OT : Posmiej sie !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Elegancko ubrana kobieta weszła do ekskluzywnego salonu Opla.
Od razu jej uwagę przyciągnela piękna, czarna, błyszcząca Omega. Wśród szumu klimatyzacji i kojących dźwięków muzyki w salonie podeszła do samochodu, otworzyła drzwi i nachyliła się nad fotelem obitym czarnym miękkim welurem. Kiedy go delikatnie dotknęła, nagle...niespodziewanie... wymknął jej się głośny pierd ! Wyraźnie zawstydzona szybko się wyprostowała i obróciła się, żeby sprawdzić czy ktoś tego nie usłyszał! Okazało się, ze cały czas tuz za jej plecami stal sprzedawca.
- W czym mogę pani pomóc? - zapytał z grobowa mina.
Kobieta szybko rzucała pytanie aby zatuszować wpadkę:
- Ile kosztuje ten samochód?
- Jeśli spierdziała się pani tylko dotykając go, to po usłyszeniu
ceny z pewnością się pani zesra...
  
 
Dramar to jest ujmujące. Wzruszenie i śmiech towarzyszyło mi podczas podczas czytania tej opowiastki.

Pozdrawiam
  
 
Bardzo zabawna historyjka... Aż mi sie humorekpoprawił.
  
 
no to z tej samej beczki

Przychodzi blondynka do salonu Opla.....wzrok jej przyciągneła piękna srebrna MV6, nie zatanawiając się długo dopełniła wszelkich formalności i wyjechała Bestią z salonu.
Po tygodniu, ta sama blondynka wchodzi do salonu, udaje się do recepcji serwisowej i mówi, że z jej nowiutką MV6 jest coś nie tak, podczas hamowania coś strasznie śmierdzi...
Recepcjonista poprosił o przejżdżkę. Blondynka wsiadła za kierownicę a recepcjonista obok, odpaliła motor i ruszyła z piskiem!!!!
Wyjechała na autostradę i pędzi, na każdym biegu odcinacz (tak jak u Dramara ) w pewnym momencie skręciła w polną drogę i dalej w pedał....180...190....200..., recepcjonista chwycił się mocno swojego fotela, i tak pędząc zmierzali w kierunku przejazdu kolejowego. Akurat z prawej strony jechał inercity, recepcjonista jeszcze mocnej chwycił się fotela, blondynka nie zwalniała ani trochę.... 300 m do przejazdu, pociąg coraz bliżej, 200 m do przejazdu, pociąg na przejeździe a blondynaka dalej pędzi, 100 m do przejazdu...blondi nacisnęła na hamulec z całej siły, auto z wielkim poślizgiem zatrzymało się 3m od przejazdu..

Blondyna: i co czuje Pan ten smród??
Recepcjonista: czy czuję..??? ... ja w tym kur... siedzę!!!!!!!!!!!!!!!!!


Pozdr.
  
 
  
 
Jak w prosty sposob nauczyc klac po polsku Anglika ??

Te kilka angielskich slowek zalatwia problem

Tea who you... Yeah bunny...
  
 
dobreeeeeeeeee . te kawalki sa swietne
  
 
Starszy pan stwierdził ze jego żona słabo słyszy i postanowił pójść
skonsultować się z lekarzem, co może na to poradzić.
Lekarz stwierdził:
- Aby móc coś poradzić muszę wiedzieć jak bardzo jest to zaawansowane. Niech pan to zbada w następujący sposób, najpierw zada pytanie z odległości 10 metrów, jak nie usłyszy to z 8 itd. i wtedy mi pan powie przy jakiej odległości pana usłyszała.
Tak więc wieczorem żona robi w kuchni kolacje, a facet w pokoju
czyta gazetę i stwierdza:
- W sumie tutaj jestem akurat 10 metrów od niej, zobaczymy czy
mnie usłyszy.
- Kochanie! - woła - Co jest dziś na kolacje?
Bez odpowiedzi.
Zmniejszył dystans do 8 metrów, wciąż żadnej odpowiedzi.
Zmniejsza do 6, 4, 2, aż w końcu podchodzi staje tuz obok niej i
pyta:
- Kochanie, co dziś na kolacje?
- Kurczak, kurwa, kurczak, głuchy fiucie!
  
 
Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy.
Nagle wyprzedził go z impetem Mercedes, dziadek się wystraszył.
Mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady hamować i uderzył w tył Merca. Z Mercedesa wysiada dwóch karków i mówi:
- i co dziadek przyjebałeś?
-tak - odpowiada cieńkim wystraszonym głosem
-masz kasę?
-nie
-a ubezpieczenie?
-nie
-a syna?
-mam
-to masz tu komóreczkę, dzwoń po syna, to odrobi u mnie bo ty się do roboty nie nadajesz
Dziadek zadzwonił a po chwili podjeżdzają trzy BMW "siódemki" - wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:
-i co tatuś .... Przypierdolił jak cofał ..... tak?
  
 
Fajne laski, co ?

http://w1.827.telia.com/~u82705365/laski/laskilaski.htm
  
 
Do lisiej nory wpada zajączek i krzyczy do małych lisków
- aaa przelece waszą matke !!!
liski na to w płacz, z kuchni wylatuje lisica i za zającem no to on w nogi. Biegną przez polany, lasy, zajączek przebiega pod zwalonym pniem , lisica za nim ale się zaklinowała. Zajaczek obchodzi kłodę, staje obok tyłka lisicy, rozpina rozporek i mówi:
- wiesz lisica, ty mi się nie podobasz, ba, ty wogóle nie jesteś ładna ale ja to cholera twoim dzieciom obiecałem !

--------------------------------------

Nocne ćwiczenia wojskowe
- szeregowy w jakim kierunku sie poruszamy ?
- na poludnie panie majorze !
- doskonale, a skąd wiedzieliście ?
- bo robi się coraz cieplej

--------------------------------------

Do USA na zaproszenie Clintona przyjeżdża Jelcyn. Po uroczystej kolacji Jelcyn zostaje zaproszony do małego, ciemnego pokoju na środku którego stoi mały stoliczek z małym guziczkiem. Clinton próbuje zachęcić swojego goscia
- no Borys, naciśnij guzik a przekonasz się o potendze Stanów
Jelcyn naciska i jego limuzyna wylatuje w powietrze. Za miesiąc Clinton wpada z rewizytą do Rosji, również po kolacji został zaproszony do podobnego pomieszczenia. Naciska guzik i nic się nie dzieje. Ucieszyło go to bardzo i stwierdza
- no Borys auto nadal stoi gdzie stało
- auto tak, Amerika niet
  
 
Instrukcja "Jak korzystać z prysznica"

Wersja dla kobiet:

1. Zdejmij ubranie i ułóż je w koszu na ubrania podzielonym
na sekcje dla tkanin jasnych i ciemnych
2. Idź do łazienki w długim szlafroku. Jeżeli po drodze spotkasz
męża, zakryj wszelkie odsłonięte części ciała
3. Spójrz na swoje ciało w lustrze - zanotuj w pamięci, aby robić więcej przysiadów
4. Wejdź pod prysznic. Użyj ściereczki do twarzy, ściereczki do ramion, ściereczki do nóg, dużej gabki, szerokiej gabki i pumeksu
5. Umyj włosy raz, używając szamponu ogórkowo-szałwiowego z 43 witaminami
6. Umyj włosy jeszcze raz żeby na pewno były czyste
7. Nałóż na włosy odżywkę grejpfrutowo-miętowa z dodatkiem naturalnego olejku z awokado. Pozostaw na włosach przez 15 minut
8. Umyj twarz szorujac ja preparatem z miażdżonych moreli, aż będzie czerwona
9. Umyj resztę ciała mydełkiem imbirowym
10. Spłucz odżywkę z włosów
11. Wydepiluj pachy i nogi
12. Zakręć prysznic
13. Wytrzyj wszystkie zachlapane powierzchnie w prysznicu. Jeżeli zauważysz grzyb - spryskaj powierzchnię odpowiednim preparatem
14. Wyjdź spod prysznica. Osusz się ręcznikiem o rozmiarach małego państwa. Owiń włosy superchłonnym ręcznikiem
15. Przejrzyj całe swoje ciało w poszukiwaniu ewentualnych włosków, pryszczyków itp.
16. Wróć do sypialni w długim szlafroku i ręczniku na głowie
17. Jeżeli po drodze spotkasz męża, zakryj wszelkie odsłonięte części ciała

Instrukcja dla mężczyzn

1. Zdejmij ubranie siedzac na krawędzi łóżka i zostaw je na bezładnym stosie
2. Pójdź nago do łazienki. Jeżeli po drodze spotkasz żonę, pomachaj interesem w jej stronę wydając przy tym dźwięk "łuu- łuu"
3. Obejrzyj się w lustrze. Obejrzyj swój interes i podrap się po tyłku
4. Wejdź pod prysznic
5. Umyj się pod pachami
6. Wysmarkaj nos w dłonie i pozwól wodzie je opłukać
7. Wydawaj pierdzace dźwięki (prawdziwe albo udawane) i śmiej się słyszac jak głośno brzmia pod prysznicem
8. Większość czasu spędź myjac części prywatne i okolice
9. Umyj tyłek, zostawiajac włosy z tyłka przyklejone do mydła
10. Natrzyj włosy szamponem
11. Zrób sobie irokeza z włosów natartych szamponem
12. Odlej się
13. Spłucz się i wyjdź spod prysznica
14. Częściowo wyschnij. Nie zauważ wody na podłodze, która nalała się tam, bo zasłona prysznica wisiała poza wanienką przez cały czas
15. Znowu obejrzyj interes
16. Pozostaw odsłoniętą zasłonę prysznica, mokrą ścierkę na podłodze i włączone światło
17. Wróć do sypialni owinięty ręcznikiem wokół pasa. Jeżeli zobaczysz po drodze żonę, ściagnij ręcznik, pomachaj interesem i znów wydaj dźwięk "łuu-łuu"
18. Rzuć mokry ręcznik na łóżko.

  
 
Przychodzi babcia do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam taki problem. Caly dzien popierduje sobie to znaczy
chcialam powiedziec puszczam gazy. No ale wlasciwie nie jest to takie
straszne bo w ogóle ich nie slychac i nie smierdza.
Powiem panu, ze odkad weszlam do pana gabinetu zdazylam juz puscic 20 o
przepraszam 21 razy, ale pan i tak tego nie zauwazyl, bo one sa super
cichutkie i absolutnie bezwonne. Prosilabym jednak by pan mi cos zapisal bo
to takie krepujace.
Lekarz bez slowa wyciaga dlugopis i wypisuje recepte.
- Prosze brac te pastylki 3 razy dziennie i zglosic sie do mnie za tydzien.
Za tydzien przychodzi babcia znowu i mówi:
- Panie doktorze! Calkowita tragedia! Wprawdzie nadal sa calkowicie
bezglosne, ale potwornie smierdza.
- No tak, jak na razie przywrócilem pani wech, teraz musimy popracowac nad
sluchem.
  
 
Tak powinno być
  
 
Jedzie facet bez nóg na wózku po ulicy .Podbiega do niego dresik i pyta się :
- Siemasz stary ! Chcesz kupić adidaski ?
Kaleka w krzyk :
- Co ty gówniarzu jeden -nie widzisz że ja nie mam nóg ?! Co ty sobie myślisz ,czemu się nabijasz z kaleki !Ruszył kółkami i pojechał na posterunek Policji i tam mówi do dyżurnego:
- Tutaj obok posterunku jeden dupek się ze mnie nabija i pyta się czy nie chcę kupić adidasków!
Gliniarz na to:
- Wie Pan co ! Trzeba go było kopnąć w dupę !
Biedny kaleka załamany zupełnie pojechał do baru .Kupił setkę ,wypił a barman się pyta:
- To co ?Może teraz na drugą nóżkę ?
Całkowicie załamany kaleka bez nóg pojechał na swoim wózku do domu i skarży się żonie jaki on biedny ,a żona mówi:
- Nic się nie martw ! Zrobię ci kawę - to postawi cię na nogi
  
 
20 przykazań dobrego kierowcy...

1. Pamiętaj, że celem każdego kierowcy jest być pierwszym, cokolwiek to oznacza.
2. Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, ze ktoś cię stuknie z boku.
3. Włączenie kierunkowskazu ujawnia wszystkim twój zamiar wykonania manewru. Prawdziwy kierowca nigdy tego nie zdradza.
4. Nigdy nie wymuszaj pierwszeństwa, ani nie zajeżdżaj drogi starszemu samochodowi. Tamten gość prawdopodobnie nie ma nic do stracenia.
5. Jeżeli jedziesz lewym pasem bez żadnej możliwości wyprzedzenia auta przed tobą, lub zjechania na prawo, a gość z tyłu trąbi i błyska światłami, oznacza to, że ma on dodatkowe możliwości.
6. Prędkość w kilometrach/h widniejąca na znakach drogowych jest jedynie wielkością sugerowaną i w żadnym wypadku nie należy jej sztywno stosować.
7.Nigdy nie utrzymuj takiego odstępu od poprzedzającego pojazdu, aby mogło tam wjechać inne auto. Nawet, jeżeli uważasz ze ten odstęp jest zbyt mały by ktokolwiek mógł się tam wcisnąć, zmniejsz go o polowe.
8. Hamować należy w ostatniej chwili i tak mocno, aby bezwzględnie zadziałał ABS, powodując odprężający masaż stopy. W przypadku aut bez ABSu ćwiczymy rozciąganie nogi.
9. Nigdy nie podczepiaj się pod karetkę jadącą na sygnale. Z reguły na miejsce przyjedziesz ostatni.
10.Wpuszczajac przed siebie auto wyjeżdżające z podporządkowanej uszczęśliwiasz jednego a wkurzasz dziesiątki jadących za tobą.
11. Pamiętaj, że wśród pieszych, których przepuszczasz na pasach lub wysepce tramwajowej może być terrorysta.
12. Zauważ, że jeżeli zaparkujesz samochód na środku trawnika, na pewno żaden pies nie zrobi w tym miejscu kupy.
13. Jeżeli nie potrafisz prowadzić samochodu jednocześnie nadając SMSa, jedząc hamburgera, pijąc cole, paląc papierosa i zmieniając CD - nigdy nie zostaniesz sales representative. Kobiety dodatkowo musza posiąść umiejętność karmienia dzieci piersią podczas jazdy.
14. Blondynka napotkana za kierownicą innego pojazdu jest równoważna 100 czarnym kotom przebiegającym drogę.
15. Znaki drogowe informujące o niebezpieczeństwie na określonym odcinku 0 drogi pojawiają się zaraz po tym, kiedy przejedziesz już ten odcinek.
16. Wyrzucanie śmieci za okno samochodu urozmaica krajobraz oraz nadaje sens istnieniu służb porządkowych.
17. Blondynko - jeżeli w czasie godzin szczytu na skrzyżowaniu, z kratki wentylacyjnej wyjdzie ci pająk - nie panikuj, tylko spokojnie opuść samochód.
18. Inteligentna sygnalizacja drogowa nie jest po to, aby ułatwić ci życie, ale po to by pokazać, iż odpowiednie służby są na bieżąco z postępem technicznym.
19. Miej świadomość, że najlepszy kierowca, to taki, który ma w aucie najgłośniejszy klakson.
20. Pamiętaj, że zmienne warunki pogodowe nie są w żadnym wypadku powodem dla zmiany powyższych reguł. Są one naturalnym czynnikiem wzrostu gospodarczego w biznesie mechaników samochodowych, lakierników, dilerow oraz w przemyśle medycznym.

* * *

Jedzie facet Calibrą patrzy, a w gałęziach drzewa widzi Tigrę, natomiast pod drzewem siedzi człowiek i trzyma się za głowę. Facet podchodzi do gościa i się pyta:

-Jak ją Pan tam wpakował?

Na co ten drugi:

-że mała wiedziałem, że przyspieszenia nie ma, wiedziałem - Ale że się.. kur** psów boi...

* * *
i coś z cyklu niecenzuralne rejestracje :




I to na dzisiaj tyle.Nas nie dogoniat!!!!!!!!!!!!






Pzdr..

Bast


[ wiadomość edytowana przez: bast dnia 2003-07-26 01:52:21 ]
  
 
Dwóch dresów rozmawia w siłowni: - Słuchaj stary byłem wczoraj na imprezie. - No i co? No i co? - No i wyrwałem super laskę. - No i co? No i co? - No i poszlimy do niej. - No i co? No i co? - No i rozebralimy się. - No i co? No i co? - No i kazała mi zrobić to co najlepiej potrafię. - No i co? No i co? - No i wyjebałem jej z bani.

  
 
Byl sobie pewien ginekolog ktory, po przepracowaniu 30 lat w zawodzie stwierdzil ze ma dosc i postanowil zostac mechanikiem samochodowym.
Poszedl wiec do szkoly wieczorowej i pilnie uczeszczal chlonac nowe dziedziny wiedzy. Nadszedl w koncu czas na egzamin praktyczny wiec starannie sie przygotowal i przystapil do niego. Gdy ogloszono wyniki zdziwilo go ze otrzymal ocene 150%. Obawiajac sie ze zaszla jakas pomylka, zadzwonil do instruktora i powiedzial:
- Nie chce zeby wyszlo ze jestem niewdzieczy i tak dalej, ale czy na pewno nie popelnil Pan bledu dajac mi 150%
Instruktor odparl:
- W trakcie egzaminu rozlozyl Pan silnik bezblednie, co dalo 50% oceny. Nastepnie poskladal Pan go rowniez bez bledu, co dalo nastepne 50%. Dodatkowo przyznalem Panu 50% gdyz zrobil Pan to wszystko przez rure wydechowa.
  
 

Facet chciał sobie kupić jakieś drapieżne
zwierze, żeby zagryzło mu
teściowa, ale w sklepie były tylko pelikany.
Sprzedawca powiedział ze są one wyjątkowo
groźne, wiec kupił dwa.
W domu postanowił jewypróbować i wydał komendę: - na stół pelikany!- pelikany totalnie rozpieprzyły stolik.
Facet wniebowzięty mówi dalej: - na krzesło
pelikany! - Ptaki rozdziobują krzesło
Nagle wchodzi teściowa i od progu mówi : - Na chuj ci
pelikany ?
  
 
Przychodzi ksiadz po koledzie do gospodarza. W zeszlym roku na
stole lezala jedna koperta a w tym.... dwie, pyta sie wiec ksiadz:
Synu, jak to ? Dlaczego dwie koperty a nie jedna ??
Bo w jednej jest 500 PLN a w drugiej ZONK.
Boze. To co ja mam wybrac ? Mam jakies wyjscie ??
-Tak. - Gospodarz pokazuje drzwi i mowi:
- Jest jeszcze bramka numer jeden.