MotoNews.pl
  

Amortyzatory - gaz czy olej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chodzi o przod w Omedze 2.6 /1990.

Gosc w sklepie ma i takie i takie ale w katalogu ma napisane, ze powinienem wsadzic gazowe (Monroe z nowej serii, ponoc lepsze, prawda?)

pzdr

  
 
gazowe lepsze tylko twardsze idealne rozwiązanie do auta to amortyzatory gazowo-olejowe chyba że chcesz swoje autko pzrerobić na sportowe
  
 
Zdecydowanie polecam olejowe. Nie będzie taka sztywna. A wiemy jakie mamy ulice w naszym cudownym mieście. POZDRO
  
 
Nie ma amortyzatorow GAZOWYCH !!

Sa wylacznie olejowe i olejowo-gazowe...
  
 
są amortyzatory gazowe można je kupić w renomowanych sklepach zajmujących się tuningami
  
 


Gazowo - olejowe
  
 
Cytat:
Nie ma amortyzatorow GAZOWYCH !!

Sa wylacznie olejowe i olejowo-gazowe...


potocznie zwane gazowymi, czepiasz sie
  
 
Cytat:
są amortyzatory gazowe można je kupić w renomowanych sklepach zajmujących się tuningami



Hehehe

Dobre Podoba mnie się zwłaszcza to "renomowane" i "tuningi".

A że kiedyś na OKP zamieściłem rysunek "gazowych" to se teraz znaleźć samemu.

Chyba że jest tak: kto ma gas, ten ma gazowe? W tym temacie nie jestem fachowcem.

  
 
Tutaj...
  
 
Ja zdecydowanie polecam olejowe.
Na naszych drogach znacznie dłużej wytrzymają.
  
 
Zdecydowanie lepsze są olejowo-gazowe.
  
 
He he,

co osoba to inne zdanie, raz takie raz takie

I teraz ten kto pyta, dalej nie wie co ma kupic
  
 
Niech kupi amortyzatory i juz. I tak za dwa lata musi kupic nowe.
  
 
Prawdziwy Polak jest twardy i trzyma stare do momentu aż będzie miał low ridera. No bo po co wymieniać skoro jeszcze się da jeździć.
  
 
Wiec małe podsumowanie:

Olejowe:
- Dłuższa żywotność
- Średnie właściwości

Gazowo-olejowe:
- Krótsza żywotność
- Dobre właściwości

Jeśli się mylę to koledzy na pewno mnie poprawią
  
 
Przy ilu % tlumienia powinno sie wymienic amorki?
Mam bodajze przod-tyl odpowiednio: 71 - 72 %
Juz do wymiany czy jak na "prawdziwego Polaka" przystalo przy 25%?
  
 
Jak już nie możesz utrzymać samochodu na drodze to znak , że trza wymienić
  
 
71/72% to jeszcze OK

poniżej 60% to już ewidentnie do wymiany
jak kupiłem bestię to miała 55% - pływało się jak amerykanem (co swoją drogą sprawiało wrażenie limuzynowego komfortu - oczywiście mylne) ale haczyłem o wszystkie przejazdy kolejowe w okolicy
  
 
Tam pieprzycie,najlepiej sie jezdzi juz tylko na samych sprezynach,takie auto fajowo wyglada i panienka bedzie zadowolona na tylnym siedzeniu w pozycji lezacej.hihi
  
 
Cytat:
2004-05-20 18:41:58, dARTi pisze:
ale haczyłem o wszystkie przejazdy kolejowe w okolicy



ze niby co...
przy 55% tak osiadla ze pod szlabanami smigales??
przy 40% juz bys pewnie nie zachaczal
no... moze antenka

pozdrawiam.

ja jestem za olejowo-gazowymi
zeby w temacie wypowiedz utrzymac.

PS.
to na samych sprezynach mozna by Bestie zmusic zeby przez przejazdy poprostu przeskakiwala