Wybuch tlumika

jade autostrada 140-160km/h, 4tys obr, przez jakies 100km, a tu nagle huk...
zjechalem na parking patrze i widze to co na zdjeciach. 400km przejechalem w trybie wrc, przyczyny rozerwania tlumika?


[size=8]Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro[/size]

Obstawiam wadę fabryczną tłumika.
Puszka nie jest spawana ani nawet zgrzewana.
Jej krawędzie są po prostu zawijane.
Wewnątrz mamy trochę waty szklanej i kilka przegród.
Niektóre przegrody mają przelot fi 30mm.
Więc jeżeli rzeczywiście napluło paliwa do wydechu to eksplozja znalazła ujście przy słabym zawinięciu.
Gdyby tłumik końcowy był przelotowy to by tylko pierdło z rury

Cytat:

2014-07-23 14:37:18, pablo1987 pisze: tlumik koncowy swoje lata mial, na przegladzie wyszlo ze na gazie spaliny przekraczaja dopuszczalne normy moze tu trzeba szukac przyczyny wybuchu, dluga jazda na 5 z wysokimi obrotami miala wplyw?. jazda z takim tlumikiem grozi zabraniem dowodu za nadmierny halas??

Długa jazda na wysokich obrotach ..wątpię ..auto jest zagrzane na maksa, pożera też max ilości paliwa ...musiałbyś mieć wyjątkowo spapraną regulację (instalkę) żeby w takich okolicznościach pluł niespalonym gazem ...(efekt ten sam co po naplucie benzyny prawie ...a szczegóły podał Ci krzychucha )

tal.
jazda z takim tlumikiem grozi zabraniem dowodu ...hałas to jedno , a niezgodny z warunkami technicznymi stan pojazdu ..to drugie...bardziej prawdopodobne ponieważ rzadko który palicjant nosi ze sobą urządzenie do pomiaru hałasu ...nie może Ci zatrzymać dow.rej ...bo mu się wydaje że głośno ..więc powie Ci , że masz dziurawy wydech czyli nie spełniasz wymogów dopuszczenia pojazdu do ruchu ....ufffff