ODDAM KOCIAKI !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam po Świętach (piękna Wielkanoc tego roku* )

Mam do oddania w dobre ręce trzy małe kociaki (dachowiec pospolity:
- czarny z białymi skarpetkami,
- biały z czarnym grzbietem - wygląda jakby miał narzucony pled
- biały z brązowo czarnym grzebietem.

Jeśli nie znajdzą się chętni to kociaki pójdą do piachu (moi rodzice już mają 3 duże)

Fotki postaram sie jak najszybiej ) jutro dałączyć.


* - kryterium podstawowe świąt Bożego Narodzenia - ŚNIEG !!!
  
 
Nie zabijajcie kotow, oddajcie do schroniska albo wypuscie samopas na skraju lasu przy jakims osiedlu domkow. Nieludzkie jest spuszczanie kotow w kiblu, topienie itp. Nie jestem jakas przesadnie wrazliwa istota, nienawidze poezji i jem codziennie mieso, ale cos takiego nie miesci sie w mojej definicji czlowieka.
  
 
Cytat:
2004-12-27 12:38:58, soop pisze:
Nie zabijajcie kotow, oddajcie do schroniska albo wypuscie samopas na skraju lasu przy jakims osiedlu domkow. Nieludzkie jest spuszczanie kotow w kiblu, topienie itp. Nie jestem jakas przesadnie wrazliwa istota, nienawidze poezji i jem codziennie mieso, ale cos takiego nie miesci sie w mojej definicji czlowieka.



Masz moje całkowite poparcie, mamy w tym temacie identyczne zdanie...
  
 
nie rozumiem jak mozna zabic kotki . Przeciez to jest morderstwo !! Jakbym kogos takiego zobaczyl jak cos takiego robi to bm go chyba tak skatowal zeby mial nauczke . Nie mozna sie znecac nad zwiarzetami ani ich zabijac
  
 
Cytat:
2004-12-27 12:38:58, soop pisze:
Nie zabijajcie kotow, oddajcie do schroniska albo wypuscie samopas na skraju lasu przy jakims osiedlu domkow. Nieludzkie jest spuszczanie kotow w kiblu, topienie itp. Nie jestem jakas przesadnie wrazliwa istota, nienawidze poezji i jem codziennie mieso, ale cos takiego nie miesci sie w mojej definicji czlowieka.



Zgadzam się z powyższym.
 
 
Cytat:
2004-12-27 12:38:58, soop pisze:
(...) Nieludzkie jest spuszczanie kotow w kiblu, topienie itp. Nie jestem jakas przesadnie wrazliwa istota, nienawidze poezji i jem codziennie mieso, ale cos takiego nie miesci sie w mojej definicji czlowieka.



Zgadzam sie z tym całkowicie. Dręczenie i znacanie sie nad zwierzetami (nie tylko kotami) to barbarzynstwo (delikatnie ujmujac) i sam takiego delikwenta bym za jaj a na sucej galezi powiesil.

Cytat:
2004-12-27 12:38:58, soop pisze:
Nie zabijajcie kotow, oddajcie do schroniska albo wypuscie samopas na skraju lasu przy jakims osiedlu domkow (...)



Co roku w sezonie wyjazdowym tak robi tysiace Warszawiaków (o nich wiem z razji że często przyjeżdaja w moje rodzinne okolice) i zostają po nich "bezpańskie" psy. Czy zostawienie zwierzaka w lesie i swierć głodowa to humanitarne?? Chyba, że sądzisz że każdy mieszkaniec na "jakims osiedlu domkow" tylko czeka aż jakaś "paniusia" znudzi się pupilkiem, a on przygarnie wszystko co znajdzie w lesie.
Kiedyś z chłopakami takiego delikwenta (wywalił psa z samochodu i chciał odjechać) wywieźliśmy do lasu (ze 20km) i puscilismy w samych gaciach.

Stwierdzenie "do piachu" zostało użyte przeze mnie niefortunnie. Miałem na myśli uśpienie kociaków przez weterynarza, a _nie_ zakopywanie i żywcem !!!!!!!

Co do schronisk mam złe skojarzenia (dręczenie i znęcanie się nad zwierzakami) - wolę je uśpić - mniej się męczą.

I tak oto całkiem niechcący rozpętałem wojnę
  
 
Pupilka trzeba bylo wysterylizowac a jezeli sie nie chcialo to liczyc z konsekwencjami, to nie jest pluszowa przytulanka.

Razem z moja dziewczyna oddalismy wsrod znajomych, znajomych znajomych i nieznajomych w ciagu roku bodajze 25 kotow, nie bylo to latwe ale chciec to moc Popytaj sie ludzi, na pewno Ci sie uda.
  
 
Toż przecież staram sie to zrobić !!!
Rozdałem już 6 kociątek zostały jeszcze 3.