Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
wit atu plus gdynia | 2002-07-20 23:40:54 ciekaw jestem co możecie powiedzieć na ten temat,co można by zrobic żeby było bezpieczniej . |
Mach Miłośnik FSO B40CEB Lpg/ C20NE Szczecin | 2002-07-21 09:36:28 Witaj wit.
Co można zrobić? No to chyba myśleć za kółkiem. Ale nie jest to takie proste, przynajmniej dla "świeżych" i młodych kierowców. Jestem już lekko po 30-tce i prawko mam ponad 10 lat. Od dłuższego już czasu jeżdżę ostrożnie, staram sie wyprzedzać myślą to co może zdarzyć się na drodze, nigdy nie ryzykuję w czasie wyprzedzania- wolę stracić na szybkości niż zdążyć "łyknąć" jeszcze jednego "marudera". Bardzo często "łapię" się na tym, że pewne niebezpieczne manewry jeszcze kilka lat temu wykonałbym w ciemno, a teraz nie. Napewno duży wpływ na mój bezpieczny styl jazdy ma fakt, że zazwyczaj jeżdzę z Żoną i Synem. A więc odpowiedzialność ogromna. Ale nie myślcie że umarła we mnie żyłka do "szaleństwa" na drodze. Lubię wdepnąć i pędzić jak James Dean, ale tylko tam gdzie jest to możliwe i oczywiście w ramach zdrowego rozsądku. A kultura? Jak ktoś jej nie wyniósł z domu to nic nie da się zrobić. Pozdrowienia ze Szczecina |
wit atu plus gdynia | 2002-07-21 09:53:12 widzę że myslimy podobnie ,przynajmniej w tej kwestii.i chyba dokładnie o to chodzi ,dużo wyobrażni i może trochę pokory dla własnych umiejętności ,a co do kultury to święte słowa . |
wit atu plus gdynia | 2002-07-21 22:11:03 zdecydowanie bardziej zgadzam sie z Machem i Gda,osobiście często poruszam sie pojazdami o dośc duzym tonażu i włosy stają mi dęba jak widzę co sie dzieje,a drogi są jakie są i trzeba sposób poruszania dostosowac do ich stanu. |
wit atu plus gdynia | 2002-07-22 08:37:12 nie sztuką jest się rozpędzić ,sztuką jest się bezpiecznie zatrzymać. |
WALA OPEL Kadett GT Pleszew | 2002-07-22 14:05:45 RACJA, RACJA, WIT!!!
Pozdrowionka WALA |
Robaczek Polonez 1.6 GLI (LPG) WARSZAWA / WŁOCHY | 2002-07-22 15:16:51 zgadzam się z wami całkowicie , ale kulturę ( nie tylko jazdy ) wynosi się z domu .
Pozdrawiam Robaczek |
Tomek_gdy Miłośnik FSO Opel Manta 3.0GT/E Gdynia-3city | 2002-07-22 15:46:34 a w Trojmiescie najgorsi sa warszawiacy (bez obrazy co dla niektorych a jesli ktos jest z warszawskiego i jezdzi innym stylem to jest on wyjatkiem ktory potwierdza regule ) oni to nie maja za grosz kultury za kierownica!!! zajezdzaja droge wciskaja sie na trzeciego, wymuszaja pierwszenstwo jak widze auto z pierwsza literka W na tablicy rejestracyjnej to wtedy nie mam tez za grosz kultury a ogolnie jezdzi sie coraz gorzej po ulicach za duzo aut za malo ulic i ich stan pozostawia wiele do zyczenia.
Mysle ze jezdze w miare dobrze, jezdze tez zawodowo Starem 744 ale do mistrza kierownicy jeszcze wiele mi brakuje jak na razie moj staz jazdy autami bezkolizyjnie choc czasami bylo cieplo ps. ciekawe ktoremu warszawiakowi sie narazilem |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2002-07-22 16:41:18 PANOWIE MACIE WSZYSCY RACJĘ, ZGADZAM SIĘ Z WAMI, ALE JA JESTEM TAKI STARY A NA DODATEK JAKI STARY TAKI GŁUPI. MOŻNA TO SPRAWDZIĆ NA MOIM SAMOCHODZIE JEDNA WIELKA SZPACHLA (WIĘKSZOŚĆ WYPADKÓW MIAŁEM NIE ZE SWOJEJ WINY), JAK ZOBACZYCIE NA DRODZE BORDOWO - CZARNY ZNIKAJĄCY PUNKT TO JA. SORY ZA MOJĄ GŁUPOTĘ. |
Tomek_gdy Miłośnik FSO Opel Manta 3.0GT/E Gdynia-3city | 2002-07-22 16:47:18 zgadza sie mam kolege ktory jezdzi firmowym palio WWM i jakies tam cyferki, i jest (spodobalo mi sie okreslenie) farbowanym warszawiakiem i niestety wystawia taka opinie panom z warszawy a ostatnio koles z nissana terrano zajechal mi droge przy zmianie pasa ruchu ,wlasnie warszawiak i jak zatrabilem na niego to on hamulce w decheno i ja musialem tez awaryjnie hamowac dobrze ze nie usiadlem mu na "dupie" mial szczescie ze nie jechalem sluzbowym starem tylko moim super poldim a z kultura jazdy i mediami hmm super sprawa jestem za |
wit atu plus gdynia | 2002-07-22 22:58:09 Brawo. Tak trzymać. |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2002-07-23 09:43:50 Witam. Ktoś dawno temu powiedział..."Myślenie ma przyszłość..."A za kółkiem to tym bardziej Zgadzam się z poglądami Macha i Majchala. Należy zachować umiar w prędkości w panujących na drosze warunkach , a wiadomo, że tylko nieliczne drogi mają dobrą nawieżchnię by jechać zarówno szybko i bezpiecznie...Ja osobiście zjeżdżam na boczny pas by ustąpić jadącym szybciej ode mnie i cieszę sie że potem ów kierowca mrugnie kierunkami za to. To przecież też świadczy o jego kulturze na drodze ...Ja też mam synka (2,5 roku) i nie chciałbym stracić życia na drodze z głupoty mojej (bo i to się może zdażyć)czy też innych kierowców, jadących na 3-go... Mój PN F50 nie ma przyspiechy 8-10s do 100, ważne dla mnie jest to że pomimo jego wieku nie psuje się tak często ...I za to mu dziękuję.... |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2002-07-23 17:38:45 Na pytanie co można zrobić by było bezpieczniej, to przyznam szczerze - NIE WIEM!!!!! Ludzka bezmyślność nie zna granic!!!... . Dzisiej ,jakieś 30 min. temu wróciłem z wypadku, w którym zginął kierowca MB Sprintera.... Chciał wyprzedzić ciężarówkę, ale na trasie ,gdzie mieszczą się tylko tir-y(bo pobocza praktycznie nie ma...) nie ma miejca na taki manewr....A konsekwencje są opłakane....Pięć samochodów uszkodzonych lub rozbitych i kilka osób rannych, jedna IS DEAD...trasa zablokowana na ładnych pare godzin...A do tego mogło dojść do skarzenia środowiska, gdyż w wypadku tym były dwie cysterny z ON, to prawie 60 ton paliwa....Sami widzicie, że na głupotę ludzką nie ma lekarstwa...no, może tylko śmierć, jako lekarstwo....Wiele widziałem w życiu , z racji wyk. zawodu, wypadków i wiem też ,że i inni kierowcy to widzieli przejeżdżając obok. I myślicie że któryś pomyślał,by zdjąc nieco nogę z gazu ? Wątpię...Wybaczcie ten grobowy nastruj, ale krew mi się gotuje jak widzę ile po naszch drogach jeździ kierowców co nie mają nic wyobraźni..... |