[MKV]Brak mocy na niskich obr. Po 4 tys obr dostaje kopa.

Witam! Mam bardzo dziwny problem z moim escortem. Na kazdym biegu (tzn.1 2 3 i 4 bo do 5 to już nie doszedłem) auto strasznie wolno sie rozpedza. straszny muł. Pewnie maluch by szybciej sie rozpedził. Gdy obrotomierz wskazuje dokładnie 4 tys obrotów samochód dostaje max mocy, az wciska w fotel na kazdym biegu. Już kiedyś miałem taką sytuacje wracając z imprezy ale na nastepny dzien już było ok. Czy ktoś wie co to moze być, albo miał już ktoś podobny problem? Pilnie potrzebuje pomocy bo chciałem pojechać na zlot w wyrazowie...

Silnik 1,6 efi 105 km



Najpierw kolego poczytaj regulamin

[ wiadomość edytowana przez: djtados dnia 2010-04-19 21:03:22 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kacperooo dnia 2010-04-19 21:09:30 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kacperooo dnia 2010-04-19 21:49:26 ]

temat poprawiony

Tylko PB. No tak. dzisiaj wracajac z pracy kawałek trasy było ok. i nagle wrzucam 4 i takie coś juz do konca trasy.

Czy teraz jest ok? jak nie to nie wiem o co biega. jestem nowy jak dalej jest źle to prosze zablokować wątek i przepraszam za kłopot. po prostu potrzebuje szybko pomocy.

własnie zrobiłem przejazdzke. zauwazyłem ze póki silnik zimny to normalnie sie zachowuje... tak ok. 5 km moze troszke wiecej. Pozniej znowu brak mocy. Chodzi tak jakby na 3 gary. no ale tak jak wczesiniej pisałem po tych 4 tys wszystko super. Kable WN mam nowe. filtr powietrza tez nowy Pipercross.


[ wiadomość edytowana przez: Kacperooo dnia 2010-04-19 22:13:47 ]

moze sonda lambda??? sprawdz ja... bo mi autko sie podobnie zachowywalo gdy mi ona sie uszkodzila...

odlacz wtyczke od niej i sprawdz jak autko jezdzi... jesli bedzie ok na cieplym to pewnie ona...

awaryjnie mozesz troche pojezdzic na odlaczonej sondzie ale spalanie moze wyjsc dosc duze

Wychodzi na to ze to wina sondy. Zrobiłem jak pisał świerszczu, odłaczyłem sonde, przejechałem tą samą trase co wczesniej i cały czas było ok. wydawało mi sie nawet ze furka minimalnie lepiej sie zbiera niz kiedyś Dzieki Koledzy


[ wiadomość edytowana przez: Kacperooo dnia 2010-04-19 22:51:40 ]

Witam odgrzebie kotleta ma taki problem jak w temacie ess 1.6 16v mk7 bp+lpg na benzynie slabo sie rozpedza do 4 tys wlasciwie to do 4 wmiare od 4do 5 mul i potem odpal nieziemski na biegu jałowym pieknie sie wkreca na obroty bez zadnej dziury itp wymienilem juz przeplywomierz czujnikow polozenia przepustnicy mam chyba teraz z 7 po odloczeniu przeplywki jest lepiej ale przeciesz niemozliwe zebym obydwie mial zepsute po przeczytaniu kilkunastu watkow wpadlem ze to moze czujnik temperatury powietrza ponieważ mam dolot zimnego powietrza jak jade wiaterek wpada w stozek wiec powietrze jest zimne i komputer nie wie jaka mieszanke robic a gdy stoi na biegu jalowym jest ok wkreca sie pieknie dobrze kombinuje? bo nie chce znowu kupywac w ciemno PROSZE O POMOC

ano wlasnie tegu szukania juz mam dosc poprostu ale nie mam wyjscia ale raczej obstawiam ten czujnik

sprawdzałeś sondę ??
sprawdzałeś TPS'a ??
Jeździłeś od odpiętej przepływce ??



[ wiadomość edytowana przez: kiciek dnia 2013-08-20 20:25:18 ]