Gaz do toyoty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemanko! Mam do kupna Toyotke corolle liftback z 94r. z silnikiem 1,4 autko ma przejechane na 100% 200tys. od znajomego.Chciałem spytac jaki kolektor jest w tym modelu plastik czy metal jaki gaz tam sie najlepiej sprawdza czy sekwencja czy zwykly wystarczy i czy jest sens zakladania gazu przy takim przebiegu, jaka jest zywotnosc tych silnikow ile tys.-nie znam sie na toyotach bo jezdzilem do tej pory corsa z 99r.Jaki tam jest rozrząd pasek czy łancuch i ile wytrzymuje?
  
 
Kolektor (o ile dobrze kojarzę) jest metalowy, silnik ma pasek ale z tego co wiem to jest to silnik bezkolizyjny. A gaz... ogólnie to niekiedy te silniki biorą olej, założenie gazu to może wzmocnić, ale parę osób jeździ i sobie chwali. Wystarczy zwykły (nie sekwencja). Swego czasu na forum corolla clubu byly baaaardzo obszerne wątki o gazie, możesz gdzieś tam pokopać, choć pewnie będziesz i tak wiedział mniej niż teraz bo opinie są sprzeczne
  
 
Cytat:
2007-03-28 20:01:19, Pigletto pisze:
A gaz... ogólnie to niekiedy te silniki biorą olej, założenie gazu to może wzmocnić (...)



A dlaczego...?
  
 
Cytat:
2007-03-28 23:10:48, pyrekcb pisze:
A dlaczego...?


bo jest wyższa temperatura spalania i takie tam
w sumie sprawdzona i poparta diagnoza

tylko jak ja bym zakłądał to sekwencje
bo w ogóle juz chyba tych innych nie zakładają?? (chyba)
  
 
Cytat:
2007-03-28 23:10:48, pyrekcb pisze:
A dlaczego...?



Bo olej nie jest rozcienczany przez benzynę. Stąd złudne wrażenie zwiększonego zużycia oleju.
Rzuć okiem do instrukcji Ave. Napisali, że oleju może nawet przybyć
Pozdro.
  
 
Cytat:
2007-03-28 23:47:31, Suchy pisze:
bo jest wyższa temperatura spalania i takie tam w sumie sprawdzona i poparta diagnoza tylko jak ja bym zakłądał to sekwencje bo w ogóle juz chyba tych innych nie zakładają?? (chyba)



Nie znam konkretnie tego motoru, ale miałem dwa auta, w których sam (w sensie - za mojej "kadencji") zakładałem gaz i nie zauważyłem żadnej zmiany jezeli chodzi o zuzycie oleju...
A argumentu z temp. nie rozumiem. Spalanie odbywa się w komorach spalania, a o chłodzenie układu dba chłodziwo - jak to się ma do zużycia oleum...?
Może jak ktoś ma niesprawny układ chłodzenia i przegrzewa silnik, to wtedy ma takie problemy?
  
 
to ostatni model do ktorego mozna zalozyc gaz w pozniejszych to katastrofa
  
 
Serio to jest na 100% silnik bezkolizyjny? Ostatnio spotkałem sie z takim silnikem jak jeżdziłem ładą 2107 1,3 z 87r.
  
 
Na 100% to chyba żaden nie jest bezkolizyjny, ale jest zrobiony tak, że generalnie nic nie powinno się stać.
  
 
jest bezkolizyjny - w przypadku zerwania paska otwarte zawory nie mają możliwości udeżyć o tłok gdy ten jest w górnym położeniu
- chyba ze jest dosc mocno splanowana głowica...

slyszalem ze tak jest w toyotach ale są tez bezkolizyjne silniki w których w przypadku zerwania paska zawory przymykają sie tak do połowy ze tłok nie dostanie do nich

[ wiadomość edytowana przez: _wydra dnia 2007-04-03 20:10:47 ]
  
 
Cytat:
2007-04-03 11:17:27, pankuba pisze:
Na 100% to chyba żaden nie jest bezkolizyjny, ale jest zrobiony tak, że generalnie nic nie powinno się stać.



Możesz rozwinąć tę myśl...?
  
 
Cytat:
2007-04-04 22:01:02, pyrekcb pisze:
Możesz rozwinąć tę myśl...?




proszę bardzo

jako, że temat był maglowany wiele razy, na różnych forach, to pamiętam że kiedyś ktoś pisał do TMP z pytaniem czy w E10 silnik jest bez awaryjny i nie chcieli mu wprost odpowiedzieć, w końcu wydusił, że generalnie tak, ale może się coś źle ułożyć i wtedy zdarzy się że nie

Ogólnie rzecz biorąc wnioski były takie, że nawet jak silnik powinien być bez kolizyjny, czyli zawory powinny sie cofnąć itd. itp. to może sie nam przytrafić taka awaria, czy pasek pęknie akurat w takim momencie, że po zaworach
  
 
Cytat:
2007-03-29 12:43:31, Bigelektron pisze:
to ostatni model do ktorego mozna zalozyc gaz w pozniejszych to katastrofa


prosze o rozszerzenie tematu bo z kontekstu nie wiem o jaki model chodzi
a na marginesie do jakiej toyoty (by był model kombi) można (w miarę bezpiecznie) założyć gaz
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2015-01-16 09:33:24, tomaszek7 pisze:
prosze o rozszerzenie tematu bo z kontekstu nie wiem o jaki model chodzi a na marginesie do jakiej toyoty (by był model kombi) można (w miarę bezpiecznie) założyć gaz pozdrawiam

A każdy po 2000r.To jak z paleniem trawy.Wiadomo ze szkodzi i wielokrotnie to udowodniono.Oczywiście ci co podpalają ida w zaparte ze nie szkodzi a nawet pomaga.