Brak kontrolki ladowania

Witam mam problem. Jak przekrece kluczyk to powinna swiecic kontrolka ladowania a jak odpale auto to powinna zgasnac. To normalne. A mi wogole nie swieci. Jechalem teraz essim i zgasl. Odpalam i dupa kontrolki gasna. Co to jest alternator czy co

Tez tak mysle. Wlasnie zbieram sie do mechanika tylko musi mnie zcholowac. Odkrece altka i bede patrzyl.

Wystarczy jak na akumulatorze w czasie pracy silnika z wlaczonymi swiatlami będzie 13,8 do max 14,5 V

najpierw sprawdź kabelki czy czasami się nie urwały przy altku

będzie chodził dopóki w aku będzie prąd, jak włączysz np. światła to skrócisz ten czas. według mnie urwał Ci się kabelek przy samym altku. ja tak miałem

Jutro sam sie za to biore bo mechanik nie da rady bo mu cos wyskoczylo. Mysle ze wymienie alternator i wtedy zobacze. Dzieki za podpowiedzi ale czy jak on mi odpali to nie powinien chodzic nawet jak odepne kleme z aku

No i po klopocie. Zabralem sie sam za to i zrobilem. Odkrecilem alternator ciezko go bylo wyjac to odkrecilem lape ktora tam jest przykrecona na dwie 10 i poszlo. Okazalo sie jednak ze przewod od rozrusznika do alternatora szedl obok kolektora i poprostu sie przepalil. Polutowalem dalem nowa tasme izolacyjna i obkleilem dodatkowo specjalnym sreberkiem odpornym na wysoka temp. Jednak jak czlowiek chce to potrafi. Altek teraz pokazuje 14.1 z wlaczonymi swiatlami i radio ze wzmakiem. Dziekuje za wszystkie podpowiedzi i porady

Konus 19 jak sie spotkamy to napewno wypijemy. Obiecuuje. A tak wogole to napije sie z kazdym kto bedzie

[ wiadomość edytowana przez: slawek75 dnia 2015-02-13 20:43:41 ]