RAV4 D4D 2.0, 2002 Alternator

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, Alternator jest do wymiany i zastanawiam sie czy latwo to zrobic samemu, czy lepiej oddac do warsztatu ? Slyszalem, ze konieczne jest wyjecie polosi, poniewaz bez tego, nie mozna wyjac alternatora. Bylbym wdzieczny za wskazowki i uwagi w tym temacie . Dziekuje ....
  
 
jest bardzo cięzko, ja to robiłem bez wyjmowania pólosi ale musza byc min 2 osoby, jedna od dołu trzyma alternator a druga od góry łapie tylko ze on wchodzi miedzy taki uchwyt dosyc ciasno i brakuje siły zeby go tam wcisnac a jak juz jakos sie wcisnie to znow proble srube przelozyc, we dwóch jest meczarnia i kilkaset przekleństw trzeba rzucić) min kanał jest potrzebny, od tamtej pory jak robie ravke i mam silnik wyjety to sprawdzam alternator i jak cos to wymieniam na wierzchu bo drugi raz przez to nie chce przechodzic

Cytat:
2016-03-07 16:06:14, Ravinio pisze:
Witam, Alternator jest do wymiany i zastanawiam sie czy latwo to zrobic samemu, czy lepiej oddac do warsztatu ? Slyszalem, ze konieczne jest wyjecie polosi, poniewaz bez tego, nie mozna wyjac alternatora. Bylbym wdzieczny za wskazowki i uwagi w tym temacie . Dziekuje ....

  
 
land-car1983 - Dziekuje za odpowiedz. Upewnila mnie tylko , ze juz gorzej byc nie moze Czasem dobrze jest posluchac rady innych, takich ktorzy to juz robili. Zawsze sie moze zdarzyc, ze podpowiedza cos, lub zdradza decydujacy trik. W garazu mam kanal i jak sobie to obejrzalem od spodu, to chcialo mi sie plakac. Wydaje sie , ze bez wyciaggniecia polosi nie ma szans na wyjecie i zalozenie alternatora. Jak Tobie sie to udalo (nawet we dwoch) pozostanie Twoja slodka tajemnica
Mam juz nowy alternator i paski, a w sobote chce sie za to zabrac chyba nie bede kombinowal i zdemontuje od razu polos. Pozdrawiam ....
  
 
Cytat:
2016-03-10 16:14:37, Ravinio pisze:
land-car1983 - Dziekuje za odpowiedz. Upewnila mnie tylko , ze juz gorzej byc nie moze Czasem dobrze jest posluchac rady innych, takich ktorzy to juz robili. Zawsze sie moze zdarzyc, ze podpowiedza cos, lub zdradza decydujacy trik. W garazu mam kanal i jak sobie to obejrzalem od spodu, to chcialo mi sie plakac. Wydaje sie , ze bez wyciaggniecia polosi nie ma szans na wyjecie i zalozenie alternatora. Jak Tobie sie to udalo (nawet we dwoch) pozostanie Twoja slodka tajemnica Mam juz nowy alternator i paski, a w sobote chce sie za to zabrac chyba nie bede kombinowal i zdemontuje od razu polos. Pozdrawiam ....



No udało sie po meczarniach ale ja tym modelem zajmuje sie długo i znam go lepiej niz własna żone zdjęcie półosi duzo ci nie pomoze bo najwiekszym problemem było trafienie w uchwyt bo wchodzi tam ciasno i jest mało miesjca zeby go dobrze dopchnąc i przełozyc srube. półos jakos bardzo mi nie przeszkadzała.
  
 
Cytat:
2016-03-10 16:14:37, Ravinio pisze:
land-car1983 - Dziekuje za odpowiedz. Upewnila mnie tylko , ze juz gorzej byc nie moze Czasem dobrze jest posluchac rady innych, takich ktorzy to juz robili. Zawsze sie moze zdarzyc, ze podpowiedza cos, lub zdradza decydujacy trik. W garazu mam kanal i jak sobie to obejrzalem od spodu, to chcialo mi sie plakac. Wydaje sie , ze bez wyciaggniecia polosi nie ma szans na wyjecie i zalozenie alternatora. Jak Tobie sie to udalo (nawet we dwoch) pozostanie Twoja slodka tajemnica Mam juz nowy alternator i paski, a w sobote chce sie za to zabrac chyba nie bede kombinowal i zdemontuje od razu polos. Pozdrawiam ....

A ile dales za alternator i jezeli to Chinol to go nawet nie zakladaj.
  
 
Udalo sie wymienic ! Produkt ATP (made in Canada), nowy i 24 miesiace gwarancji. Paski Continental. Cena razem z paskami ok 1200 zl.
Po 3 godzinach i 1000-cu przeklenstw...wszystko dziala tak jak przedtem. Jedno jest pewne - dtugi raz tego robil nie bede !!! nie w tym aucie ....
Pozdrawiam forumowiczow