Espero 200 tys. - warto, czy dac sobie spokoj?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie,
Znajomy z pracy oferuje mi swojego troche juz wysluzonego Espero (200 tys). Wiem, ze to oryginalny przebieg, bo jezdzi nim od nowowsci. Chce mi go korzystnie upchnac, ale ja sie waham. Auto 1,5 el,szyby, kusterka i chyba pare innych pierdol. Blacha raczej ok, male zazolcenia na nadkolach...

Dzieki z gory za wszelkie posty. Nie mam doswiadczenia z Deawoo.

pozdr.
Messiah
  
 
Jesli mozesz, to rzuc kilka szczegolow... cena, rocznik itp. (bo przebieg juz znamy)
Zalezy co kryje sie pod haslem "wysluzony", bo 200kkm to chyba nie jest szczyt mozliwosci wspolczesnych wielopunktow (lecz troche to juz jest !) , choc krązą opinie, ze DOHC 16V lecą szybciej niż OHC 8V. To zalezy czy byl regularnie serwisowany i jak ten ktos o niego dbal. Najlepiej gdyby byla ksiazka serwisowa.
  
 
hmmm.... 200 tyś. to nie mało, ale Łukasz G. jeździ już 260 tyś. i jego Esperak się trzyma dalej !
 
 
wlasnie wszystko zalezy od stanu samochodu...ja kiedys naprawialem espero 1.5 16V z przebiegiem niemal 300 tys km, faktycznie ze gosciu o nie nie dbal wcale, bylo zaniedbane i brudne ale silnik palil normalnie i jezdzil tez normalnie

jednak wszystko zalezy od ceny tego auta, bo 200 tys nakrecone to sporo i za jakis czas pewnie przyda mu sie remont silnika, nie sa to astronomiczne pieniadze, ale jakies są

musisz sie zastanowic, jezeli odda Ci go tanio a reszta podzespolow jest ok, samochod od znajomego i ma ksiazke serwisowa i na czas zmieniany olej, paski itd to mozna sie pokusic
  
 
cena to 8.000 PLN, jezdzony raczej spokojnie - tak do 130 km/h.

Szczegolow mechanicznych nie znam, ale raczej nie jest zarzniety na smirc. W miare zadbany, zawsze czysty. Ksiazki serwisowej nie ma, ale wiem, ze jest serwisowany u znajmego mechanika. Wszystko co pukalo i zgrzytalo zostalo wymienione, bo kolege denerwowalo.

Chcialbym wiedziec, jakie sa maxymalne przebiegi tych silnikow. Moze jakis taxi driver na forum cos wie?

To tyle co wiem.

Pozdr.
  
 
Napisze tak...
Gdybym to ja szukal Esperaka (tak jak to mialo miejsce milka miechow temu) i nie zalezalo mi na silniku (pojemnosci), to za taka kase... CHYBA bym wział.
Ale zobacz rowniez co napisza inni Klubowicze
  
 
A roczek ktrory ?
zreszta nie waznie, za ósemaka, to pewnie ze brac, jeszcze od znajomego... Chyba na jakas mine by Cie wsadzal
  
 
Roczek 1996 .... czekam na jakies dane o maksymalnych przebiegach, bo jezeli mam za 2 miechy zmieniac silnik za pare tysiow, to .......

Dzieki... Messiah
  
 
Cytat:
2004-08-02 14:50:26, Messiah pisze:
cena to 8.000 PLN, jezdzony raczej spokojnie - tak do 130 km/h.



No, nie oszukujmy się, za 8 000 PLN, to się (jak dla mnie) naprawde opłaca go wziąść...
"Na oko" to jakieś 2-3kPLN taniej niż ceny wywoławcze z giełdy... Poza tym kilka silników na allegro już widziałem w cenach 1500 - 1600 PLN. A niedługo mają wejść przepisy, że silnik to tylko część zamienna i chyba będzie można zmieniać sobie do woli...
Za 8 tyś to CC można kupić w tym wieku.
No, chyba, że był np. mocno walnięty i zrobiony....

IMHO to dobra okazja....

A gaz ma? jeśli tak to z jakim przebiegiem?

Silnikiem sie nie przejmuj, jak nie był katowany to jeszcze polata... tylko na dzień dobry zmień pasek rozrządu z napinaczami i rolkami. Chyba że był NA PEWNO niedawno robiony (powinien mieć zmieniony przy 180 000)

Pozdro

Navi


[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2004-08-02 15:42:47 ]
  
 
Inzstalacji gazowej nie miał i nie ma...
  
 
witam
kiedys podczas wymiany termostatu rozmawialem o przebiegach z slawetym panem Slawkiem i ...
uslyszalem ze sa cierpiarze (taksowkarze) ktorzy maja ponad 350 000 i jedza prawie wszystko po miescie - czyli do przodu i stop itd
wiec 200 000 to chyba nieduzo
z osemaka bym bral a od znajomego na pewno w koncu od niego najlatwiej bedzie wyegzekwowac prawo do "reklamacji"
  
 
A wspomaganie ma? Chociaż ta cena... A dla taryfiarzy 2 tys obrotów to obroty wysokie, więc silnikiem i milion km nakręcą.
  
 
Brać !
  
 
Brać, brać byle nie był bardzo zgnity!

Cytat:
2004-08-02 15:40:28, Navi pisze:


Za 8 tyś to CC można kupić w tym wieku.




PS. Ja w kwietniu sprzedałem CC903+LPG za 8.400 z '93

I miało nakręcone 250.000km
  
 
Czyli jednak brac !