Zamienione miejscami zawory SCV

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
kupiłem Corollę z 2002 1CD-FTV 110km i teraz okazało się że zawory SCV w pompie są odwrotnie tzn zielony z przodu. Zamieniłem je miejscami, przepłukałem w nafcie i nie widzę większej różnicy. Silnik nie grzeszy kulturą zarówno przed zamianą jak i po. Prosiłbym o pomoc jak stwierdzić na 100% który gdzie ma iść. Wiązka może też być odwrotnie i może było dobrze włożone. Pomocna byłaby informacja który zawór z którymi pinami w kostce komputera się łączy.
  
 
Cytat:
2021-06-19 11:46:52, user2046 pisze:
Witam, kupiłem Corollę z 2002 1CD-FTV 110km i teraz okazało się że zawory SCV w pompie są odwrotnie tzn zielony z przodu. Zamieniłem je miejscami, przepłukałem w nafcie i nie widzę większej różnicy. Silnik nie grzeszy kulturą zarówno przed zamianą jak i po. Prosiłbym o pomoc jak stwierdzić na 100% który gdzie ma iść. Wiązka może też być odwrotnie i może było dobrze włożone. Pomocna byłaby informacja który zawór z którymi pinami w kostce komputera się łączy.


Jak zapniesz na odwrot to nie odpali. Zawory sa sparowane z wtyczkami i normalnie nieda sie zamienic chyba ze ktos pozcinal
Wypustki i wtedy juz mozesz zamieniac miejscami pod warunkiem ze nie zamieniasz miejscami wtyczek.
Ale raczej napisz co sie dzieje ze zaczales grzebac
Bo chyba nie dlatego ze z przodu nie bylo czerwonego zaworka??
  
 
Dzięki za odpowiedź. Też wydawało mi się to niemożliwe, po analizie konstrukcji pompy HP2 wydaje się że zamienione zaworki będą otwierać przepływ do tłoczków w fazie pracy a nie ssania i nie ma prawa to działać. A jednak auto tak jeździło pół roku do czasu aż zaczęło wywalać błąd P1229 na mocno obciążonej klimie przy upałach. Po dłuższej obserwacji jestem przekonany że teraz zaworki są dobrze podłączone bo ciśnienie paliwa wynosi 31-32 na wolnych bez klimy, wcześniej 30-35 a maksymalne 130, wcześniej 80, chyba lepiej się zbiera na wyższych obrotach no i oczywiście brak checka. Cuda na kiju.

  
 
Cytat:
2021-06-21 12:08:49, user2046 pisze:
Dzięki za odpowiedź. Też wydawało mi się to niemożliwe, po analizie konstrukcji pompy HP2 wydaje się że zamienione zaworki będą otwierać przepływ do tłoczków w fazie pracy a nie ssania i nie ma prawa to działać. A jednak auto tak jeździło pół roku do czasu aż zaczęło wywalać błąd P1229 na mocno obciążonej klimie przy upałach. Po dłuższej obserwacji jestem przekonany że teraz zaworki są dobrze podłączone bo ciśnienie paliwa wynosi 31-32 na wolnych bez klimy, wcześniej 30-35 a maksymalne 130, wcześniej 80, chyba lepiej się zbiera na wyższych obrotach no i oczywiście brak checka. Cuda na kiju.


To na zdjeciu jest na odwrot ale jeszcze pytanie jak ustawiona jest pompa na rozrzadzie ze to wogole jedzie.
  
 
Niestety nie zdążyłem sprawdzić, bo auto odmówiło posłuszeństwa. Normalnie zgasiłem na stacji i po tankowaniu już nie odpaliło więcej. Pompa nie daje żadnego ciśnienia, interfejs pokazuje 0 MPa na listwie i po poluzowaniu wyjścia z pompy nie wylatuje nawet kropelka paliwa. Pompa dostaje paliwo bo po odkręceniu SCV wylewa się paliwo w czasie pompowania filtra i w czasie kręcenia rozrusznikiem. Zaworki wykluczam raczej, bo cykają i ruszają się identycznie w nafcie jak wcześniej, wysterowanie zaworków raczej też wykluczam bo jest napięcie przy kręceniu na wtyczkach, próbowałem nawet podawać im impulsowo zewnętrzne 12V podczas kręcenia i dalej absolutny brak ciśnienia. Pytanie do specjalisty, czy opisane objawy sugerują jakiś uszczelniacz w pompie czy cokolwiek co można by samemu wymienić? Nie ukrywam że regeneracja odpada bo to pół wartości samochodu, mam drugie auto, dłubię w nim sam bo lubię. Jestem na etapie kupna używki, będę wdzięczny za wszelkie porady.