Wysokie obroty..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć. Dzisiaj wyczyściłem w Camry 1992r 5S przepustnicę i zawór isc. Zapala teraz ładnie, ale po nagrzaniu obroty nie spadają poniżej 1300 rpm. Czemu? czym je wyregulować na odpowiednie ?
  
 
Cytat:
2010-07-03 15:21:35, dziadek_tadeusz pisze:
Cześć. Dzisiaj wyczyściłem w Camry 1992r 5S przepustnicę i zawór isc. Zapala teraz ładnie, ale po nagrzaniu obroty nie spadają poniżej 1300 rpm. Czemu? czym je wyregulować na odpowiednie ?



1. Albo spitoliłeś czyszczenie i (zgodnie z tym co Bigelektron tłucze prawie młotkiem do łba co chwilę ) syf poszedł Ci w łożyska lub też nie wyczyściłeś dokładnie.
2. Albo spitoliłeś coś przy skladaniu i przestawiłeś.

Znaczyłeś wszystkie elementy przed rozebraniem ?
Uszczelki wszystkie nowe ? Żadna nie potargała się ?
Po rozebraniu, wyczyszczeniu i poskładaniu jak było wcześniej musi być lepiej.
U mnie po wyczyszczeniu nawet chyba ciut za szybko spadają obroty na 750
Pozdro.
  
 
Przepustnice i isc wyczyściłem na lusterko
A co mogłem spitolić i przestawić? Niczym nie regulowałem niczego, składałem na nowych uszczelkach i nic mi się nie potargało.
Co miałem znaczyć? Przepustnice żeby jej do góry nogami nie założyć
  
 
Cytat:
2010-07-04 08:53:13, dziadek_tadeusz pisze:
Przepustnice i isc wyczyściłem na lusterko A co mogłem spitolić i przestawić? Niczym nie regulowałem niczego, składałem na nowych uszczelkach i nic mi się nie potargało. Co miałem znaczyć? Przepustnice żeby jej do góry nogami nie założyć


Jak nie dziala to cos spierniczyles,wiec przeanalizuj co by to byc moglo.
Czy pozakladales wszystkie weze,zwlaszcza te grube
Czy wirnik krecil sie luzno jak bak.A moze nie rozbierales zaworu do czyszczenia?
  
 
Założyłem wszystko to co zdjąłem raptem 5 czy 6 przewodów
Wirnik kręcił się luźno, robiłem tak ja piszesz, że wyczyściłem najpierw na sucho, a później wd40.

Moja Camry od kiedy ją mam chodziła za szybko...miała ok 950rpm.
  
 
Cytat:
2010-07-04 10:40:40, dziadek_tadeusz pisze:
Założyłem wszystko to co zdjąłem raptem 5 czy 6 przewodów Wirnik kręcił się luźno, robiłem tak ja piszesz, że wyczyściłem najpierw na sucho, a później wd40. Moja Camry od kiedy ją mam chodziła za szybko...miała ok 950rpm.


A sprawdziles czy przepustnica calkowicie sie domyka ,a nie jest podkrecona nadmiernie na srubie odbojnika??
Jak zatkasz palcem otwor wlotowy do zaworu isc wewnatrz korpusu przepustnicy to silnik musi zgasnac ,jezeli nie gasnie to masz nieszczelnosc kolektora ssacego lub przepustnica sie nie domyka.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2010-07-04 11:15:43 ]
  
 
Nie odpowiedziałeś, czy rozbierałeś ISC do czyszczenia.

Cytat:
2010-07-04 08:53:13, dziadek_tadeusz pisze:
[...]
Co miałem znaczyć? Przepustnice żeby jej do góry nogami nie założyć



Piszesz że wirnik kręcił się jak bąk zatem zakładam że zejmowałeś uzwojenie i klapkę od strony sprężyny. Obie te rzeczy można przestawić przy składaniu
Znaczyłeś je ?
Pozdro.
  
 
Musiałem go chyba rozebrać żeby go wyczyścić
Od tyłu złożyłem tak jak było, tak żeby brud pasował Uzwojenie zakładałem bez znaczenia, ale ja tam regulacji żadnej nie odczułem.

I jeszcze jedno pytanie...w tym isc działa tylko jeden kanał? Bo jeden miałem cały w sadzy, smole, a drugi był tylko lekko zabrudzony...
  
 
Cytat:
2010-07-04 12:33:06, dziadek_tadeusz pisze:
Musiałem go chyba rozebrać żeby go wyczyścić Od tyłu złożyłem tak jak było, tak żeby brud pasował Uzwojenie zakładałem bez znaczenia, ale ja tam regulacji żadnej nie odczułem. I jeszcze jedno pytanie...w tym isc działa tylko jeden kanał? Bo jeden miałem cały w sadzy, smole, a drugi był tylko lekko zabrudzony...


Bo jednym wlatuje a drugim wylatuje.Sprawdz to co napisalem
w niektorych ISC sa 2 przyslonki mala i duza jak przestawisz wirnik o 180 stopni to nie zadziala.
  
 
Jak zatkam ISC to gaśnie, a jak przepustnice to nie gaśnie. Tak powinno być, czy szukać nieszczelności?
  
 
Cytat:
2010-07-04 14:13:30, dziadek_tadeusz pisze:
Jak zatkam ISC to gaśnie, a jak przepustnice to nie gaśnie. Tak powinno być, czy szukać nieszczelności?


Jak zatkasz przepustnice to zatykasz tez kanal isc to co w koncu zatykasz jak nie gasnie bo nie rozumiem.
W kazdym razie jezeli zatkasz cokolwiek i gasnie to dobrze.
Sprawdz bo w starych modelach spotkalem srube w korpusie przepustnicy na kanale obejsciowym ktora mozna korygowac obroty.
  
 
Jak zatykam isc to gaśnie. Jak zatykam cały otwór przepustnicy to nie gaśnie.
  
 
Cytat:
2010-07-04 21:23:25, dziadek_tadeusz pisze:
Jak zatykam isc to gaśnie. Jak zatykam cały otwór przepustnicy to nie gaśnie.


To skad u Ciebie isc bierze powietrze?Bo przewaznie bral z kanalu z przed przepustnicy.Wiec jak sie zatkalo gardziel to isc tez.
  
 
Cytat:
2010-07-04 23:26:21, Bigelektron pisze:
To skad u Ciebie isc bierze powietrze?Bo przewaznie bral z kanalu z przed przepustnicy.Wiec jak sie zatkalo gardziel to isc tez.



O ile dobrze pamiętam, to jest jakiś kanalik albo tuż przed albo na "kancie" przepustnicy, który prowadzi do jednego z wężyków podciśnienia.
Może wężyk ma spadnięty/przerwany i zaciąga lewiznę ?
Pozdro.
  
 
Dzisiaj jak znajdę czas to pomacam wszystkie przewody czy któryś dziurki nie ma.
  
 
Po pokręceniu trochę ISC chodzi ładnie na 750, choć się trochę trzęsie
  
 
A nie mówiłem że spaprałeś składanie ?

Pozdro.
  
 
Jest w zupełnie inaczej ustawiony jak był przed rozbieraniem
  
 
Cytat:
2010-07-07 13:54:21, dziadek_tadeusz pisze:
Jest w zupełnie inaczej ustawiony jak był przed rozbieraniem


Znaczy sie Dziadkowi wirniczek przestawil o 180 stopni?
  
 
Cytat:
2010-07-10 00:30:33, Bigelektron pisze:
Znaczy sie Dziadkowi wirniczek przestawil o 180 stopni?



A to w ogóle możliwe ?? Byłby chyba cudotwórcą

Wczoraj wyrwałem przepustnicę i sprawdziłem otworki.
Przy zamkniętej przepustnicy z nieodessanym odbojnikiem jeden otworek jest całkiem przed przepustnicą (pierwszy z prawej patrząc od strony rury dolotowej), drugi jest w połowie otwarty, a trzeci chowa się pod rantem przepustnicy, ale też jest do niego prześwit.
Po odessaniu odbojnika, pierwsy i drugi są całkiem odsłonięte, a trzeci w połowie.
Wszystkie trzy otworki są od wyprowadzeń na górze do EGRa. Pierwszy i drugi idą do małego ufo, trzeci wchodzi gdzieś za kolektor - dzisiaj obadam gdzie idzie.
Na mój gust mało prawdopodobne żeby dostarczyły odpowiednią ilość powietrza żeby silnik nie zgasł po zatkaniu przepustnicy, a na pewno dałoby się słyszeć porządne syczenie zasysanego powietrza przez ewentualną dziurę.
Jest jeszcze jeden gruby wąż wchodzący od dołu prosto do ISC. Ten byłby wystarczający do pracy na jałowym. Dzisiaj obadam gdzie idzie.
Pozdro.