[MK VII]Buczenie z dolotu, odłączony przepływomierz...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich posiadaczy NAJLEPSZEJ marki !!! Dopiero zaczynam tutaj przygode, mam nadzieje ze bedzie ona pozytywna

Rok temu kupiłem auto. Ford Escort 1.6 e MK7 1996 r., MK3. Zauważyłem że przepływka jest odłączona, auto jeździ ale pali troche więcej i obroty są ok 2000 i spadają do 1000 i znowu za pare sek do 2000. Kiedy podłącze przepływke, auto chodzi normalnie jak jest zimne, później zaczynają falować, auto nawet gaśnie, nacisne lekko na gaz to dźwięk z tłumika podobny jest do traktora. Cały układ co zasysa powietrza dolotowy chyba jak sie nie myle dziwnie buczy ale mniejsza z tym. Słychać poprzez te buczenie kiedy auto zasysa powietrze przepływka odłączona zasysa non stop, podłączona co 2 sek około i tak falują obroty. Przepływka jest dobra bo jak dmuchne to słychać ze inaczej pracuje, sonda lambda wymieniona, silnik krokowy czy regulator biegu jałowego wyczyszczony. Kopci na czarno jak podłącze przepływomierz i przegazuje. Co powiecie na to męcze sie z tym już dość troche, i żadnych efektów licze na pomoc!!!
poZDro dla wszystki ESSIKÓW !!



Ford Escort Mk7 1.6 1996r !

[ wiadomość edytowana przez: esimond dnia 2011-12-01 21:04:49 ]
  
 
pamiętaj o dopisywaniu do tematu modelu auta. spróbuj coś znaleść poprzez wyszukiwarke która jest na stronie lub wejdź do działu pytania i odpowiedzi, może jest tam coś dla Ciebie

-----------------
EscortDriver #893
Preto on Tour
www.youtube.pl/pretoontour
  
 
I co Panowie o tym sądzicie ??
  
 
zwróć uwagę na lewe powietrze w układzie dolotowym, może gdzieś jest szczelina?
Buczenie daje nieszczelny filtr powietrza.
Sprawdź, może ci coś dioda wy mruga. Można sprawdzić testerem diodowym błędy na kompie.
KLIK


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

[ wiadomość edytowana przez: Kleszczak dnia 2011-12-17 17:11:03 ]
  
 
A jeszcze jedno. Da sie mojego esika podpiąć pod kompa?? Bo czytałem na necie że ciężko dość.....
  
 
od któregoś tam miesiąca 97 się już nie da.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Czyli z moim moge jechać, i normalnie mi go sprawdzi na kompie??
  
 
Nieeeee....

Sam sobie zdiagnozujesz, musisz sobie tylko ściągnąć ten plik albo poczytać na forum jak się robi tester diagnostyczny.
dwa kabelki, dioda i opornik jakiś tam, nie pamiętam.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
No ja wiem że moge sobie sam zdiagnozować Chodzi mi oto czy moge pojechać do mechanika i podpiąć go pod lapka czy cuś tam?
  
 
nie

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
ehhh kijowo
  
 
Myślałem że sie da.... Skoro jest wejście koło nóg pasażera....
  
 
No ale samemu to chyba nie problem sprawdzić?

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
wiem wiem a wogóle po co jest to wejście od strony pasażera??
  
 
Dzisiaj zdjąłem rure z przepustnicy bo ciekawi mnie te buczenie, i ono jest nadal.... Poza tym kiedy kolega zgasił auto z przepustnicy wydobył sie dziwny odgłos.... jakby zaciągał powietrze....
  
 
Panowie pytanko! Zdjąłem dzisiaj węzyk z zawora odpowietrzania skrzyni korbowej, nie koło kolektora tylko dalej gdzie kończy sie ta rurka, i pytanie czy ten wężyk ma zassysać powietrze bo nie moge tego nigdzie znaleźc?? Pozdrawiam


Życie jest za krótkie by jedźić dieslem''
  
 
Dzisiaj odebrałem auto od mechanika. Przepływomierz dalej odłaczony, auto nie buczy, obroty są ok 1000 czasami spadną poniżej, ale jak odpaliłem zimny to zaczyna gasnąc, musi sie rozgrzać... co poradzicie ??