Przerywa na jeden cylinder

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Koledzy od około 2 tygodni mam problem z esim silnik 1.6 16 z 1997 r . Poblem jest tego typu że na wolnych obrotach silnik raz chodzi w miarę ładnie i równo a czasami się ledwo na obrotach utrzymuje spadają do około 500 ( niezależnie czy ciepły czy zimny )
Podczas jazdy przy około 3 tys czasami szarpie tak samo się zachowuje przy ruszaniu ze świateł . W poszukiwaniu przyczyny wymienione były wtryski (ze sprawnego silnika ), wymieniony komplet świec , kable a nawet przekładana była cewka nic to nie pomogło, robiony był pomiar kompresji wskazania są na poziomie 11,5 na wszystkich cylindrach mierzyłem napięcia na wtryskach przy wolnych obrotach utrzymuję się ono około 2,95 -3.2V przy obrotach 6tys napięcie wynosi około 11V . Jeśli mieliście taki problem to prosił bym o wskazówkę poradę jak to naprawić
z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

  
 
krokowy sprawdzony ? lewziny nie ma ?
  
 
cały układ jest szczelny wszystko było pod tym względem chyba już sprawdzone a co do krokowaca to wydaje mi się że jeśli to by była jego wina to by cały silnik źle chodził a nie jeden cylinder
  
 
Cytat:
2014-08-19 22:18:06, esik1997rs pisze:
a co do krokowaca to wydaje mi się że jeśli to by była jego wina to by cały silnik źle chodził a nie jeden cylinder



po czym wnioskujesz, że problem tkwi w jednym cylindrze ??

tak jak kolega Wymiot podpowiada - sprawdź krokowca
  
 
wniosek o niedziałaniu na jeden cylinder padł po tym jak były na chodzącym silniku zdejmowane kable WN na 3 pozostałych widoczne były skutki zdejmowania a na tym nic poza tym przed wymianą świec i kabli , świeca właśnie z tego cylindra wyglądała jak by ją ktoś do smaru wsadził zalepiona okrutnie
  
 
Źródło problemu to może być więcej niż jedno. Te wtyskiwacze to ty zostaw w spokoju, bo to na pewno nie tam problem leży. Nie rozumiem też po co ten pomiar kompresji, no ale zrobiłeś to się dowiedziałeś.

To spadanie na jałowym jest spowodowane albo krokowcem albo czujnikami temperatury.
Co do braku zapłonu to skoro świece i kable masz nowe to zostaje Ci cewka lub też dochodzące do niej wtyczki wiązki. Ewentualnie może być tak, że akumulator jest walnięty choć pozornie wydaje się to nie mieć związku. Mój ostatni akumulator miał tak, że raz miał 6V a za chwilę 12V, bo się cela rozłączała.

Jak już naprawdę nie będziesz miał pomysłu to sprawdź wtyczkę przepływomierza i inne ewentualnie wtyczki czujników czy mają solidne i trwałe połączenia.
  
 
oczywiście skorzystam z rady i sprawdzę krokowca ewentualnie go wymienię ale podejrzewam że gdyby do był ona czego nie zaprzeczam to by silnik całkiem inaczej się zachowywał tak jak kiedyś w 1.3 miałem że po odpaleniu jak nie wszedł na obroty rzędu 2-3 tys to gasł po czym jak go odpaliłem to znów głupawki dostawał przeszło po założeniu 3 z rzędu silniczka w tym 2 nowe
  
 
kolego darek4488 w opisie pisałem że przekładałem cewkę nic to nie pomogło iskra na tym cylindrze występuje ale podejrzewam że albo jest coś z mieszanką paliwo-powietrzną nie tak akurat na tym cylindrze albo co jakiś czas odcina z niego paliwo ,
  
 
Cytat:
2014-08-19 22:47:44, esik1997rs pisze:
kolego darek4488 w opisie pisałem że przekładałem cewkę nic to nie pomogło iskra na tym cylindrze występuje ale podejrzewam że albo jest coś z mieszanką paliwo-powietrzną nie tak akurat na tym cylindrze albo co jakiś czas odcina z niego paliwo ,


A ja pisałem, że cewka ma też inne przewody niż wysokiego napięcia. Wtyczki też potrafią nie trzymać połączenia jak mają jakieś blaszki powciskane. I na serio spróbuj też pożyczyć od innego auta akumulator.
  
 
z poprzedniego został mi nowy to go testowo wsadzę a co do wtyczek jaszcze raz je wszystkie skrupulatnie przeglądnę może coś umkło w ferworze walki a takje jeszcze jedno pytanie szczelina na świecach jaka powinna byś prawidłowo ustawiona i czy błędnie ustawiona mogła by przyczyniać się do takiego zachowania ?
  
 
Cytat:
2014-08-19 22:58:10, esik1997rs pisze:
błędnie ustawiona mogła by przyczyniać się do takiego zachowania ?



tak - mogło to mieć wpływ, ale ...

zamień świece miejscami i sprawdź, czy problem występuje na tym samym cylindrze

może po prostu masz strzeloną świece ??
  
 
Cytat:
2014-08-19 22:58:10, esik1997rs pisze:
a takje jeszcze jedno pytanie szczelina na świecach jaka powinna byś prawidłowo ustawiona i czy błędnie ustawiona mogła by przyczyniać się do takiego zachowania ?


Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo piszę z pamięci, ale w Zetecu szczelina na świecy fabrycznie jest 1,3 mm. I jest to stosunkowo sporo co skutkuje dużym obciążeniem przewodów, dlatego przewody muszą być bardzo dobre.
  
 
nie trzeba cie poprawiać

1,3 mm
  
 
witam po bardzo długiej przerwie udało mi się w końcu ustalić przyczynę takiej dziwnej pracy silnika.Przyczyn było kilka i niefartem nałożyły się na siebie
1 .zapchany wtrysk
2.uszkodzona rolka od paska rozrządu
3.napuchnięta uszczelka pod głowicą właśnie przy tym cylindrze o którym pisałem na samym początku
4. wyeksploatowane prowadnice zaworów na 2 tłokach
oraz standardowo kulejący silniczek krokowy
wszystkie bety zostały wymienione na nowe głowica przeszła kapitalny remont oraz wymianę zaworów wszystko jest uszczelnione na nowo .Dla zainteresowanych mogę zamieścić fotki z przebiegu prac