Prośba o pomoc w szukaniu lady

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mój kolega chce zakupić ladną. najlepiej 2105 lub 2107. max do 2000 zetów. szukamy po ogłoszeniach ale nic ciekawego nie ma. zakup planujemy w połowie maja.
  
 
Oj będzie cieżko znaleśc taka ładną w dobrym stanie chyba że bez gazu, ja za swoja dałem 1600 ale była bez gazu, musiałem wymienic próg i pospawać podłogę 500 zł z materiałami, wymienic przekładnie kierownicza 350 zeta i pare sparw przy zawieszeniu i hamulcach 400 , do tego gaz 1150 i wychodzi sumka 4000 a zataką sumke już idzie wyrwać ładną z roku 91-92 z gazem a moja jest z 89 r, także lepiej dołozyć wiecej i zakupic zadbaną ale z doświadzcenia wiem że utak trzeba minmum 1000 zł dołozyć
  
 
Nie wiem jak to wyglada na Dolnym Slasku, ale w moich okolicach ciezko - sam kiedys chcialem kupic, ale skonczylo sie na Samarze, bo klasyki jakies tam byly, ale raczej tak jak pisze VULCANOR koszt auta plus konieczne naprawy bylby raczej wysoki - na tyle wysoki, ze wolalem Samare.
Ale jak cos bedzie to dam znac, choc to daleko, ale moze akurat
Pozdrawiam.
  
 
Była jedna ale poszła. Mam cynk o jeszcze jednej prawdopodobnie 2107 ale jakieś zarysy /cena rocznik, inne techniczne. Może zdobedę za dzień dwa. Goście /małżeństwo, syn znajomej z pracy się tam "wżenił"/ mają wyjechać do Kanady.
PS. Ale też kawałek, Tarnów I sam stwierdzam iż na moim terenie ciężko. Giełdy nieodwiedzałem. A w prasie ogłoszeń o ładzie zawsze było mało a teraz całkiem i to nieciekawe. "Cynk-i" rozchodzą się po ludziach albo ? Zaczyna się oczekiwanie co po 1 maja czy co ?
  
 
Szkoda, ze sie tak pozno dowiaduje, bo niedaleko mnie sprzedali 2107 - prosto od lakiernika, bordowy metalik, 1300 z gazem, rocznik 1989 za 2500zł.
  
 
A może próbować sciągnąc z Niemiec??
Czy to sie nie kalkuluje?
  
 
Cytat:
2004-04-29 13:22:00, krycho pisze:
A może próbować sciągnąc z Niemiec??
Czy to sie nie kalkuluje?


Myślę iż za w/w kwotę nieskalkuluje się. A i tak jak zwykle niewiadomo jak to będzie po 1 maja. Sam jestem ciekaw bo mój zakup spalił na panewce.

Też się podepnę bo ogłoszenia ostatnio kichowate. Poszukuję samary 3/5 drzwi, 1500ccm, skrzynia V Kwota zakupu przewidziana w okolicach +/- 4000 zł w tym zamontowanie gazu lub już z gazem. Miło by było gdyby przebieg był niewiele pow. 100 tyś km. Najlepiej w małopolsce, chyba, że pewniak.
Sie ma wymagania

[ wiadomość edytowana przez: grzegorz75 dnia 2004-04-29 16:31:50 ]
  
 
Sprowadzenie z Niemiec na bank się nie opłaci z prostej przyczyny - w mordę kopanej akcyzy, czyli w przypadku samochodów powyżej ósmego roku życia 65% od ceny samochodu. Używane auta opłaca się sprowadzać tylko w wieku do trzech lat, bo akcyza wtedy jest tylko 3,1%.
  
 
fakt jes teraz kicha z ogłoszeniami przynajmniej w Krakowie chcę Samarke 1500 ,a zdażają się tylko 1300 i dają takie ceny że głowa boli
  
 
Może wybiera się ktoś na giełdę. Raprcik wskazany.
  
 
Myślę że ceny ład będą dobrze stały, gdyz w duzej części Polski Łada jest kojarzona jako solidne, trwałe auto z tanimi częsciami co jest chyba najwiekszym plusem , fakt ze szcególnie klasyki nie maja wstrzemięźliwości w piciu wachy ale jak jest gazik na pokładzie to sie tego nie odczuwa
  
 
Postaram się wam pomóc w poszukiwaniu Łady ale jeżeli ją znajdę to byście musieli przyjechać po nią do 3miasta.
Mój telefon: 0696-721-330 LINCOLN
  
 
w Lodzi lady trzymaja sie mocno. Na gieldzie strasznie struclowate 07 nie schodza ponizej 2500, a taka w lepszym stanie to juz spokojnie kolo 4000. Samary - podobnie, ale dolna granica to 3000 za strasznego chyncha....
  
 
Cytat:
2004-05-07 20:15:55, adasco pisze:
w Lodzi lady trzymaja sie mocno. Na gieldzie strasznie struclowate 07 nie schodza ponizej 2500, a taka w lepszym stanie to juz spokojnie kolo 4000. Samary - podobnie, ale dolna granica to 3000 za strasznego chyncha....


Dzięki Adasco.
  
 
Witam
Panowie nie doknca jest tak,że sie nie oplaca kupic auta w niemczech,owszem jest akcyza 65%,powyzej aut 3-letnich,ale tą akcyze sie płaci od sumy,która jest na umowie kupna.Czyli Auto moze kosztowac przykładowe 1000E i tyle płacimy niemcowi,a my sie dogadujemy żeby na umowie wpisał,że kupiliśmy je za 500Euro,i od tej sumy płacimy podatek.Niemiec na tym nic nie traci,a my zyskujemy.Bo kiedys wartosc na granicy szacowal celnik,wedlug jakis swoich norm.
pozdrawiam
Jarek
  
 
9 maja odwiedziłem giełdy w Gliwicach i Mysłowicach i były tylko dwie Łady,2107 z 86 za 2500 i samara z 91 1500 za 3700 w takim sobie stanie
  
 
No to cieniutko z ładziankami
Dziś widziałem zaraz pod Warszawą ( chyba w Jankach) super 2107 wystawioną na sprzedaż- jesli z Wawy ktoś by poszukiwał tyo polecam bo wygladała jak na moje oko- super
Pozdr
Paweł