Wymiana poduszek silnika w RAV-4 D-4D 2001

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam do wymiany poduszki silnika, diagnoza znajomego mechnika, aczkolwiek do końca nie wiem czy na 100% poprawna. W poduszki już sie zaopatrzyłem...moje pytanko czy zabierać sie za to samemu ?Ostatnio co raz wiecej napraw robię samodzielnie, jak wymiana zaworków na pompie i takie różne drobiazgi.
Natomiast nie wiem czy wogóle zabierac sie ze te poduchy ?
Podpowiecie jak to w teorii wygląda z wymianą? Jakieś szczególne problemy lub potrzebne specjalne narzędzia ?
Pozrawiam
  
 
jeśli nie jesteś pewien diagnozy to po co kupujesz części???opisz problem!!!-jak przypuszczam masz nadmierne drgania na nadwoziu???zgadłem???

a jeśli namiętnie chcesz wymienić te poduszki to zerknij na toyodiy -poglądowo fajnie widać,co do narzędzi to nie potrzeba jakichś specjalnych,tylko pamiętaj że musisz podpierać silnik lub skrzynię w zależności którą poduszkę odkręcasz.
  
 
Tak; powód to drgania wyczuwalne najbradziej na jałowym. Drgania kierownicy, drążka; czasami nawet dziwne stukania.

W sumie poduchy już mam wiec wymienię. No jakoś tak wyszło ze tym razem nie zapytałem na forum.
  
 
Cytat:
2013-11-03 20:40:55, joe__ pisze:
Tak; powód to drgania wyczuwalne najbradziej na jałowym. Drgania kierownicy, drążka; czasami nawet dziwne stukania. W sumie poduchy już mam wiec wymienię. No jakoś tak wyszło ze tym razem nie zapytałem na forum.


A potem jeszcze tylko dwumas i będzie ok
A poduchy masz oryginalne czy zamienniki?


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-11-04 07:38:54 ]
  
 
tak jak BIG napisał-kup jeszcze koło dwumasowe i drgania ustąpią a poduchy to przy robocie można wymienić.
  
 
Z dwumasówką to jeszcze zaczekam.
Kiedyś mowiliście, że jak buda sie nie trzęsie tak, że szyby wylatują to dwumasówka OK. A teraz przy niby drganiach mam wymieniać, hmm ? Ale biorę to pod uwagę. Poduszki mam firmy FEBEST , wytrzymaja czy ... lipa?
  
 
Cytat:
2013-11-04 18:44:20, joe__ pisze:
Z dwumasówką to jeszcze zaczekam. Kiedyś mowiliście, że jak buda sie nie trzęsie tak, że szyby wylatują to dwumasówka OK. A teraz przy niby drganiach mam wymieniać, hmm ? Ale biorę to pod uwagę. Poduszki mam firmy FEBEST , wytrzymaja czy ... lipa?


No to renomowana firma fest.Jak wymiana poduszek nie pomoze to zamien spowrotem na te oryginaly chyba ze będą widoczne slady oberwania gumy.jak trzesie i dotego slychac jakies dzwieki to raczej sprzeglo kpl do wymiany.Tylko zaloz Aisin a nie jakies Antos skastam.
  
 
I coż..ravka po wymianie poduszek silnika ( wymieniał mechanik ) i dupa...drgania jeszcze wieksze!. Teraz bardziej czuć je na kierownicy i fotelu a drazek zmiany biegów wogóle nie drga. Moze cos spartolił? Tylko nie wiem co ...jakieś sugestie z Waszej strony?
  
 
Cytat:
2013-11-08 20:42:13, joe__ pisze:
I coż..ravka po wymianie poduszek silnika ( wymieniał mechanik ) i dupa...drgania jeszcze wieksze!. Teraz bardziej czuć je na kierownicy i fotelu a drazek zmiany biegów wogóle nie drga. Moze cos spartolił? Tylko nie wiem co ...jakieś sugestie z Waszej strony?


A były slady oberwania na tych starych poduszkach??
A o co chodzi z drganiami drazka biegow????
Najprawdopodobniej drga bardziej bo poduszki w zamienniku sa zawsze za miękkie bo sa z dziadowskiej gumy.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-11-09 13:07:51 ]
  
 
Tak stare poduszki były oberwane. Jedna całkowicie a druga jeszcze sie trzymała ale faktycznie były do wymiany. Drgania natomiast są wiekszę, niż przed wymianą. Z drganiem drążka to chodzi mi o to, że wydawało mi się, że przed wymianą drgał bardziej a teraz wogóle. Natomiast teraz drży kierownica i nawet fotel. Mój mechanik twierdzi, że pewnie to dwumasówka albo nawet juz zajeżdzona skrzynia. Czy to prawda, iż w mojej skrzyni jest pompa oleju i chłodnica oleju?

Ja to odbieram tak: Drgania były już przed wymianą poduszek na tym samym poziomie tylko nie przednosiły sie na bude. Teraz po wymianie i usztywnieniu połączenia silnik - karoseria drgania są bardziej wyczuwalne. Ale moze sie mylę. Teraz pytanie skąd te drgania, bo jak pomysle ze mam 3 tys na dwumasówke wydać to chyba sobie daruje.
  
 

Zwlaszcza ze może się okazac ze po wymianie dwumasu dalej będzie drgało Zaloz nowe poduchy oryginalne lub używane bez widocznych pekniec ale ORYGINALY.
Jak drga to sa trzy możliwości poduchy wtryski lub dwumas.Ogolnie droga impreza.Taniej wychodzi poczekać na zime jak przy -15 odpali to raczej nie wtryski,dwumas jak drga to niedługo zacznie wydawac dzwieki i się rozleci,a jak nie, to zostaną ci na wiosne te poduchy




[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-11-09 22:54:25 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-11-09 22:58:25 ]
  
 
Ok dzieki; na razie pojeżdże i zobacze co się będzie działo.
  
 
Okazało się, iż powodem drgań są dwa padnięte wtryski.
Podobno leją. Jednak z odpalaniem nie miałem najmniejszych problemów dlatego jestem zdziwiony.
Pytanie:
Czy faktycznie lejący wtryskiwacz może wypalić szybko dziurę w tłoku ?

  
 
Cytat:
2013-11-23 10:00:39, joe__ pisze:
Okazało się, iż powodem drgań są dwa padnięte wtryski. Podobno leją. Jednak z odpalaniem nie miałem najmniejszych problemów dlatego jestem zdziwiony. Pytanie: Czy faktycznie lejący wtryskiwacz może wypalić szybko dziurę w tłoku ?


A na jakiej podstawie stwierdzono ze leja??
Jak leja w cylinder to wypala dziure aczkolwiek jak leja to kopci i w Ravce akurat nigdy nie spotkalem aby wypalilo dziure w tloku a rozne lokomotywy do mnie przyjezdzaja.
Wszystko zależy kto i na jakiej podstawie stwierdził ze leja.
  
 
No właśnie...diagnoza jest tylko po teście po podpięciu pod kompa.

W poniedziałek je wymontowuje i daje do warsztatu gdzie podobno potrafią je profesjonalnie sprawdzić, łącznie z wydrukiem itp
A tak a propo co sie testuje we wtryskach? Objętość podawanego paliwa? Wielkość wtryskiwanych kropli? Możesz przybliżyć jak to wygląda ?

  
 
Cytat:
2013-11-23 12:31:58, joe__ pisze:
No właśnie...diagnoza jest tylko po teście po podpięciu pod kompa. W poniedziałek je wymontowuje i daje do warsztatu gdzie podobno potrafią je profesjonalnie sprawdzić, łącznie z wydrukiem itp A tak a propo co sie testuje we wtryskach? Objętość podawanego paliwa? Wielkość wtryskiwanych kropli? Możesz przybliżyć jak to wygląda ?


Niewiem co tam sprawdzają zależy jaki przyzad maja, mało mnie to interesuje bo ja je sprawdzam nie wyciagajac z auta.Najlepiej się testuje wtryski w warunkach w jakich pracują.Na maszynie nie wszystko wychodzi.
Jeżeli tylko podpinal kompa to raczej nic nie mogl stwierdzić poza korekcja która niewiele mowi a jedynie wskazuje na pewien problem lub nie.
  
 
Domyślam się że to tylko domysły, mówił że korekcja bardzo w minus. No niestety z pewnością brakuje mojemu mechnikowi wiedzy , zeby stwierdzić na 100% ale tak sugeruje. W sumie nie mam chyba wyjscia i chce je wymontować i sprawdzić na zewnętrznym przyrządzie. Przestraszył mnie tą wypaloną dziurą w tłoku i juz wogóle odstawiłem auto. A macie jakieś doświadczenia w temacie używek z Allegro?
  
 
Cytat:
2013-11-23 17:44:53, joe__ pisze:
Domyślam się że to tylko domysły, mówił że korekcja bardzo w minus. No niestety z pewnością brakuje mojemu mechnikowi wiedzy , zeby stwierdzić na 100% ale tak sugeruje. W sumie nie mam chyba wyjscia i chce je wymontować i sprawdzić na zewnętrznym przyrządzie. Przestraszył mnie tą wypaloną dziurą w tłoku i juz wogóle odstawiłem auto. A macie jakieś doświadczenia w temacie używek z Allegro?


No ale jakie były te korekcje i na zimno czy cieplo?
  
 
Korekcje na zimnym silniku:
1. od -2,4 do -2,6
2. od -0,6 do -1,2
3. od 0.5 do 0.7
4. od 0.1 do -0.2

To są wyniki na dzien dzisiejszy. Wtryski były oddane do sprawdzenia. Podobno tylko nr 4 był zepsuty. Została podmieniona z działającego wtryskiwacza końcówka oraz tłoczek(?). Pozostałe nie były wogóle dotykane. Praca silnika praktycznie bez zmian, drgania na jałowym i mechanik twierdzi że słyszalny metaliczny dźwięk ( którego ja akurat za bardzo nie słysze ale może jest ) .
Jestem podłamany...na razie 700zł w plecy.