Tuleje wahacza przedniego - wymiana.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanie.

Czy ktoś to robił metodą garażową?
  
 
tak
  
 
Cytat:
2006-09-20 16:15:37, Andik pisze:
tak



garaż z pełnym profesjonalnym wyposażeniem, kanałem i przy użyciu fachowca - byłego praacownika dełu hehe
  
 
Cytat:
tak



i Ja terz
  
 
Dziękuję, za wyczerpujące odpowiedzi

  
 
Stopień upierdlistwa przy przednich tulejach jest momentami większy niż przy tylnych!!!
  
 
Tylnie wymieniali mi na ul. Danusi mieli taki fajny klucz który sam je na miejsce "wstawiał" co do przednich powiedzieli ze sie nie bawia z wymiana samych tulei wstawiaja nowe wahacze
  
 
Podepne się tutaj.
Stwierdzilem luz na tylnej tulei przedniego wahacza. Na oko wymiana wydaje się prościutka, czy na prawdę wystarczy odkręcić dwie śrubki mocujące obejmę do podłogi i tuleja będzie gotowa do zdjęcia/wybicia?
  
 
Cytat:
2011-09-03 12:12:43, pochlast pisze:
Podepne się tutaj. Stwierdzilem luz na tylnej tulei przedniego wahacza. Na oko wymiana wydaje się prościutka, czy na prawdę wystarczy odkręcić dwie śrubki mocujące obejmę do podłogi i tuleja będzie gotowa do zdjęcia/wybicia?


może i tak ...cały PROBLEM ..to "wybić" starą i powrotnie zamontować nową ! Absolutnie nie polecam tej roboty w domowych warunkach /no chyba że masz przed sobą 3 tygodnie urlopu z którym kompletnie nie wiesz co robić /
  
 
ale mi chodzi o TYLNĄ tuleję PRZEDNIEGO wahacza, toż to sama guma jest, mocowany obejmą do podłogi, jak na załączonym obrazku 131214
Az mi sie nie chce wierzyc, ze bedzie problem ze zdjeciem tej gumy z samego wahacza. Rozumiem, ze moga byc problemy z przednia tulejka. Ale tej nie ruszam
  
 
Cytat:
2011-09-04 00:50:52, pochlast pisze:
ale mi chodzi o TYLNĄ tuleję PRZEDNIEGO wahacza.."


eee..no to sorrrki .. mea culpa - nie doczytałem

w tem przypadku , oczywiście , że zrobisz to sam w 5 minut /może się ewent. przydać mały , hydrauliczny czy trapezowy podnośniczek /

Jedynym warunkiem 5 min. jest nieurwanie śrub /ale do tego trzeba by mieć mega pecha/
  
 
Kolejnym warunkiem jest stan wahacza.. jezeli jest mocno skorodowany "pod tuleją" to klops, bedzie sie wybijał.
  
 
Cytat:
2011-09-04 11:09:57, Czarek_Rej pisze:
Kolejnym warunkiem jest stan wahacza.. jezeli jest mocno skorodowany "pod tuleją" to klops, bedzie sie wybijał.


I wykrakałeś Znowu zaczyna popukiwać na dziurach. Przy wymianie tylnej tulei stwierdziłem brak szczerbin na wielowypuście.
I teraz tak, czy jak zakupię kompletny wahacz z przednią tuleją i sworzniem już zamontowanymi, to czy sama wymiana będzie jakaś upierdliwa?



[ wiadomość edytowana przez: pochlast dnia 2011-10-31 10:20:36 ]

[ wiadomość edytowana przez: pochlast dnia 2011-10-31 10:20:57 ]