MotoNews.pl
  

Przeszczep i klopoty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam jak w temaci silnik kupiony od mariosa 2,5v6. Zeby nie bylo za pieknie to mianowicie mam takie objawy. Silnik zapindala ale w pewnych zakresach obr. 2,5-3,5 jak puszcze gaz to slychac glosne buczenie i lekkie drgania z tylu okolice mostu. Przy wyzszych nie slysze. Na starym nic nie bylo slychac. Stawiam ze kolejny raz mech. cos spier..I teraz mam kilka pytan Czy jest mozliwe ze zle ustawil silnik zabardzo do przodu do tylu? A moze cos innego. Spotkal sie ktos z czyms takim?
  
 
Jesteś pewien, że nie jest to od układu wydechowego?
  
 
Nie da się przesunąć silnika ze skrzynia może delikatnie.
Jeśli był wyciągany dołem to trochę na kołysce i mocowaniu skrzyni ale nie tyle że to był problem. Ja uzyskuje parę minut na kołysce żeby w Omegach i innych autach poprawić WSZ (wyprzedzenie swożnia zwrotnicy) Raczej pewnie coś źle po składał.
  
 
Uklad wydechowy? O tym nawet nie pomyslalem. Ale bardziej stawiam ze cos wlasnie z przeniesieniem napedu. A czy podcisnieniowki moga miec jakies znaczenie. Silnik byl wyciagany gora.