zadzwonię do Ciebie Senator przed montażem